Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29020)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
08-03-2009, 06:27:00

kokobis to moje gg 9322439,napisz to pogadamy, krecikam
gość
08-03-2009, 19:09:00

Przykro mi, ale niekorzystam z GG. W Gdańsku idę na konsultację do prof. Słoniewskiego. Słyszałam o nim dużo pochlebnych opini i myślę, że pozostanę przy tym wyborze. No...chyba że Profesor mnie nie bedzie chciał Elbląg też jest godny polecenia, znam kilka osób które bardzo chwalą tamtejszą neurochirurgię i proszę nie kierować się moimi złymi doświadczeniami. Trafiłam na młodego i przez to może lekko lekceważącego doktora. Może mam pecha? Pozdrawiam. Kokobis
gość
08-03-2009, 22:15:00

sorki ,to chyba ja nie zrozumiałam ostanich wiadomosci,myslałam,ze to ty chcesz moj nr gg,a to ktos chciał twoj ,sorki jeszcze raz za pomyłke krecikam
gość
09-03-2009, 09:34:00

Witam. No to czekam na sygnał i być może we czwartek będę miał zabieg. Mam ucisk na dwóch poziomach odcinka szyjnego tym,że jeden jest mocniejszy (oby to ten dawał faktycznie te przykre dolegliwości) - jeszcze spróbuję porozmawiać, może oba na raz...
Bo co będzie, gdy okaże się, że moje dolegliwości wynikałay z tego ucisku mniej ostrego, a nieoperowanego...?
Za tydzień się (mam nadzieję) odezwę.

Sławek
gość
09-03-2009, 16:27:00

Piranio! Gratuluję,jak to zrobiłas że zmaiany się cofnęły.Ja czuje się coraz gorzej,drętwieją ręce i nogi do kolan.
Dzis jestem po pierwszym dniu rechabilitacji,ledwo piszę, takie mam mrowienie w okolicach kregów szyjnych i gornej części pleców.Jestem strasznie osłabiona, a przede mna prawie cały miesiąc.Teraz to juz wręcz szczypie mnie w tych kręgach. Co robić?Mnie nikt nie kieruje nigdy na MR, w żadnym razie na operację/cale szczęście,bo pewnie nie zecydowałabym się mimo okropnych bólów również głowy-te są chyba najgorsze do zniesienia/,
od czasu gdy pisałam na forum MEDIGO, gdzie poznałam również Zosie- Zosiu ,pozdrawiam!,,
byłam w Sanatorium w Busku, jeszcze gorzej się poczułam, a teraz na okrągło ganiają mnie na rechabilitację.Już padam.
Powiedzcie gdzie szukac pomocy i jaka rechabilitacja-jeśli już byłaby najbardziej skuteczna,a nie tak szkodliwa jak ta dziś.
Pozdrawiam wszystkich ciepło.
Bazylia.
gość
09-03-2009, 21:38:00

nie wiem gdzie chodzisz do lekarzy ale ja juz mam drugie mr w ciagu 3 miesiecy,teraz głowy,mysle ,ze powinnas sie uprzec chociaz na mr kregosłupa,mam takie objawy jak ty i juz jestem zakwalifikowana na operacje ,tez sie boje,ale nie wiem co lepsze operacja czy ciagły bol,wybrałam operacje.jezeli chodzi o rechabilitacje to juz jestem na etapie ,ze niby za pozno,ide teraz do lekarza od rechabilitacji i mam nadzieje,ze mi cos wymysli.pozdrawiam krecikam
napisz skad jeste
gość
14-03-2009, 22:19:00


