Nie było mnie wydawało mi się chwile a tu tyle stron poleciało :)
Szyjko pisałem te moje wątpliwości bo jak widać nie znam się na opisach MRI :P podobno pomimo że widać wypukliny to faktycznie nic patologicznego się tam nie dzieje.
Mówicie że rezonans marzenie, i co prawda z kręgosłupa samego w sobie nie czuję dolegliwości, nic mnie nie boli, jedynie martwi mnie uczucie jakby drętwienia lewego kciuka i czasem wchodzi to na dłoń, dziwne że lewa strona skoro w obrazie MRI mam opisany modelowanie korzenia z prawej strony :P sam już nie rozumiem. Poza tym nie raz się czyta tu na forum że objawy drętwienia są poważniejszymi niż nawet ból oraz o źle opisanych rezonansach :P że te złe opisują jako niezłe :) sam już nie wiem skąd te objawy w rękach, gdyby nie one nie drążył bym tematu a tak co jakiś czas niepokój się daje we znaki.