Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
19-10-2015, 19:41:52

Oj Cwietku7, czasem muszę pomarudzić;)))) To tylko dlatego, że człowiek *** się bardziej w siebie niż kiedykolwiek. Dzisiaj dzień gorszy, jutro będzie lepszy;))) Nie będziemy histeryzować;)))
Masz termin w listopadzie, a ja będę w listopadzie na wizycie w Konstancinie. Jak się dobrze złoży, to wpadnę potrzymać Cię za łapkę;))) Jesteś dzielny i tak trzymaj;)
Pozdrawiam Dora
Początkujący
19-10-2015, 22:39:52

DoRe
to normalne, jestes dopiero miesiac po operacji, badz co badz sporej ingerencji w organizm
Jeżeli mogłbym Ci poradzic to zacznij od spacerow-10-15 minut na poczatek, pozniej dluzej i mocniej, tzn szybciej:) O ile mozesz. Wiem że aura nie sprzyja, ale po pierwsze dotlenisz organizm, wszystko szybciej sie zagoi, rozruszasz mięśnie, wzmocnisz plecy i szyje, wyciszysz sie, poprawisz postawe(nad tym pracuje sie caly czas, ruch zdecydowanie pomaga), poprawisz kondycje. Wszystko z umiarem oczywiscie. ABC obowiazuje. Reszta przyjdzie sama, oslabienie mine bezpowrotnie, tylko spaceruj codziennie lub co drugi dzien jezeli to zbyt meczace. I jak poczujesz ze pol godziny jest juz na luzie to zwiekszasz tempo:) i t d
pozdrawiam wszystkich
Grzegorz
Początkujący
20-10-2015, 09:20:52

witam szyjki
no i dziś znów drugi tel z potwierdzeniem(chyba panie pielegniarki nie rozmawiaja miedzy sobą):):) terminu zabiegu i jakoś co raz bardziej mi jakoś nieswojo
chyba jeden dzień przed rzuce monetą czy isc:)
objawy jakos n a tym samym poziomie lekki ból szyi, zawroty przy podnoszeniu głowy do góry, czaasami pomorwi reka i noga, lekko zaboli bark ale wszystko do wytrzymania bez proszkow przeciwbolowych
może jeszcze poczekać aż sie trochę zaostrzy sam nie wiem......
Początkująca
20-10-2015, 09:37:55

Dziękuję za dobre słowa Gogolku;)
Cwietku, więc na kiedy masz termin?
Pozdrawiam Dora
Początkująca
20-10-2015, 10:27:35

Witam wszystkie szyjki
Dzisiaj mija 10 tydzień jak naprawiono mi szyję :) i uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Noce mijają bez bólu, wysypiam się aż na zapas, w ciągu dnia też jest ok. Już po samym zabiegu była duża poprawa no i trochę zapomniałam się .... ale szybko wróciłam do ABC . To co kiedyś zrobiłabym w 1 dzień teraz jest rozłożone nawet na tydzień. Powoli wracam do codzienności, tzn. do prowadzenia samochodu,gotowania obiadu- ale przy pomocy zwłaszcza przy krojeniu warzyw itp. Nauczyłam się pokory i proszenia , już nie wszystko robię sama- przecież inni domownicy też mają rączki Znajduję też czas tylko dla siebie, już nie mam oporów, by powiedzieć- muszę odpocząć, położyć się i co najważniejsze - robię to.
A 1.12 rozpoczynam turnus w szpitalu uzdrowiskowym Wacław w świeradowie-Zdroju. Może ktoś z szyjek był tam i może podzielić się opinią o tym szpitalu, bo to co znalazłam w necie nie napawa optymizmem.
Roana- a co u Ciebie?
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Początkujący
20-10-2015, 15:24:09

termin mam na 23 listopada
mam nadziej tylko ze za jakies 6-9 miesiecy bede znow prawie sprawny i bede mogl robic prawie wszystko
bo jak czytam grajur to juz mam znowu obawy ale to dopiero 10 tydzien:)
wiec pewnie za pare miesiecy bedzie ok
Forumowicz
20-10-2015, 17:04:10

