Dziękuję "buraczek" za próbę podpowiedzi ale udało mi się ściągnąc jakiś program z internetu i w końcu otworzyć plytę!!!!

Dzień dobry PERYSKOPKOM. e1313 ciezko doradzić co powinnas zrobić.W moim przypadku po 182 dniach przeszedłem na świadczenie rechabilitacyjneod 11.01.13 rozpoczołem 5 miesięcy.Po miesiacu miałem 1 kontrole gdzie operator napisał ,że rokuje powrót do zdrowia i pracy to samo orzecznik zus.Dokumenty o swiadczenie nalezy wcześniej złozyć by otrzymać zaproszenie do zus.Jeżeli twój operator nie rokuje powrotu-decyzja jest twoja. Reta moze być niewielka moze być na określony czas.Poczekaj-na forum sa zorietowane PERYSKOPKI jak się wynóżą to napewno coś mądrego napisza.piotr

Stokrotko, moje kłopoty z kręgosłupem przez kilka lat objawiały się wyłącznie zawrotami głowy, szczególnie na skutek przepracowania. Wystarczało jednak kilkanaście dni zwolnienia, noszenie kołnierza i wszystko wracało do normy. oczywiście do następnego razu.Niestety, siedzenie 8 godzin przy biurku i zabieranie papierów do domu zrobiło swoje. Nagle dopadła mnie bardzo silna rwa prawej ręki. Ból był niesamowity i dodatkowo mrowienie a następnie drętwienie najpierw tylko palców a później całej ręki. Tuż przed operacją mrowienia miałam także w lewej ręce i nienaturalnie ciężką prawą nogę. Neurolog po obejrzeniu rezonansu stwierdziła, że ona nie ma tu nic do roboty i skierowała mnie do szpitala. To był dla mnie szok. Ale ponieważ jestem tchórzem, skorzystałam z konsultacji u znanych neurochirurgów, którzy jednogłośnie stwierdzili, że powinnam pilnie poddać się operacji. Przestrzegali jednocześnie przed stosowaniem jakiejkolwiek rehabilitacji. Kiedy wreszcie dostałam zaproszenie do szpitala ( na 13 grudnia - tak, tak) nie posiadałam się z radości. Dla mnie to była walka z czasem aby nie zostać kaleką. Teraz jestem szczęśliwa, że trafiłam w doskonałe ręce i moja szyja przeszła "generalny remont". Nawet tak do końca to nie wiem, co zostało zrobione, bo nie mam jeszcze siły by rozszyfrować te medyczne pojęcia. Zosia pewnie by sobie z tym świetnie poradziła. " Korpektomia C6 i discektomia C4-C5, usztywnienie wszczepami Oscar i Trabis, stabilizacja płytką szyjną C4-C5-C7 Vectra"
To tyle na dziś, szyjka nie daje mi już spokoju.

Witam
Od jakis 4-miesięcy mam zawroty głowy lekaż zalecił mi rezonans magnetyczny jak zaczynam czytać na forach to trochę nie zaciekawie z moim kręgosłupem szyjnym a dodatkowo od jakis 2-ch lat cierpie na kręgosłup lędzwiopwy i co 3-y miesiące zastrzyki przeciw bólowe biorę 10 dni po 3 zastrzyki dzienie a mam dopiero 30 lat i co dalej czy operacja czy jakas rehabilitacja pomoże ?poniżej przedstawiam wyniki z MR szyjnego.
Prosze o jakies wskazówki
Zniesiona fizjologina lordozy szyjnej kręgosłupa ,widoczne kyfotyczne ustawienie:
Kręgi międzykręgowe C3-C4 ,C4-C-5 ,C5-C6 i C6-C7 mają nieco uszkodzoną strukturę widoczne jest niewielkie obniżenie intensywnosć sygnałów w częsci T2 jako wyraz ich odwodnienia.
Wysokosć C5-C6 i C6-C7 jest obniżona ,wypukliny tylne dokanałowe centralne , mniejsza k.m C4-C5i większa k.m C5-C6 uciska woreczek oponey twardej oraz rdzeń kręgowy.
Nieco uwypuklenie do kanału kręgowego k.m C2-C3 , C3-C4 ,i C6- C7 rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym jest nieposzerzony, ucisnięty na poz k.m C5-C6 i bez zmian ogniskowych .zmian ogniskowych nie stwierdzono.Nawarstwienia kostne na sąsiadujących prawych krawędziach trzonów kręgów C2-C3 wypuklają się do kanału kręgowego i do prawego otworu międzykręgowego C2-C3 .Drobne nawarstwienia kostne widoczne również na tylnich krawędziach trzonów kręgów C3-C7.

