No moje kochane ja dzisiaj walcze z bezsennoscia a raczej z sennoscia poniewaz ide na noc do pracy,najgorsza zmiana jaka moze byc nienawidze,okolo 1 w nocy łapie mnie spiaczka jk nie wiem o pomocy kobitki:)))((((

Bezsenność
Napar z melisy
Zalej szklanką wrzątku 3 łyżeczki liści melisy. Odstaw na 5 minut, koniecznie pod przykryciem (osiadłe na pkrywce krople, należy strząsnąć do naczynia, gdyż zawierają leczniczy olejek eteryczny). Pij 1-2 szklanki, kilka razy dziennie.
Napar z szyszek chmielu
Łyżeczkę suszonych szyszek zalej szklanką wrzątku, zaparzaj 5 minut. Pij po 1/2 szklanki naparu 2-3 razy dziennie.
Napar z korzenia kozłka lekarskiego
Łyżkę sproszkowanego korzenia zalej półtorej szklanki wrzącej wody i pozostaw do naciągnięcia. Przecedź i pij 3 razy dziennie po 1/4 szklanki.
Kąpiel w tataraku
Wykąp się w odwarze z 300 g tataraku i macierzanki. Odwar sporządza się zalewając zioła wodą i gotując 15-30 minut pod przykryciem.

kowalowa - słyszałam że 1 godzina w nocy jest najgorszym czasem, bo oczy się same zamykaja... ale już jak minie ta 1 godzina to robi się lepiej także mam nadzieję że dasz radę :)
ja dzisiaj czuję że będę słodko i mocno spała, własnie wróciłam z dworu, biegałam, chodzilam ok 8km -> 1 godzina a jak wróciłam do domu usiadłam jeszcze na rowerek i poł godziny pedałowałam także jestemn z siebie dumna! jutro tez idę :)

Karolinko pomyśl o nas, jak Cię spanie zbiera
Takaiga Ty siebie tak nie forsuj , bo to jeszcze zdradliwa pogoda na takie wyczyny,,,,, nie złap czego
A te nasze sny,sny ,,,,,pozdrawiamy....

przezyłam,jakos ale było ciezko,masakra:)
Ale jeszcze 4 noce hihihihi,nie lubie nocek:(

Przyznam Ci Renatko,że masz rację co do melisy.
Dobrze też jest wypić napar z mięty.
Momentami człowiek czuje takie zmęczenie,że sam w sobie czuje śpiączkę:)

Ktokolwiek widział , ktokolwiek wie ,
coś o naszej Dorotce ,
DAWNO JEJ TU NIE BYŁO,
i smutno się zrobiło.
Dorotko gdziekolwiek jesteś.....pozdrawiam....

No tak najpierw Anna nam uciekła teraz Dorcia co sie dzieje dziewczynki,moze Dorcia ma złe dni napewno wroci z podwojona siła:)
CAłuje was wszystkich :)
Wyspac sie za mnie prosze kobietki:)

no i mnie kawałek nie było jak na moj tryb zycia :)
wróciłam po rodzinnym drinkowaniu, po dżogingowaniu i gotowaniu :)
pogada w sobote u mnie piękna! 20stopni!!!!!!!! wiec biorę się za mycie okien bo świeta tuż tuż :)

Karolinko jak zbierzemy siły , to tak się za Ciebie wyspimy ,
że rano wrócisz wyspana jak niedzwiedz.
Aniu gdzie Ty kochana się podziewasz , puść czasem choćby oczko,,, pozdrawiam
a Kamilka i Iwonka też się potraciły
dziewczynki tu jesteśmy