Witam bolesnych.Troche mnie nie było czytam zaległości.Watpliwości to mialem jak w tym roku spróbowałem zagrać w siatke i jak się ,skoczyłem po piłkę z przewrotem ..........to.........zaraz sobie przypomniałem ABC......bo dałem sie namówić.......... ale pingpong był rewelacyjny.... Trzeba próbować ale ostrożnie......POWODZENIA DRODZY DYSKOPACI....piotr
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Początkująca
20-10-2015, 17:34:01

Grajur, byłam kiedyś w Świeradowie prywatnie-odpoczynkowo. Ośrodki wyglądają okazale a sama miejscowość bardzo urokliwa.
Czy możesz mi napisać, kiedy po operacji wsiadłaś za kierownicę i jakie były wrażenia. Co sprawia trudność?
Cwietku, wszystko będzie Ok;)
Gogole - spacerek zaliczyłam, nawet dłuższy, bo towarzyszył mi mąż i było tak przyjemnie na dworku.
Spałam po nim jak dzieciak;))))
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Dora
Początkująca
20-10-2015, 17:44:59

Witam Piotrze ale jesteś cały? chyba tak choć krótka twa wypowiedz
ja czekam na kolejne blokady z barku 'bolawego' zrobił się bark zamrożony choć ani jedna blokada nie działała dłużej niż 3 dni i znów się zastanawiam czy je wziąć w sumie w bark byłoby 7 w ciągu 10 miesięcy następne zabiegi uwaga lipiec przyszłego roku a renta do kwietnia jest fajnie w NFZ.Dobrze że kupiłam tego tens-a robię zabiegi kiedy chcę i gdzie nawet w pracy no tak bo dorabiam nie powiem gdzie bo w pracy kładę się na materacyku na podłodze z podusią o godz 23 nastawiam budzik na 5 rano i o 7 wychodzę.No ale co z taką ilością blokad z barku zrobi się chyba sitko Pozdrawiam 'zamyślona ' na temat blokad oj oj
Początkująca
20-10-2015, 18:48:13

DoRe, za kierownicę "na dobre" usiadłam w 4 tygodniu po zabiegu - z konieczności :) jeździłam na zabiegi do przychodni, wcześniej próbowałam z asystą. Nie miałam większych problemów ze skręcaniem głowy na prawo i lewo, ale robiłam i nadal robię bardzo ostrożnie, bez szarpanych ruchów. Na razie pokonuję odległości ok. 25 km i to nie w godz. szczytu. Mam obawy przed nagłymi ruchami głowy. Nadal w znacznym ograniczeniu zginam głowę- zaczynam się zapominać czytając książkę- ale próbuję kontrolować . Nie wykonuję jeszcze ruchu prostowania, czyli patrzenia na sufit.
Cwiety- możliwe,że za bardzo oszczędzam się teraz, ale mam nadzieję,że zaprocentuje to na przyszłość. Tym bardziej, że decydując się na zabieg miałam świadomość stanu mojego kręgosłupa i to całego. Nie tylko cały odcinek szyjny jest zmasakrowany, co było dużym zaskoczeniem, bo większe problemy były z lędźwiowym, łącznie z kręgozmykiem, a i piersiowy też nie pozwalał o sobie zapomnieć.
Na dzień dzisiejszy żyję bez bólu, jak za długo jestem na nogach, to zaczynają się leciutkie mrowienia w lewej ręce- ale po konsultacji z lekarzem- to takie objawy mogą pojawiać się , ale też mogą dawać inne poziomy szyjki. Naprawione mam C4-C5; C5-C6.Do naprawy C2-C3 i C6-C7- ale z tym mam nadzieję uporać się z rehabilitacją.
Zaraz po zabiegu to było 15 minut ruchu- 30 min leżenia na poduszce ortopedycznej. Teraz 6-7 godz. ruchu, tzn. chodzenie, siedzenie i godzina odpoczynku- a że zbiega się to ze sjestą poobiednią, to najczęściej -drzemka.
życie przed zabiegiem bardzo aktywne,gdzie nie było czasu dla mnie
po- spokojniejsze, gdzie wybierane są priorytety- co jest dobre dla mnie, czy ja to mogę zrobić sama- nauczyłam się też asertywności
I powtórzę się- decyzja o zabiegu była słuszna i miałam to szczęście,że od diagnozy do zabiegu minęły tylko 3 miesiące
Pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: