Reklama:

Dlaczego ludzie odpychają ludzi z epilepsją (36)

Forum: Padaczka

gość
11-08-2014, 16:15:17

też mam padaczkę , wystarczyło że przyznałam się do chłopaka i mnie zostawił, inni też odwracali się ale już sobie nic z tego nie robię
gość
27-10-2014, 19:21:12

Też mam padaczkę , wystarczy że do jakiegoś chlopaka co jestem z nim przyznam się i zostawia , oni powinni postawić się w naszym miejscu i by zobaczyli jak to jest
gość
28-10-2014, 08:04:24

Wszystko zależy od podejścia drugiej osoby, moim zdaniem epilepsja jest niezłym wyznacznikiem człowieczeństwa, gdy mówię komuś, że choruję na epilepsję to albo minie taka osoba zaakceptuje albo nie, jeżeli nie to już jest jej sprawa. Najważniejsze jest to abyś my chorzy na epilepsję akceptowali w pełni swoją chorobę to ułatwia bardzo życie i pomaga pozbyć się wiele stresów związanych z tym schorzeniem. Z drugiej strony epilepsja jest chorobą jak każda inny z jednym wyjątkiem, że jej objawy z reguły są dość charakterystyczne, co potrafi odstraszyć niekiedy ludzi a to z tego względu, ponieważ często nowo poznana osoba obawia się jak się zachować podczas ataku.
gość
03-11-2014, 12:26:12

Ludzie boją się naszej choroby (a bardziej źle im się kojarzy nazwa tej choroby) jak wszystkiego co jest dla nich obce. Temat mojej choroby zawsze był dla mnie trudny z osobami trzecimi mimo, że ja sama się zaakceptowałam. Przekazywanie informacji o chorobie nie było dla mnie proste nigdy z powodu braku tolerancji, natomiast mam to szczęście, że moich napadów nie widać, więc ja znalazłam sposób od drugiej strony przekazywania tej informacji. Najpierw mówię, że mam pewną chorobę i opowiadam jak ona się objawia, później, że mam ją od dziecka i że świetnie sobie z nią radzę i ją akceptuję. A dopiero na końcu używam słowo,że jest to epilepsja/padaczka. Spróbujcie w ten sposób przekazać tą wiadomość. U mnie podziałało.
gość
10-11-2014, 20:57:25

Polskie zacofane media(TV,Radio)powinny brać przykład z mediów z sąsiednich,inteligentniejszych krajów,gdzie takim ludziom się pomaga i tamte społeczeństwa wiedzą na temat naszego problemu zdrowotnego dużo więcej niczego się nie bojąc.Niestety w tym kraju na słowo padaczka reakcja jeszcze długo pozostanie taka sama a robią sobie sami krzywdę nie wiedząc co tracą bo życie z epileptykiem mogłoby być cudowne,człowiek z epilepsją to tak samo inteligentna osoba a wiem po sobie że moja inteligencja jest w porównaniu do wielu zdrowiutkich dużo wyższa.Ja już nie szukam swojej drugiej połówki na portalach randkowych,nie ma sensu.
gość
08-01-2016, 12:36:34

Mam padaczkę już 15 lat , wystarczy że przyznałam się chłopakowi i każdy mnie zostawił , znajomi też ode mnie obrócili się . Ciężko jest żyć z padaczką ale jakoś sobie radzę
Początkujący
08-01-2016, 18:33:56

Witam wszystkich!
Ja mysle ze obecna sytuacja spowodowana jest niewiedza o chorobie jaka jest epilepsja, zdrowym ludziom nie chce sie poczytac , dowiedziec co to jest ta choroba, tylko wierza w zabobony , w to co ktos tam powiedzial.
Jestem osoba zdrowa, mialem do czynienia z osoba chora na epilepsje, to bylo cos wiekszego niz przyjazn. Wszystko sie posypalo, nie ze wzgledu na chorobe - bylem mlody i glupi.
Początkująca
12-01-2016, 19:01:01

Ludzie boją się wszystkiego co jest obce. Czy to uchodźca, czy homoseksualista, czy osoba z padaczką (nie stawiam tych ludzi w jednym rzędzie, jednak pragnę pokazać, że są to osoby "inne"). Przez słowo "inne" mam na myśli nie takie same jak oni. Z pewnej perspektywy można zrozumieć dlaczego osoby z epilepsją traktowane są trochę chłodnej. Moim wytłumaczeniem na ten fakt jest po prostu niewiedza. Nie wiedzą jak z nią postępować, jak się zachowywać, oraz co najważniejsze - nie chcą brać na siebie ciężaru jakieś niezręcznej sytuacji np. ataku padaczki.
Początkujący
12-01-2016, 21:05:28

Sweetie22! Porownujac ludzi chorych na epilepsje z uchodzcami czy tym bardziej z homoseksualistami, wywolujesz u mnie jak u wiekszosci osob czytajace te posty oburzenie i niesmak. Moim zdaniem chorzy na epilepsje sa tacy sami jak inni ludzie chorujacy na nadcisnienie tetnicze czy cukrzyce, ktore musza zazywac leki.
gość
12-01-2016, 21:33:30

JC07.
Byłam pewna, że znajdzie się ktoś kto zrozumie moje słowa na swój sposób i odrazu uzna to za porównanie. Nawet pomimo tego co napisałam "nie stawiam tych ludzi w jednym rzędzie, jednak pragnę pokazać że są to osoby "inne"". I taka jest niestety prawda. Ty wiesz co to jest padaczka, ale dla większości społeczeństwa jest to coś innego, nieznanego. Człowiek zawsze na nieznane reaguje z nieufnością i dystansem. Dopóki nie uświadomi sie ludzi, nie pokaże się faktów to tak niestety będzie. Dla Ciebie, mnie i niewielkiej grupy społeczeństwa chorzy na epilepsje to tak samo jak osoby chorujące na cukrzyce czy nadciśnienie. Niestety dla reszty społeczeństwa tak nie jest...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: