Iza miałam zaburzenia równowagi. Potylice mnie bolały i lewa strona głowy. Przeszło dopiero, gdy zmieniłam fizjoterapeutę. Teraz tylko czasami boli, szczególnie jak się zapomnę i coś podniosę cięższego lub szarpnę rękami. Mam fizjoterapię co tydzień plus ćwiczenia delikatne. Spróbuj gdzieś pojechać do dobrego fizjo, po co się męczyć. Z tego co pamiętam masz operację za 2 lata? Może w innym szpitalu będzie szybciej? Nie rozumiem tych terminów :/

Mam jeszcze konsultacje w Toruniu i jedna w Bydgoszczy.Zobaczymy jaka bedzie decyzja,chodź szczerze powiem boje się operacji😕.Bede szukac innego fizjoterapeuty,już jestem nawet umówiona.

Iza też się boję ale raczej zrobię, bo nadal nie mogę wrócić do pracy. Nie usiedzę przy komputerze 8h, a nie mogę wiecznie być na zwolnieniu. W moim przypadku fizjoterapia pomaga doraźnie, ale mam uciski i niestety przez to nie mogę funkcjonować jak kiedyś.

Daagula, a Ty jak się czujesz? U mnie typowe dolegliwości, ból karku i ramion. Szyja nie słucha zupełnie głowy jak leże, jak chodze to ok. Ma minąć po 3 tygodniach, duży zabieg i dłuższe dolegliwości. Ale ani chwilę nie żałuje decyzji o operacji

Dorka u mnie nie jest najgorzej, ale ostatnio bóle się odzywają. Reka dziwna od łokcia razem z dłonią jeszcze dziś poszalałam z porządkami w szafie ręce za długo chyba były w górze no i ramiona i kark robią odwet. Najczęściej to bóle mam kiedy leże czym bliżej operacji tym bardziej przerazona jestem... Ciągle się zastanawiam czy dobra decyzję podjęłam.
Dorka fajnie, że Ty już masz to za sobą. Każdy dzień z pewnością będzie coraz lepszy :)

Daagula a kiedy masz operację? Ja mam w końcu nowy termin: na maj. Także jeszcze duuużo czasu. I też się już boję hihi
Dorka to jest twardzielka :) takie podejście podnosi mnie na duchu i dodaje odwagi

Dokładnie Kasiu dodaje odwagi ale jednak z tyłu głowy ten strach jest. Ja do szpitala mam się zgłosić 16 października. ten sam szpital co Dorka i ten sam operator :D
To fajnie, że masz wkońcu coś szybciej. Zapewne minie nim się obejrzysz. A jak się czujesz?

Raz lepiej raz gorzej. Jak tylko coś porobię, dźwignę itd. to zaraz boli mnie głowa z tyłu, kark, łopatki i ramiona ciągną. Ale jak tu nic nie robić? ;)
To już masz za niecały miesiąc. Zanim ja się zoperuję to wy już będziecie śmigać
Ale racja, czas leci. Oby wszystko było dobrze i się ładnie goiło.

Witam
Jestem tu nowa i szukając informacji dotyczących moich dolegliwości trafiłam tutaj. Chciałabym zapytać czy od dyskopatii odcinka szyjnego może boleć mnie w łopatkach. Miewam dość często bóle głowy, bardzo rzadko zdarzają mi się zawroty. Ból kręgosłupa dokucza mi głównie w pozycji leżącej, gdy chcę się podnieść lub zmienić pozycje. Głównie śpię na brzuchu z zgięta głową w bok, z takiej pozycji najczęściej muszę zsunąć się z łóżka na kolana i dopiero próbuje się delikatnie podnieść, ponieważ normalnie jestem bez szans, aby normalnie wstać bez bólu. W pozycji stojącej jest wszystko dobrze, chyba że mocno skręcę głowy, wtedy czuje ten ból w łopatce. Co powinnam zrobić i do jakiego lekarza się udać na początek. Pozdrawiam i będę wdzięczna za rady. Gabrysia.

Cześć Gabrysia
Robiłaś już rezonans odcinka szyjnego? Na początek to raczej neurolog, on doradzi jakie badania zrobić i pokieruje gdzie się udać.