To jeszcze raz: dzień dobry Wszystkim :) Moje rozpoznanie:
"22.04.2023
MR kręgosłupa – odcinek szyjny
Wynik / Opis
Wnioski:
Dyskopatia C4-C5 i C6-C7. Opis badania:
Lordoza szyjna spłycona. Niejednorodne obniżenie sygnału krążków międzykręgowych C2-C7 w obrazach T2 zależnych odpowiadające zmianom zwyrodnieniowym - odwodnienie krążków. Blok kostny C5-C6. Wysokość pozostałych krążków międzykręgowych zachowana prawidłowo.
Naczyniak trzonu C5 8mm. Poza tym trzony kręgowe prawidłowej wysokości, z niewielkimi ogniskami przebudowy tłuszczowej , bez cech obrzęku śródkościa. Mierna osteofitoza krawędziowa trzonów szyjnych , również w kierunku dokanałowym. Na poziomie C2-C3 i C3-C4 widoczne są niewielkie tylne wypukliny krążków międzykręgowych, które miernie modelują brzuszną powierzchnię worka oponowego, bez kompresji korzeni nerwowych. Na poziomie C4-C5 widoczna jest niewielka
przepuklina dyskowa tylna (protruzja), która miernie modeluje brzuszną powierzchnię worka oponowego i obustronnie korzenie nerwowe w zachyłkach bocznych z lewostronną lateralizacją zmian uciskowych. Na poziomie C6-C7 widoczna jest przepuklina dyskowa tylna dwuboczna (ekstruzja), która uciska brzuszną powierzchnię worka oponowego i obustronnie korzenie nerwowe w zachyłkach bocznych i otworach międzykręgowych . Zmiany uciskowe na tym poziomie pogłębia dootworowa osteofitoza krawędziowa. Prawostronna lateralizacja zmian uciskowych. Istotne ograniczenie rezerwy objętościowej kanału kręgowego na tej wysokości. Rdzeń kręgowy bez zmian ogniskowych."
23.07.2023 zgłaszam się do szpitala w Stalowej Woli, 24.07 operacja, 26.07 wypis. Samej operacji się nie boję (w końcu na żywca nie robią) ale boję się tego co po. Wachlarz tłumaczeń mam opanowany (jestem psychologiem) ale sobie samej trudno - jak wiecie: szewc bez butów itd....
Moje pytanie: do szpitala jadę z Warszawy, to drobiazg ale po operacji będę jechała do Płocka, to ponad 400 km - jak to znieść? Jak sobie radziliście? I daleko i długo.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i będę się odzywała :)