witam wszystkich serdecznie
Krzysztofie toś ty młody chłop 50+,do emerytury daleko więc trzeba dbać o siebie:)
Skierowanie daje neurolog lub lekarz rodzinny ,ja akurat dostałam od lekarza rodzinnego ,gdyż stwierdził że nim doczekam się wizyty u neurologa ,to mogę śmiało się zapisać do neurochirurga, i czekać na kolejkę , miał rację.
Stokrotko miło popatrzeć na twój wynik ulala
Wikien bardzo miło że mamy na naszym forum Panią
kadrową ,która zna się na przepisach :)
agachrab na pewno nie będziesz zanudzać pisz wszystko
ja jak wywalę co mi jest to od razu czuję się
lepiej.A właśnie powiedz mi bo ja jestem
jeszcze przed OP. ale jak idę do sklepu ,gdzie
kol wiek to z każdym krokiem czuję z tyłu szyi
takie strzelanie jakby te krążki się ocierały
nie boli ale tak w kurza że czasami z tyłu
muszę sobie ręką trzymać kark bo wtedy
dopiero czuję ulgę ,czy ktoś z was już tak
miał.Jak mam tak mieć cały czas to mnie krew
zaleje :)
nonos No właśnie ta decyzja ,jak wspomniała już
Renia ciężko podjąć ,mając taką pracę jak Ty
też bym się wahała .Ale moja praca to akord
wiecznie macham rękoma i to jeszcze w
powietrzu:) czasami jak jestem w pracy i mam
już dosyć ,to modlę się aby w końcu zadzwonił
telefon i podali mi termin operacji .Tak właśnie
jest gdy ból nie pozwala pracować.:)