Prezliczniki w diecie cukrzycowej to dla mnei czarna magia.Ale moj maz tak jak pisałam na poczatku przestrzegał tego,skonczylo sie to jak syn nasz konczył trzy latka to zostało pół torta,a on był tak spragniony tego słodziutkiego torcika ze zjadł to pół torta,w mig,pozniej cierpiał iooj bardzo cierpiał mial bardzo wysoki cukier.Zreszta u niego wysoki cukier towarzyszył mu codziennie powinien miec od 90-130 norma lecz on najlepiej czuł sie gdy miał 400 i powyzej.Wpadajac w spiaczke cukrzycowa moj maz miał 950 cukrtu,spał dwa dni ale to byly własnie symptomy tego ze dostał cukrzycy znalezli go w lesie na pikniku z pracy.Tak wiec cukrzyca takze jest podstepnym chorubskiem:(

to prawda ,mam znajomego którego syn cierpi na tę chorobę ,ma 10 lat,aż dziw bierze że takiemu dziecku łatwo się pogodzić z dietą i tym że nie wszystko co widzi w sklepie może zjeść ale myślę że ma jeszcze w pamięci okres kiedy wykryto cukrzycę ,spędził długie miesiące w szpitalu na stabilizowaniu organizmu ,to trudne u takiego dziecka

To fakt najgorsze sa choroby ktore dotykaja małe dzieci wogole dzieci,osoby starsze dadza sobie jakos rade ale dziecku ciezko jest pogodzic sie z tym ze jest chore,w wiekszosci przypadkow dziecko jest szykanowane przez rowiesnikow a to jest bardzo przykre i flustrujace:(

mówisz o rówieśnikach takich dzieciaczków ,owszem ale takie szykanowanie często wynika z niewiedzy ,rodzice powinni uczuć dzieci otwartości na ,,inność ,,
ale co tu wymagać kiedy wśród dorosłych niejednokrotnie tego zrozumienia nie ma,spójrz nawet na przykładzie migreny mówisz ,,głowa mnie boli:(,, co słyszysz w zamian ?- ,,ale sobie wymówkę znalazła,, nie jest tak?
dlatego doceniam Twoje ,wasze zrozumienie problemu

To prawda ludzie sa zacofani w iwelu sprawach a o chorobach wiedza naprawde mało dotad dopuki ich to nie dotknie wiem sama na własnej skorze,teraz czytam wszystko co sie da,jestem na bierzaco tak mi sie wydaje bynajmniej:)

jesteś na bieżąco, Twoje informacje dotyczące diety bardzo mi się przydały,staram się z nich korzystać i myślę że skorzystam nie tylko ja ale wszyscy którzy czytają to czego się doszukałaś,ważne są oczywiście zalecone przez lekarzy tabletki i każda porada lekarska ale os prostych sposobach ułatwiania sobie życia nikt nie mówi a to bardzo pożyteczne
:)

Kazda info jest w jakim stopniu przydatna,przeciez te info nie biora sie z powietrza tylko od ludzi ktorzy na pewno testowali to na sobie,tak wiec kochan jak bedizie jakas nowinka bedziesz o niej wiedziała napewno:)

jestem Ci bardzo wdzięczna i masz rację ,zbiór takich informacji od ludzi cierpiących na migrenę jest nieraz bardziej praktyczny niż cokolwiek innego ,jeśli weźmiemy pod uwagę to i poradę lekarską to możemy sobie nieźle radzić z tą chorobą i czekam na wszelkie nowinki,
ostatnio doczytałam się że profilaktycznie powinno się zażywać witaminę B2 i Magnez

Beda nowinki beda,szukam szukam az cos znajduje ciekawskiego.Co do witamin własnie moze zacznij je łykać,wszystkiego trzeba wyprobowac oczywiscie z umiarem moja kochaniutka:)

tak zrobię ,bo ta informacja przypomniała mi że kiedyś miałam stwierdzony niedobór magnezu właśnie,nie zaszkodzi w zalecanych dawkach łyknąć pewnie