Witaj Pawik
Z powrotem do pracy jest tak, że teoretycznie można to zrobić nawet i 2 tygodnie po operacji i robią tak biznesmeni, którzy tylko nadzorują pracę lub uczestniczą w spotkaniach a nie muszą wykonywać czynności związanych z wysiłkiem fizycznym lub długim utrzymywaniem wymuszonej postawy ciała (komputer). Nie jest to niemożliwe. Mój znajomy jest szefem firmy, miał wstawiany implant ruchomy w Warszawie i faktycznie już po dwóch tygodniach pracował. Ale to jest firma prywatna i jak się xle czuł mógł w dowolnej chwili wracać do domu, nie musiał siedzieć 8-10h, robił to co musiał, żeby nie stracić kontraktów.
Jak jesteś szeregowym pracownikiem to wygląda to inaczej i nikt przy zdrowych zmysłach nie prosi o dopuszczenie do pracy wcześniej niz po przynajmniej 2 miesiącach, a do pracy fizycznej to i po pół roku.
Na takim stanowisku nie możesz po prostu wyjść bo coś zaboli, lub poleżeć w domu dłużej i przyjść np. na pół dnia. sama rozumiesz, prawda?
Druga sprawa to różny powrót do zdrowia w zależności od wieku i zasięgu operacji. Ja miałam operowany jeden poziom i nie miałam
mielopatii. Moja koleżanka miała 2 poziomy z mielopatią i ona wciąż jeszcze czuje się źle, nosi kołnierz, ma też jeszcze częściową
przeczulicę w ręce, a różnimy się o 3 dni w okresie pooperacyjnym. Ja już pracuję, ona jeszcze cierpi. Mamy 4 miesiące PO.
Naprawdę trudno przewidzieć jak będzie u ciebie.
Z otrzymaniem dopuszczenia do pracy nie miałam problemów. Zapytano mnie tylko, czy wiem, że mogę być 6 miesięcy na chorobowym i czy naprawdę chcę wracać. Jak powiedziałam że tak, to lekarz wypisał zaświadczenie.
A z implantem ruchomym mam koleżankę, która jest już 4 lata po operacji. Czuje się dobrze ale z tego co mi opowiadała, bóle miała bardzo długo, chyba nawet ponad pół roku. Podobno (powtarzam co słyszałam) jeżeli kręgosłup w tym odcinku już ci się zaczął usztywniać (sam) a teraz go rozruszasz, to boli tam wszystko.
Asia
Buraczek