21-01-2009 o 17:51, gość :
Witajcie!
Pisałam niedawno o moim tacie, który ma dwie wypukliny w odc C i ma już ucisk na rdzeń. Czekamy na wizyte do dr Maciejczaka ale mamy ja dopiero 2 wrzesnia. Słyszałam tez o neurochirurgu dr Kamieniaku z Lublina i o dr Mosiewicz tez z Lublina. Do pani dr Mosiewicz jestesmy zarejestrowani na 11 lutego. Czy ktoś o niej słyszała, jak operuje, jakim jest sopecialista. Bo na wizyte prywatna nie trzeba długo czekac, dlatego martwie się, ze moze nie jest najlepsza. Proszę o kontakt, jeśli mogłby mi ktos doradzic. Z góry dziękuje. Mójj kontakt: lindziam@o2.pl
gość
14-03-2009, 22:30:00


20-01-2008 o 14:14, gość :
Witaj Piranio
Jestem po dwóch operacjach odcinka szyjengo. Po pierwszej na dwóch poziomach c5-6-7 bardzo szybko wróciłam do dobrej formy.
Niedowład i silny ból ustąpiły od razu po operacji . Lekkie drętwienie utrzymywało się ok. dwóch miesięcy .
Pięć miesiecy od operacji kiedy zaczął wytwarzać się zrost impalntów z trzonami kręgowymi wyjechałam na rehabilitację(prewencja ZUS) gdzie nabrałam pewności ,że już jest całkiem dobrze. Po kolejnym miesiącu wróciłąm do pracy.
Przez półtora roku żyłam i pracowałam normalnie , zapomniałm o operacji.
To zapmnienie nie było jednak dobrym doradcą.
Wrócił ból , potem inne objawy neurologiczne.
Broniłam się dosyć długo sądząc ,że to objawy przeciążeniowe.
Kolejne MRI-przepuklina c4-5.
Teraz jestem ponad osiem miesięcy od drugiej operacji . Tym razem do tej pory okresowo mam dolegliwości. Jest to prawdopodobnie skutek zbyt długiegi ucisku . Kontrolne MRI jest prawidłowe, impalnty są na właściwym miejscu.
Jestem w trakcie rehabilitacji poprzedzonej leczeniem farmakologicznym ,powolutku zmierza ku lepszemu.

Operacja to dopiero początek sukcesu .
Jak będzie wyglądało życie po operacji w znacznym stoponiu zależy od nas samych.
Poziomy sąsiadujące z usztywnionym przejmują jego funkcję i są przez to narażone na przeciążenia .
Trzeba zaakceptować pewne nizezbyt uciążliwe zalecenia .
Nie wolno dźwigać a ewentualne niezbyt duże obciążenie rozkładać równomiernie na obie ręce, nie wykonywać ekstremalnych ruchów szyją (silne odgięcie i gwałtowne skręty) , trzeba spać na poduszce ortopedycznej , nie uprawiać sportów wymagającyh dobrej amortyzacji (bieganie , jazda konna).Okresowo trzeba poddawć się rehabilitacji najlepiej poprzez indywidualnie dobrane ćwiczenia wzmacniające mięśnie .
Ja w dobrym samopoczuciu lekceważyłam te zalecenia , uważałam że sama operacja załatwiła sprawę skoro czuję się dobrze, kolejna przepuklina była skutkiem nadmiernego przeciążenia.

Ja i osoby z ,którymi mam kontakt byłiśmy operowani przez neurochirigów (kwestia odbarczenia uciśniętych struktur nerwowych) ale być może tam gdzie oczekujesz na termin ,operacje odcinka szyjnego są wykonywane przez ortopedów. Zrób wywiad czy maja duże doświadczenie , jeśli nie zdaj się naneurochirurga
Jeśli masz wątpliwości czy podjęłąś słuszną decyzję ,skonsultuj ją u neurochirirga ale sądzę ,że przy takim wyniku MRI braku poprawy po leczeniu zachowawczym będzie zbierzna z opinią ortopedy.
Operacje odcinka szyjnego są wykonywane powszechnie i we wprawnych rękach są zabiegami bezpiecznymi .
Pewne ryzyko jest nawet przy najmniejszej ingerencji chirurgicznej.
,,Pękamy,, wszyscy w obliczu takiej decyzji .
Piranio , dasz radę a po wszystkim dojdziesz do wniosku ,że nie taki diabeł straszny.
Najgorszy jest strach przed nieznanym , czas oczekiwania .
Boimy się czy manewry w bezpośrednim sąsiedztwie rdzenia nie spowodują jego uszkodzenia .