Witam
Od jakis 4-miesięcy mam zawroty głowy lekaż zalecił mi rezonans magnetyczny jak zaczynam czytać na forach to trochę nie zaciekawie z moim kręgosłupem szyjnym a dodatkowo od jakis 2-ch lat cierpie na kręgosłup lędzwiopwy i co 3-y miesiące zastrzyki przeciw bólowe biorę 10 dni po 3 zastrzyki dzienie a mam dopiero 30 lat i co dalej czy operacja czy jakas rehabilitacja pomoże ?poniżej przedstawiam wyniki z MR szyjnego.
Prosze o jakies wskazówki
Zniesiona fizjologina lordozy szyjnej kręgosłupa ,widoczne kyfotyczne ustawienie:
Kręgi międzykręgowe C3-C4 ,C4-C-5 ,C5-C6 i C6-C7 mają nieco uszkodzoną strukturę widoczne jest niewielkie obniżenie intensywnosć sygnałów w częsci T2 jako wyraz ich odwodnienia.
Wysokosć C5-C6 i C6-C7 jest obniżona ,wypukliny tylne dokanałowe centralne , mniejsza k.m C4-C5i większa k.m C5-C6 uciska woreczek oponey twardej oraz rdzeń kręgowy.
Nieco uwypuklenie do kanału kręgowego k.m C2-C3 , C3-C4 ,i C6- C7 rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym jest nieposzerzony, ucisnięty na poz k.m C5-C6 i bez zmian ogniskowych .zmian ogniskowych nie stwierdzono.Nawarstwienia kostne na sąsiadujących prawych krawędziach trzonów kręgów C2-C3 wypuklają się do kanału kręgowego i do prawego otworu międzykręgowego C2-C3 .Drobne nawarstwienia kostne widoczne również na tylnich krawędziach trzonów kręgów C3-C7.

EWA-e1313 spróbuje Ci pomóc w rozszyfrowaniu
Korpektomia- resekcja(usunięcie) całkowite lub częściowe trzonu kręgowego i zastąpienie sztucznym wszczepem.
Discektomia-usunięcie krążka międzykręgowego(dysku)
Wszczepy Oscar i Trabis to prawdopodobnie systemy stabilizujące(są różne,często opisywane tylko jako cage) wstawiane w przestrzeń międzytrzonową po usunięciu dysku.
Stabilizacja płytką-trzony od c4do c7 masz usztywnione jednym wspólnym elementem.
Odnośnie Twojego pytania renta/świadczenie rehabilitacyjne to jakby najprościej powiedzieć-wszystko w rękach wszechwiedzących wielospecjalistycznych orzeczników.
Komisję będziesz miała +- 3 miesiące od operacji. Operacja była bardzo rozległa. Istotne jest Twoje samopoczucie ale również tzw. objawy obiektywne np.zanik mięśni,ubytki neurologiczne które są w stanie potwierdzić młoteczkiem albo jakąś drapaczką po skórze.
Ważnym elementem jest wpis neurochirurga/neurologa w zaświadczeniu lekarskim załączonym do wniosku dotyczący dalszych rokowań. Jeżeli sąsiadujące poziomy są również w jakimś stopniu dyskopatyczne to warto żeby lekarz podkreślił ryzyko przeciążeń na skutek rozległej stabilizacji.Jeżeli charakter pracy temu sprzyja, jest na plus. W tym zaświadczeniu wpisuje się wszystkie istotne choroby na które się leczysz. Załączasz dokumentację i jak trafisz na lekarza a nie ,,urzędnika ZUS" to powodzenia.
Najczęściej jednak pierwszym etapem rokowań z punktu widzenia ZUS jest świadczenie rehabilitacyjne, rehabilitacja w ramach prewencji rentowej i cudowne uzdrowienie po takim turnusie.
Po złożeniu wniosku na świadczenie rehabilitacyjne orzecznik może sam przekwalifikować na rentę.Nie wiem jak jest w drugą stronę.
Za i przeciw obu opcjom:
-po 3 miesiącach świadczenia rehabilitacyjnego zakład pracy może rozwiązać umowę o pracę. Świadczenie można nadal otrzymywać do 12 miesięcy ale trzeba mieć świadomość czy zakład pracy z tych przychylnych pracownikowi czy czyhających.
-świadczenie rehabilitacyjne jest wyższe od renty
-renta jest czasowa a jej wyskość uzależniona od zakresu niezdolności do pracy
W obu przypadkach wniosek należy złożyć na ok. 6 tygodni przed upływem 182 dni. Przed komisją porozum się z neurochirurgiem czy i w jakinm zakresie możesz mieć rehabilitację i jeżeli lekarz będzie przeciwny poproś o stosowne zaświadczenie na wypadek gdybyś dostała propozycję(nakaz) rehabilitacji prewencyjnej.
od każdej decyzji masz prawo odwołania.
Ze spraw ułatwiających życie przypomnę,że zaawansowani dyskopaci mogą wystąpić o przyznanie stopnia niepełnosprawności.
Stacjonarna rehabilitacja pooperacyjna może się odbyć w dosyć szybkim terminie w ramach
-prewencji rentowej ZUS
-skierowania wystawionego przed wypisem ze szpitala wysłanego bezpośrednio do wybranego oddziału rehabilitacji szpitalnej
-skierowania złożonego w NFZ na rehabilitację w ramach szpitala uzdrowiskowego
Pozdrawiam Z.

