Daagula, ja poszłam do mojej rehabilitantki po 4 tygodniach, tak zapytać może jakieś prądy czy coś. Tak bolały łopatki że cud. Popatrzyła na mnie i mówi mi tak, proszę iść do domu i odpoczywać, ćwiczyć delikatnie cwiczenia ze szpitala i nic więcej. Po 8 tygodniach zaczniemy coś działać. I tak zrobiłam. Nawet po tych 8 tygodniach miałam jeszcze opuchnięta szyję, ja tego nie widziałam a ona wyczuwala pod palcami.

Kurcze no to teraz to już sama nie wiem. Pójdę zobaczę co mi powie. Mnie tylko ta reka teraz boli, po za tym nic. Ale czuję, że ramiona to mam bardzo napięte.

Też mam skierowanie na oddział rehabilitacyjny ale w sumie jeszcze nie dzwoniłam nigdzie. Skierowanie mi dali przy wypisie ze szpitala.
Tak się zastanawiam czy iść, bo w przeszłości te wszystkie prądy, lasery i pola nic mi nie pomagały, a wręcz bolała mnie po nich głowa.

Daagula też miałam napięte ramiona mocno. Fizjoterapeutka mi lekko rozmasowała i poluzowała a poza tym codziennie dużo ćwiczę barki. To przejdzie

To, kiedy można rozpocząć rehabilitację jest zależne od typu implantów i stabilizacji. Czy jest ruchoma, sztywna, z dodatkową stabilizacją płytką czy bez. Operator decyduje, kiedy zrost jest już wystarczający. Do mnie przychodził rehabilitant jak tylko wróciłam do domu, bo bardzo bolały mnie plecy, barki i ręce. I robił delikatne rozluźnienie mięśni. Prawdziwą rehabilitację zaczęłam po 4 tygodniach i trwała 3 miesiące. Prądów itp nie miałam. Na niedowład ręki dostałam taki stymulator nerwów i mięsni. Elektrody przyklejone do skóry i 3-4 razy dziennie 40 minutowe programy stymulacji. Niedowład minął i siła mięśniowa porównywalna do drugiej ręku. Na laser na bliznę poszłam, ale do dermatologa. Wtedy efekty były widoczne prawie od pierwszego razu.

No w sumie ten stymulator to były prądy 🤪 tyle że miały służyć do zwiększenia napięcia, a nie rozluźnienia.

Tylko teraz kwestia, jaka jest ważność skierowania na rehabilitację? ;) wizytę w poradni neurochirurgicznej mam za tydzień a jeśli skierowanie jest ważne np. miesiąc, to za kilka dni straci ważność i już się nie zapiszę nigdzie i na nic. A w sumie to nie wiem gdzie się zapisać i na jakie konkretnie zabiegi. Operację miałam 90km od domu więc nie będę tam jeździć na oddział rehabilitacyjny na bank.
Dziś dostałam pismo z Zusu i otrzymałam świadczenie rehabilitacyjne na 6miesięcy.

Kasiu, przepraszam, jeśli już o tym pisałaś, a nie pamiętam... Czy to świadczenie otrzymałaś po 280 dniach zwolnienia lekarskiego?

Oczywiście 180 dniach.

Kasiu, i jeszcze mam pytanie, czy Twój implant to implant ruchomy? Ja mam sztywny i widzę, że cały proces, zarówno powrotu do zdrowia, jak i plan działania jest zupełnie inny, niż u Ciebie, choć operację miałam kilka dni wcześniej, niż Ty. Dokładnie 8 dni.