do verticale Witam, ja byłam czterokrotnie operowana przez prof. Słoniewskiego na odcinku szyjnym. Ostatni raz w grudniu 2008. Jak chcesz, to napisz , ixodida@neostrada.pl Mogę podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Bożena

Piranio co słychać u CIebie? Napisz jak dokładnie rehabilitujesz się. Dodaj nam nadziei.

Witam Was! Za dwa tygodnie idę pod nóż (wybrałem Opole) - będzie jeden poziom z ruchomym implantem, chyba że okaże się w trakcie, iż ruchomy jest bez sensu. Wstępnie: mam się obejść bez kołnierza. Po tygodniu chcę wrócić do pracy (siedzącej) na 2-3 godziny dziennie. Po miesiącu chcę już pracować w pełnym wymiarze. Herezje? Przyszły operator taką wyraził opinię - więc się jej trzymam. Jak będę "po" - dam znać.

Pozdrawiam. Sławek

Witajcie Sławek napisz mi jak długo czekałeś na operację w Opolu i kto Cię będzie operował,ja tez czekam od stycznia na operację w Opolu mam na razie termin na kwiecień tyle wiem i mam czekać pod telefonem na dalsze wiadomości.Proszę o kontakt na adres gaby5@O2.pl.

Przepraszam nie podpisałam się ta wiadomość wyżej to była moja Gabrysia

Witam wszystkich PO / bez podtekstu / i PRZED operacjami ...(roz)Poznaję na tym forum znajomych z innych stron ...Szczególne uściski dla Zosieńki Postaram się zaglądać do Was częściej i mam nadzieję , że mój doświadczony ostatnio kręgosłup nie będzie miał nic przeciwko , a wręcz odwrotnie będzie żródłem wiedzy dla innych . Dzisiaj właśnie mijają 4 tygodnie od operacji ...Kontrowersyjnie powiem , ze od dziesiątego dnia po zabiegu zaczęłam ćwiczenia ...oczywiście z duszą na ramieniu , ale za to ze wsparciem cudownego i profesjonalnego pana W. Jest lepiej ....Do zobaczenia

Do Sławka - Nie wracaj tak szybko do pracy! Ja tak zrobiłam w grudniu po operacji szyjnego ( wróciłam po tygodniu), teraz płacę wysoką cenę za swoją głupotę, tak więc się zastanów.Pozdrawiam, Bożena

dziwię się ludziom którzy chcą być operowani w Opolu , a jeszcze bardziej się dziwię że po tygodniu wracają do pracy dla mnie to ci ludzie nie są chorzy na kręgosłup tylko na coś innego albo ci lekarze ja miałam operację miesiąc temu na szyjne

Myślę, że do pracy chcą szybko wrócić ci którzy dość dobrze czuli się przed operacją i nie zdają sobie sprawy jak źle może być z powodu tej choroby. Ostrzegam, kręgosłup szyjny i choroby z nim związane nie należą do błahych spraw. Doświadczam tego na własnej skórze i wiem co mówię! Kokobis

Ja również nie zachęcam do wyrywania się przed szereg obowiązujących zasad rekonwalescencji po operacji kręgosłupa w odc. szyjnym...
Mimo iż inna jest rekonwalescencja po implantach "ruchomych" a inna po "sztywnych" . Takie szybkie zrywy do pracy należy dobrze skonsultować z DOBRYM NEUROCHIRURGIEM bądź NEUROLOGIEM...
To,że może przed operacją nie było aż tak źle, to nie znaczy,ze teraz gdy jest nieźle - nie może być gorzej....Przecież była to poważna ingerencja w funkcję organizmu.
Życzę Wam wszystkim mądrych i dobrych lekarzy i rozsądnych decyzji, a przede wszystkim DUŻO ZDROWIA !
Dakarda