Dzień dobry PERYSKOPKOM. Zosa mam pytanie dotyczące stopnia niepełnosprawności.Czy taki wpis może dyskwalifikowac do powrotu do pracy na zajmowane stanowisko.Słyszałem od kolegi który ma problemy z kręgosłupem dostałdokument od neurologa z ograniczniami i kadry niebardzo to widziały na jego stanowisku ,dost. 2 dokument bez żadnych ograniczen,cieżko ale pracuje dalej.piotr

piotrze ja co prawda nie zosia ale wydaje mi się ze to zalezy od stopnia niepełnosprawności jaki nam przhydzielą, w koncu zaklłady pracy chetnie zatrudniaja osoby niepełnosprawne bo mają zniżki w zusie, a poza tym to chyba ważniejsze jest żeby sobie krzywdy nie zrobić po powrocie do pracy i nie zawsze już można robić to co przed operacją, bo znowu się trafi pod nóż

Jestem piętnaście dób po .Stabilizacja na trzech poziomach .Odbarczenie krytycznej stenozy 5,3mm .Nie mam kołnierza . Nie było wymogu leżenia po operacji. Po sześciu godzinach z pomocą pielęgniarki szłam do toalety .Kontrola za dwa miesiące. Od razu po operacji cofnęły mi się wszystkie objawy neurologiczne. Dobrze się czuję. Byłam w Bydgoszczy pięć dni przez cały pobyt monitorowano mi poziom bólu ,przed wyjazdem ostatnia kroplówka przeciwbólowa. W domu następnego dnia jeden Ketonal na noc i to są wszystkie środki przeciwbólowe jakie zażyłam. Szpital wojskowy ma od 2007 roku certyfikat szpitala bez bólu, uważam że, to istotny atut przy wyborze szpitala. To była moja trzecia operacja więc mam porównanie. Pozdrawiam wszystkie szyjki. Stosuję kodeks szyjek, więc nie siedzę przed komputerem. Na razie tyle.

Piotrze, dzięki za pamięć.
Siedzę cicho, bo na razie jestem w trakcie oczekiwania na kolejne badanie MRI. Skierowanie w rezultacie udało mi się załatwić przez osoby trzecie i dzięki temu, że poprosiłam o dopisanie " cito!", dostałam termin badania na 20 lutego. Dobrze się składa, bo 01 marca mam kontrolę w Szczecinie. Tymczasem wczoraj byłam z pierwszą wizytą w poradni leczenia bólu, ale pani anestezjolog (bardzo miła i mądra kobieta) po przeprowadzonym wywiadzie stwierdziła, że prawdopodobnie moje bóle dłoni mogą być spowodowane tą nadal obecną stenozą i zabiegi z akupunktury raczej mi nie pomogą. Na razie zapisała mi tabletki Gabapentin teva, w sumie przeciwpadaczkowe, ale 60-ciu %-om pacjentów z moimi objawami pomogły a jeśli mi nie pomogą to spróbujemy akupunktury. No a potem... zobaczę. Nie mam pojęcia co zrobię, jeśli padnie diagnoza: reoperacja. Jakoś przed tą operacją, którą przeszłam, łatwiej mi było podjąć decyzję. Teraz mam więcej obaw, zarówno na tak jak i na nie, szczególnie dlatego, że dzięki naszemu forum mam większą wiedzę i świadomość na temat operacji i dyskopatii w ogóle. No... ale póki co pozostaje mi czekać, bo jak mówią Niemcy komm Zeit komm Rat.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie
Wiktoria