http://213.17.192.132/phorum/list.php?25

To link do forum gdzie dzielimy się wiedzą i wrażeniami z przed i po operacji .
Myślę ,z po lekturze tego forum łatiwej będzie Ci podąć dewcyzję .
Jest tam troszkę takich przypadków jak mój gdzie wolniej toczy się poprawa ale większość osób odczuwa ogromną ulgę.
Ja mimo obecnego stanu uważam ,że moja pierwsza i druga decyzja była słuszna .
W obu wypadkach miałam usick na rdzeń i była to bomba z opóźnionym zapłonem -ryzyko mielopatii -to przed czym przestrzegaja Cię lekarze.
Miałam niedowłąd rąk-ustapił
Nieustanny ból ,który w dzień nie pozwalał normalnie funkcjonować a w nocy nie dawał spać również ustąpił .
To co jest teraz jest do zaakceptowania choć mam ndzieję ,że rehabiliatcja jeszcze pomoże.

Nie napiszę Ci wprost jaką decyzję masz podjąć bo jest to tylko Twoja decyzja po rozważeniu za i przciw ale myślę ,że moje doświadczenia będą pomocne.

Trzymaj się, będzie dobrze.
Pozdrawiam

Witam cie Piranio,
Jak sie czujesz po tej operacji? Mam skierowanie na 23.04.09, diagnoza bd podobno, lekarz Niedzwiedzki, odezwij sie plisss,pozdrawiam ania
gość
15-03-2009, 19:09:00

Aniu, przytoczony przez Ciebie post nie jest autorstwa Pirani tylko odpowiedzią na jej post . Pirania nie była operowana , jej stan się poprawił i od dosyć dawna nie pojawia się na forum . Z.
gość
18-03-2009, 12:01:00

Witam Cie Bazylio od 2 miesiecy czytam wszystkie twoje Pirani ,Zosi i wiele innych watkow na roznych forach. Bardzo martwilam sie o twoj stan zdrowia bo nie umialam Cie znalesc.Mam taki sam problem co inne forumowiczki a mianowicie po odebraniu wyniku MRI od razu na 2 dzien dostalam skierowanie do szpitala na zabieg-przed ktorym uciekam do dnia dzisiejszego.Moim neurochiurgiem jest obecnie pan Gumola z Pszczyny u ktorego bylam wczoraj 4 raz.Po 3 wizycie gdy zapytalam czy ominie mnie ten zabieg powiedzial ze mysli ze tak.Ustompilo dretwienie lewej reki i bole rak.ale od 3 tygodni tak jak kazal lezalam codziennie 4godz na walku na takim jak kazal zrobic i musialam spac na nim no dalej tak musze spac i 4-3 godz codziennie w wysokim kolniezu musialam chodzic i dalej taz 3godz.Powiedzial ze jeszcze 1 wizyta za 2-3 tygodnie- ale jak wystapia nastepne bole albo dretwienia to musze z nim porozmawiac o operacji- mam narazie duza nadzieje.Bazylio dalej niemogie zrozumiec dlaczego niemozesz dostac tego skierowania ja po pierwszej wizycie u neurologa dostalam ale zato na badanie czekalam 3 mies.Bardzo chcialabym sie z toba skataktowac i jakos Ci pomóż .W przychodni gdzie bylam u neurologa byly tez osoby z Rabki,i innych odleglych miejscowosci.Bardzo prosilabym Cie o kontakt- ja oddzwonie albo napisze .Mam 47 lat i na imie Basia tel. 0322256562 lub 506127703 lub skype basia1650 .Pozdrawiam Cie serdecznie i wszystkich forumowiczow , zycze duzo zdrowka Basia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: