Reklama:

Czy są jakieś sposoby na złagodzenie aury? (2032)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
09-12-2012, 20:12:46

Przejęzyczenie, czyżby.
gość
10-12-2012, 01:00:12

dorottka389 2012-12-09 20:16:04 Drobne przejęzyczenie
Gdybym była sobą też bym się przyczepiła ale nie jestem
W każdym razie grunt to poczucie humoru :)
Na szczęście ja również nie jestem czepialska.
Chciałam napisać,że się cieszę ,ze ma embrion miał na mnie pozytywny wpływ, ale niestety nie ma.
Kasia Ty zawsze sprawiasz,że jeśli się pomylę, to uśmiechamy się , a nie robimy z igły widły.
Wtajemniczona
15-12-2012, 12:17:34

Nie wnikam czy tylko przejęzyczenie, co by nie mówić z tego powodu nie będę się ani złościć ani zamartwiać :)
Poprawiłabym jeśli by chodziło o sprawy merytoryczne a na szczęście nic takiego nie miało miejsca ;)
http://naforach.pl/viewforum.php?f=25
Wtajemniczona
15-12-2012, 12:19:21

nie28 2012-12-10 02:00:12
dorottka389 2012-12-09 20:16:04 Drobne przejęzyczenie
Gdybym była sobą też bym się przyczepiła ale nie jestem
W każdym razie grunt to poczucie humoru :)
Na szczęście ja również nie jestem czepialska.
Chciałam napisać,że się cieszę ,ze ma embrion miał na mnie pozytywny wpływ, ale niestety nie ma.
Kasia Ty zawsze sprawiasz,że jeśli się pomylę, to uśmiechamy się , a nie robimy z igły widły.
Aniu lepiej się uśmiechać niż wściekać, zwłaszcza że nic się nie stało ;)
http://naforach.pl/viewforum.php?f=25
gość
17-12-2012, 00:45:51

Kasiu pamiętaj ,że ja to mam pecha , co bym nie zrobiła zawsze będzie nie zadowolenie. Staram się bardzo dokonywać zmian i mimo wszystko wiesz jak jest, zawsze będzie niezadowolenie i jak tu ma mnie nie boleć głowa?
Wtajemniczona
20-12-2012, 14:31:31

Kiedy się stara wszystkim dogodzić zawsze tak wychodzi:)
Rób swoje Aniu i miej swoje zdanie, edukuj się ile zdołasz a będzie dobrze ;) Nie każdy urodził się geniuszem ;)
http://naforach.pl/viewforum.php?f=25
Wtajemniczona
28-12-2012, 13:15:00

nie28 2012-12-02 01:46:51 Wiem co masz na myśli. Możesz być o te sprawy spokojna. Wszystko jest w toku. Cieszę się ,że stałaś się ekspertem w tych sprawach?
Mam pytanie. Czy znalezienie nowego partnera wpłynie na mniejsze bóle głowy.?
Ja mam przypuszczalną odpowiedź na to pytanie.
Wszystko co wiąże się z emocjami może wywołać ból u osoby chorej albo ze skłonnością do napięciowych bólów głowy. Tak więc utrata czy znalezienie nowego partnera również może wywoływać takie reakcje.
Forumowiczka
02-01-2013, 13:45:43

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku tak na wstępie, bo zasadniczo przyszłam się wyżalić .
Już tak było dobrze, sądziłam że mogę zapomnieć o migrenie i lekach non stop pod ręką i niestety tak się wczoraj wkurzyłam że przypłaciłam to atakiem migreny.
Jestem pewna że główną przyczyną migren jest właśnie stres i nerwy. Bolą mnie nawet włosy po prawej stronie głowy a ból od wczoraj nie do wytrzymania, nic mi nie pomaga
VIP
02-01-2013, 14:27:09

Dorotka Tobie równiez wszystkiego dobrego i zdrówka oczywiście.
Mam nadzieję że w końcu kiedyś ta migrena odpuści na dobre......pozdrawiam
gość
02-01-2013, 16:51:48

W imieniu własnym życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia i oby rok 2013 był lepszy od roku 2012.
Pozdrawiam:)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Operacja dyskopatii szyjnej
Miał ktoś ostatnoo u dr. Baranowskiej w Stocerze ,jak opinie ?
gość
Caspr 2
Czy mając objawy neurologiczne oraz przeciwciała anty-CASPR2 w surowicy można mówić o przypadkowym znalezisku ?
Caspr2
Przeciwciała Caspr2 w surowicy, objawy neurologiczne i psychiatryczne, jeden lekarz twierdzi ze autoimmunologiczne zapalenie mózgu, w szpitalu nie chcą wdrożyć leczenia ze wzgledu na „zbyt dobry” stan pacjenta. Ktos pomoże ? Podpowie ?
Późno rozpoznany kręgozmyk teraz tylko operacja
Cześć wszystkim.
Piszę tu, bo może ktoś był w podobnej sytuacji albo potrafi podpowiedzieć, co dalej. Rok temu zacząłem mieć poważne problemy z kręgosłupem – ból, drętwienie, osłabienie nóg. Poszedłem do jednego ze znanych profesorów w Warszawie, pełne zaufanie, bo nazwisko znane. Diagnoza? Żadnej konkretnej. Tylko środki przeciwbólowe, skierowania na rehabilitację, tabletki, zastrzyki. Leczenie objawowe bez zaglądania głębiej. Mija rok. Trafiam do innego specjalisty i co się okazuje? Kręgozmyk między L5 a S1, czyli coś, co powinno być zauważone na podstawowym rezonansie czy tomografii. Gdyby został rozpoznany wcześniej – miałbym szansę na leczenie zachowawcze: prądy, ostrzykiwania, konkretne zabiegi bez konieczności operacji. A dziś słyszę: jedyna opcja to operacja. Gdyby ktoś się wtedy postarał, miałbym wybór. Teraz już nie mam. Mam za to straszne newsy.
To nie jest „trudna sprawa” to po prostu przeoczenie, brak czujności, może rutyna i to mnie dziś kosztuje zdrowie i spokój. Mam pytanie: czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy można coś z tym zrobić prawnie? Czy od razu iść do sądu, czy najpierw skonsultować się z dobrym prawnikiem medycznym? Z góry dzięki :-[
Reklama: