Musi byc dobrze napewno nie bedzie gorzej:)
Dziekuje bardzo za słowa otuchy:)

To jest oczywiste,że będziemy za Karolinę trzymać kciuki za Michała, aby miał siłę i czul,że nie jest sam:)
Karola dużo wytrwałości Wam życzę :)

dziękuję ,ostatnio mnie tak często nie męczą bóle głowy ,wykorzystuje wszystko co możliwe żeby temu zapobiec,wiem że masz mniej czasu teraz ale jestem i jesteśmy wdzięczni wszyscy że znajdujesz dla nas czas,mam nadzieję że wszystko idzie dobrze z rehabilitacją?dziś był pierwszy dzień

Witam was dziewuszki
Dzieki za słowa otuchy,co do ciebie
dorotko juz sama ni ewiem co ci doradzic na te wstretne bole ktore cie nawiedzaja,brkauje mi koncepcji jakiej kolwiek.Co do Michała tak dzisiaj miał wizyte neurologopedy i psychologa,byl fizjoterapeuta od poniedzialku juz zaczynaja pionizacje Michala,juz on sam jest poprzerazony tym wszystkim no ale musi sie oswoic z otoczeniem.Nie bedzie zle po to tam jest aby wrocil w miare lepszym stanie.Bede was informowac na bierzaco w poniedzialek postaram sie wstawic do mojej galeri zdjecie michałak jak go pionizuja bo tesciowa sledzi na bierzaco wszystko:)

pomagasz mi rozmową :) ,i tym że czytam same dobre wiadomości mogę się też podbudować ,Michałowi i Tobie cierpliwości i wytrwałości potrzeba ,zdjęcia jak będą chętnie obejrzę ,dla mnie też obce to wszystko ale trzymam za was oboje kciuki

Dzikeuje ci bardzo Dorcia:)

nie masz za co
zobacz jak ja powinnam być Ci wdzięczna ,taka pomoc jednak zbliża ludzi i pomaga się zmagać z każdym problemem

Własnie ja lubie pomagac inny w kazdoraki sposob,nie wazne czy piszac czy romawiajac zawsze to jest cos:)Dorcia fajnie ze do nas dołaczyłas zawsze razniej jest zmagac sie z problemami:)

pomogę jak tylko będę mogła ale to raczej ja się cieszę że znalazłam takie uczynne i miłe osoby

powiem ci ze ja wlasnie odetchnienie i spokuj znajduje tutaj na forum,jest wiele wspaniałych ludzi ktorym mozna pomoc i ktorzy mnie pomagaja,tak wiec głowa do gory Dorotko:)