Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowiczka
14-12-2009, 16:24:00

Mam nadzieję na spotkanie z Tobą Osiu .

Jezuuu chyba Tomaszek wrócił znowu!!!
Kochany! Tęskniłam za tobą. Wiesz, Ty chyba masz coś z główką synku. Żegnasz się i wracasz, znów się żegnasz i wracasz... fajny Gościu z Ciebie, pasujesz do nas
14-12-2009, 16:39:00

Spineczko Rzeczywiście to tylko kawałeczek , w takim razie , jeśli żadne siły nieczyste się nie wmieszają , chętnie przybędę na spotkanie
Tomaszek nas znowu nawiedził ?
gość
14-12-2009, 17:56:31

Gość 2009-12-14 16:52:29 Jezuuu jak tu powialo chamstwem...ludzie opanujcie sie, troche kultury Rozumiem ze psychike macie zjechaną przez swoje choroby, ale tak sie rzucac jak gonione zwierze z zębami to przesada, bleeeee


Tom starałem się być grzeczny dla Ciebie ale skoro to Ty to bardzo Ciebie proszę spi...alaj.

Spineczko w maju jak w raju wszystko do przemyślenia

Dobranoc
Irek
Forumowiczka
14-12-2009, 18:35:02

Bardzo dziękuje Moderacji forum za usunięcie wiadomości Gościa, którego nazwę umownie "agentem Tomem".

Cieszę się, że nie pozostaliście bierni w tej sprawie
Wtajemniczona
14-12-2009, 19:09:09

Spineczko w maju do Ciebie, popędzę jak na skrzydłach jak tylko mnie, przeszkody losu nie zatrzymają.......już widzę to oczyma wyobraźni....super pomysł.

Widzę,że jakieś małe spotkanko się szykuje w czwartek.???
Czy ktoś wie ,kiedy przyjmuje dr .Wilk w styczniu na Wolskiej........chyba muszę zapisać moje męża.
Spinka nie podejmuję się interpretacji tego wyniku, wolę jak zrobi to specjalista i powie mi co się z tym wiąże.
Zresztą opisy z przychodni E........są mało wyczerpujące, no ale cóż za specjalnego wyboru nie miałam.
U mnie w lesie biało i zimno mam nadzieję, że utrzyma się tak do świąt...........U mnie już świątecznie, dziś skończyłam robić kartki i wysłałam do najbliższej rodziny, jestem po rekolekcjach więc duchowo też święta a reszta sama się jakoś poukłada, byle by tylko nic nie bolało.
ADA
gość
14-12-2009, 19:22:29

Bardzo was prosze wypowiedzcie sie na temat operacji przepukliny lędżwiowej jestem bardzo ciekawa waszych doświadczeń, czy wam pomogła operacja i ile czasu trwał powrót do zdrowia . Operacja ma przebiegać na metodzie rozciecia i usuniecia przepukliny
gość
14-12-2009, 19:25:17

ja tez sie z Wami pozeganam, bo rzeczywiscie tworzycie klub wspierania rozwiazan operacyjnych przy dyskopatii.
I KLUB WZAJEMNEJ ADRORACJI, co zreszta nie jest zle, ale ja tu weszlam nie jako osoba ,ktora zmienia polgady, tylko jako osoba poszukujaca, i wahajaca sie.
Bo ilus tam lekarzy kazalo operowac,a a paru - nie.

Co do opisu rezonansu Aniu to rzeczywiscie sie gdzies zawieruszyl, ale go znalazlam i nawet go tu gdzies zacytowalam. Gdyby ktos inny mial podobna przygode, wydawalaby mi sie normalna....

Co do problemow rodzinnych, to mialam je z mama /sytuacja juz ustabilizowana / a nie z cala rodzina i rozptrywalam je w kontakscie opiekowanie sie nia - a wplywie na dyskopatie. Jakie to moze stanowic zagrozenie..w sumie szukalam ludzi, ktorzy powiedzieliby jak to bylo w ich przypadku. .Przy okazji -fakt - rozgadalam sie za bardzo...i juz chyba Was za to przeprosilam.

Blogu nie zaloze bo nie mam ochoty,.
Natomiast dzieki za wczesniejsza zyczliwosc,ale w tej chwili bawicei sie dobrze orzede wszystkim ze soba. Tworzycie dosc hermetyczna grupke i chyba rzeczywiscie jezeli nie pochawala sie operacji to wystawiacie pazurki.

Ja w kazdym razie juz sie zdecydowalam co mam robic, przy pomocy pewnego neurochirurga , ktory zreszta przestrzegl mnie, ze tych operacji mialabym wiecej niz jedna...wiec nie ryzykuje.I tyle.
Mialam wahania, rzecz ludzka.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Forumowiczka
14-12-2009, 19:41:54

Trochę nadwrażliwie zareagowałaś Tamara, zupełnie niepotrzebnie. Jeśli ze spokojem i dystansem przeczytasz swój ostatni wpis za jakiś czas (powiedzmy za dwa dni) zrozumiesz, co mam na myśli. Pozdrawiam Cię serdecznie i wszystkiego dobrego!
Gość 2009-12-14 20:22:29 Bardzo was prosze wypowiedzcie sie na temat operacji przepukliny lędżwiowej jestem bardzo ciekawa waszych doświadczeń, czy wam pomogła operacja i ile czasu trwał powrót do zdrowia . Operacja ma przebiegać na metodzie rozciecia i usuniecia przepukliny

Z własnego doświadczenia nic nie wiem o operacji przepukliny ledźwiowej. Ale może napisz coś więcej o sobie, o lekarzach u których byłaś. Może Zosia coś poradzi. Rehabilitacji próbowałaś?
14-12-2009, 19:50:04

Gość 2009-12-14 20:22:29 Bardzo was prosze wypowiedzcie sie na temat operacji przepukliny lędżwiowej jestem bardzo ciekawa waszych doświadczeń, czy wam pomogła operacja i ile czasu trwał powrót do zdrowia . Operacja ma przebiegać na metodzie rozciecia i usuniecia przepukliny


Ja niestety nie wypowiem się na ten temat, bo jak na razie jestem na etapie rehabilitacji.Odcinek lędźwiowy to u mnie świeża sprawa.

Tamaro, posłuchaj rady Spineczki i zdystansuj się trochę.
Pozdrawiam
gość
14-12-2009, 21:04:43

oj rehabilitacje nie pomogą próbowałam już i nic a nic nie pomagają ani rehabilitacje ani zaszczyki ani zadne leki przeciwbólowe . Mam po prostu wyznaczoną operacje i z ciekawości chciałem sie dowiedzieć jak czują sie osoby które już taki zabieg mają za sobą.
życze wam dużo zdrówka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: