Reklama:

śpiaczka (15631)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Wtajemniczona
19-07-2007, 07:14:00

Aniu, my dla mamy dajemy antybiotyk Cipronex, ale najpierw trzeba zrobić posiew zeby zobaczyc jaka bakteria i dobrac odpowiedni antybiotyk. mama wczesniej miala antybiotyk MDS (dożylnie).
dajemy jej cały czas Urinal (żurawina) chyba można kupić bez recepty. i herbatka żurawinowa. a może cewnik wyjąć?
Trzymajcie się!!

Szwasia, fajnie że do nas dołączyłaś z tego co piszesz Tata szybko robi postępy, nasz a mamę odłączyli od respiratora po 3 tyg i z nie reagowała tak szybko na bodźce.
także trzymam kciuki, bo widac ze Tata walczy i ma mocny organizm i poradzi sobie z choroba, głowa do góry!

Kasia
Isabell48
Początkująca
19-07-2007, 08:35:00

Witaj Szwasia w naszym gronie. Pałeczka ropy błękitnej to bakteria pseudomonas (bakteria poszpitalna). Mój brat już ponad rok ją ma i niestety leczy się ją antybionykiem w warunkach szpitalnych. Tak więc fajnie że jej sie pozbyliscie.
Madziu, fajnie że Twój tata pisze-jak przeczytałam to też próbowałam bratu dać długopis ale nic nie napisał. Wiesz-tak myślę, ze Twój tata i mój brat są w podobnym stanie-tez okropnie dopadła go spastyka-ma duze przykurcze. Głowy też nie trzyma (moze czasami i bardzo krótko), jak siedzi na fotelu to głowa leci mu w dół mimo iż wzrok ma skierowany do góry.
Czy wiecie może czy sondy do żołodka wymienia się po jakimś czasie- bratu coś ropnieje przy wejsciu sondy.
Agnieszko-moja mama jak mielismy kąpać brata to zaklejała sondę plastrem wodoodpornym są w sklepach medycznych.
Co do zapalenia dróg moczowych-to chyba każdy śpioch przez to przechodzi-po części nabywa się bakteri po szpitalu, cewnik też podrażnia. Bratu w moczu pojawiały się prócz krwi zwały ropy. Mama oprócz leków też moczyła w furaginie.
Aniu, jeżeli Michał jest w Warszawie- pomyśl moze o akupunkturze-może coś pomoże, pobudzi. My musieliśmy codziennie przyjeżdżać do Warszawy na akupunkturę-tak przez tydzień-kilka razy. Aniu-możesz zamówić wizytę do ZOL-u.
gość
19-07-2007, 08:36:00

Witaj Szwasiu
Mój tata równiez jest po zawale.Niestety minęło juz podad 5 miesiecy i jeszcze nie wyzdrowiał.Na poczatku równiez reagował bardzo podobnieJesli chodzi o badania mówia ze tak naprawde dopiero po pół roku mozna zobaczyć jakie sa uszkodzenia mózguTata miał robiony tomogrf 3 tyg. po zawale i nic nie wykazało, wszystko jest wporzadku a jednak stan kliniczny wyglada inaczej.Po trzech miesiacach mial nastepny tomograf, który tez zbytnio nic nie wykazał
Szwasiu czy wprowadziliscie juz jakas rehabilitacje dla taty.Często po czasie moze wystapic spastyka wiec warto byłoby jej juz zapobiegac jesli takowa wystapi.Czy zauwazylas moze jakies napiecia miesni?Często są pierwszy zwiastunem jakiegos uszkodzenia
Mam nadzieje że u twojego taty bedzie zupełnie inaczej ocknie sie za kilka dni i wszysko wróci do normy.Skoro lekarze uważaja ze nie doszło do niedotlenieniab tzn. ze maja podstawy ku tej teorii
Bylo to szceście ze karetka tak szybko przyjechała bo tu licząsie minuty a nawet sekundy
Napewno będzie dobrze!!!!!!!!

pozdrawiam
magda
gość
19-07-2007, 08:39:00

Majusia a czy twoj brat ma jeszcze cewnik?
pozdrawiam
magda
Początkująca
19-07-2007, 08:46:00

I zapomniałam napisać-zajrzyjcie na blog kajtusiowej mamy (www. kajtusiowy.blog.onet.pl) -to wielka szkoła życia i wiele wskazówek nie tylko praktycznych -ale też jak wielka jest miłość i jak się nie poddawać i walczyć.
gość
19-07-2007, 08:47:00

aniiu tez mi sie wydaje, ze bez antybiotyku nie przejdzie. Moj tato tez malo sikal i mocz byl ciemny i tez smierdzial. po anybiotyku przeszlo. jednak jesli chodzi o bol podczas sikania to tato nadal czasami ma. Urolog byl i stwierdzil, ze to od osadu jaki powstaja na sciankach. Od tego moze zrobic sie kamica dlatego niech urolog to dokladnie obejrzy.
My tez czasem podawalismy te tabletki (zapomnialam jak sie nazywaja, cos na U), co tak wyplokuja organizm i sa moczopedne. Tylko wtedy trzeba duzo potasu podawac bo niestety te potrzebne rzeczy tez wyplukoja.

agnieszka
Początkująca
19-07-2007, 08:53:00

Madziu, brat już dawno nie ma cewnika-używamy przeważnie kaczki a jak siedzi i jest rehabilitowany-to pampersy.
gość
19-07-2007, 08:59:00

No do fajnie ze nia ma juz cewnika.Namawiam wszystkich aby wyciagac te cewniki bo infekcje nie skończa sie nigdy jesli one beda.Najlepiej przejsc na pampersy i na kaczki
pozdarwiam
magda
Forumowiczka
19-07-2007, 09:27:00

Witam, dziś przyszedł jakiś normalny lekarz i kazał wyjąć cewnik, na radzie będą pampersy i cewnik zewnętrzny na noc. Mam nadzieję, że pomoże. Jesli chodzi o antybiotyk, to nie mam na to wpływu, Michła jest w ZOLu i tam jest "opieka medyczna" to oni decydują jakie leki podawać. pewnie jak stwierdzą że antybiotyk jest potrzebny to przepiszą. Mogę tylko nalegać. Z drugiej strony to też nie jest dobre, podanie następnego antybiotuku., przecież prawie przez 3 miesiące był na antybiotykoteriapii non stop.
Jeśli chodzi o urologa, to mogę zamówić prywatną wizytę, tylko pytanie czy personel Zolu będzie przestrzegał zaleceń tego urologa? czy i tak będą robić to co uważają oni?[addsig]
Aniaiania
gość
19-07-2007, 21:29:00

Aśka3: cześć Wszystkim, pozdrawiam, moj brat jedzie 1-go do innego szpiala zajmującego się rehabilitacją, musiałyśmy z mamą wykupić w NFZ sprzęt do pionizacji, może to coś zmienii i załatwiamy hospicjum w Płocku, niestety brat dziś miał 38 stopni i to nas martwi, bo ta temperatura utrzymuje się od początku pobytu w szpitalu, raz jest mniejsza, a raz większa, ma już usuniętą rurkę od tracheotomii i od dziś kazano kupować nam jogurty i próbować uczyć jeść, zobaczymy co będzie dalej,mam nadzieję,że tylko lepiej, pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: