Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
05-04-2013, 10:44:38

Sprostowanie:
To chyba chodzi o KWAS ALFA LIPONOWY , bo coś takiego znalazłam u wujka Google. Pani doktor zapisała mi nazwę leku na karteczce, ale bardzo niewyraźnie, stąd moja pomyłka. Co tu dużo gadać, pani doktor gryzmoli jak kura pazurem,
Mądrość przychodzi z wiekiem. Najczęściej jest to wieko trumny =================================== 10.09.2012 operacja 3 poziomy, Cage stabilizacja, 8 śrubeczek
gość
05-04-2013, 10:48:13

witam wszystkich serdecznie
Krzysztofie toś ty młody chłop 50+,do emerytury daleko więc trzeba dbać o siebie:)
Skierowanie daje neurolog lub lekarz rodzinny ,ja akurat dostałam od lekarza rodzinnego ,gdyż stwierdził że nim doczekam się wizyty u neurologa ,to mogę śmiało się zapisać do neurochirurga, i czekać na kolejkę , miał rację.
Stokrotko miło popatrzeć na twój wynik ulala
Wikien bardzo miło że mamy na naszym forum Panią
kadrową ,która zna się na przepisach :)
agachrab na pewno nie będziesz zanudzać pisz wszystko
ja jak wywalę co mi jest to od razu czuję się
lepiej.A właśnie powiedz mi bo ja jestem
jeszcze przed OP. ale jak idę do sklepu ,gdzie
kol wiek to z każdym krokiem czuję z tyłu szyi
takie strzelanie jakby te krążki się ocierały
nie boli ale tak w kurza że czasami z tyłu
muszę sobie ręką trzymać kark bo wtedy
dopiero czuję ulgę ,czy ktoś z was już tak
miał.Jak mam tak mieć cały czas to mnie krew
zaleje :)
nonos No właśnie ta decyzja ,jak wspomniała już
Renia ciężko podjąć ,mając taką pracę jak Ty
też bym się wahała .Ale moja praca to akord
wiecznie macham rękoma i to jeszcze w
powietrzu:) czasami jak jestem w pracy i mam
już dosyć ,to modlę się aby w końcu zadzwonił
telefon i podali mi termin operacji .Tak właśnie
jest gdy ból nie pozwala pracować.:)
Forumowicz
05-04-2013, 13:23:52

Sie macie naprawione PERYSKOPKI i te przed naprawieniem.POZDRAWIAMbratpit.CYT kto był moim i Wiktorii operatorem dr.Rzewuski. to nie tajemnica do tego mojej mamy i bratowej.
Stokrotko masz taki opis ,że warto go przestudiować-nader zajmujacy-wow
Krzysztof lepiej nieczekaj na skierowanie bo srednio bedziesz czekał 2-3 miesiace.Udalem sie prywatnie,i kazda nastepna wizyta kontrolna też prywatnie by nie czekać.Ful wyp. obsluga choć kosztuje.
Wiktoria dziekuje za konkretne wyjaśnienie.Chce sprostowac nowa kadrowa nader uprzejma i pomocna ,ale jest dopiero od kilku miesięcy-wybaczam jej ,a Tobie dziekuję bratpit
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Forumowicz
05-04-2013, 13:32:22

Stokrotka to cos nie tak 4 tydzień i ty po 1,5 kg na reke i do tego 400m.To niepowazne.Przez wiele tygodni tylko jeżdzilem samochode i nic nienosilem.U ciebie trzeba jeszcze poczekac-uważaj ,żebys nieprzedobrzyla-A gdzie ABC one obowiazuje,niemniej te cieżarki znacznie pózniej
Pozdrawiam bratpit
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
gość
05-04-2013, 13:38:51

witam
No w końcu udało mi się dodać fotkę .
Masz racje Piotrze ,stokrotka musi uważać na siebie:)
Jaka ja mądra ,zobaczę siebie po operacji czy też tak będę uważała na siebie ,znając życie będę przeginać:):)
Nie ma radośniejszej rzeczy jak pokonanie cierpienia.
gość
05-04-2013, 14:29:40

Witam szyjki miłe
zgłaszam się do raportu co u mnie... dziś 17 dzień PO ...widzę że tu pewne szyjki już po zakupy latają.... ja na zimne dmucham....skoro mam L4 to znaczy że chora jestem- chodz czuję się znakomicie i wierzyc mi sie nie chce ze niespełna 2,5 tyg temu operacja była- grzecznie okupuję łóżko. Robie sobie wycieczki na kawę do salonu... posiedzę 30 min obejżę pół filmu i myk leżeć.... albo wycieczka do kuchni gdzie moja starsza latorośl dzielnie uczy sie smażenia jajecznicy czy innych takich coby z głodu nie pomarli a i mamusię nakarmili...
Może uznacie ze sie zachowuje jak kaleka...ale.... pamiętam ten ból, pamiętam tą niemoc, pamietam te trzęsące się ręce i obijanie sie po scianach.... I ZA NIC W ŚWIECIE NIE POZWOLE TEMU WRÓCIĆ
postanowiłam sobie ze do wizyty kontrolnej... nie robie absolutnie nic i lezę ile sie da..... trudno... krzywda w domu sie nikomu nie dzieje... a taki szybki kurs pt. radzimy sobie- bardzo sie familii przyda - dość bycia nie zastąpioną :D :D :D
krzysztofie ja to bym ci radziła neurchirurga odwiedzić i może pryw. bo na NFZ to się czeeeekaaaaa... z jakiego jestes rejonu polski? szyjki różne doświadczenia mają i podzielą sie opinia o lekarzach żebys trafił do dobrego,....
tysiu :D witaj po stronie tych PO :D i teraz tylko do przodu po zdrówko i siłę :D
ela122 normalnie sie martwiłam o ciebie bo ty równo ze mna poszłas a wieści zadnych nie było...dobrze ze jestes już, czekamy na posty jak tylko będziesz w formie :)
agachrab... odpoczywaj... ty za szybko poszalałas...trzymam kciuki za ciebie :)
pozdrawiam wszystkich :)
19.03.2013 implant DCI 5L poziom C4/C5
Wtajemniczona
05-04-2013, 16:02:23

PIOTREK ja jestem 8 tygodni po,
4 tugodnier to aga i jej pisałam że tez gorzej bylo 4 tygodnie temu, ale teraz to faktycznie jest lepiej, duzo tez zalezy od pogody
niektórzy po 2 misiącach do pracy wracają a ja nadal na L4, ale ze mam zaznaczone ze chodzić moge, to czasami gdzies tam pojde, chciazby do sklepu bo pogada do spacerów nie nastraja
jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu - oznaką czego jest puste biurko...? 7 luty 2013 operacja C5/C6 i C6/C7 implanty typu Zero-P klinowe firmy Synthes
Wtajemniczona
05-04-2013, 17:02:12

Witam wszystkich
Agachrab Agnieszko trzymam kciuki aby jak najszybciej Ci to wszystko przeszło nic więcej nie doradzę bo jestem przed . Jedynie jeżeli coś bardzo by Ciebie niepokoiło to lepiej nie czekać tylko pojechać do lekarza. Na forum się wspieramy ale nikt tu nie jest lekarzem i każdy ma objawy inne. I inaczej to przechodzi . Trzymaj się i b. uważaj na siebie.
Kasiafo. Kasiu cieszę się że taka jesteś zdyscyplinowana i na pewno to przyniesie efekty szybkiego polepszenia.
Basiu co u Ciebie ja dajesz radę . ?
Jak Ela122 się czuje?
Piotr czy U Ciebie na tej pięknej wyspie widać już wiosnę ? Bo u nas na połud. zach. jeszcze nie.
Renata
Początkująca
05-04-2013, 17:35:10

Witam wszystkie Szyjki,
W święta niestety się rozchorowałam. Kilka dni leczyłam się sama, ale z marnym skutkiem. Od wczoraj przyjmuję antybiotyk i wygrzewam się pod kołderką. Od temperatury jestem tak osłabiona, że ledwo chodzę. Odebrałam swój rezonans. Dla lekarki, która opisywała RMI nie ma żadnych zmian (w porównaniu do wcześniejszego badania). Jestem trochę rozczarowana, bo myślałam ,że krążek wskoczył na swoje miejsce, ale powinnam się cieszyć, że się nie pogorszyło. Z powodu mojej choroby operacja została przesunięta o miesiąc.
Karolinko ja w trakcie jednego badania MRI w listopadzie 2012 r. miałam zrobiony cały kręgosłup (oczywiście prywatnie) i nikt nawet nie wspomniał o zbyt dużej dawce pola magnetycznego...
Gabrielo40 ja mam dokładnie takie samo uczucie przesuwania się kręgów w kręgosłupie w czasie wykonywania jakichkolwiek ruchów. Ja to nazywam "chrupaniem" Nie wiem czy miałaś wykonywany rentgen czynnościowy kręgosłupa? U mnie to badanie wykazało małą niestabilność i wydaje mi się, że to chrupanie wynika z niestabilności. ELu (Elbo) czy Tobie również coś chrupie?
Szyjeczkom PO życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Tysiu czytałam, że u Ciebie w trakcie operacji stwierdzono niestabilność, więc jak tylko się lepiej poczujesz, napisz proszę czego dowiedziałaś się na temat niestabilności kręgosłupa. Ja rozpaczliwie poszukuję informacji na ten temat
Forumowicz
05-04-2013, 17:38:43

Witam.Stokrotko sorki człek jestem pozytywnie zakrecony tyle spraw przed wyjazdem do zalatwienia ,że nie zaskoczyłem.
Renata u NASZ nic nie widać zachmurzenie prawie 100%,rano odwilż a po 4-6 godz zimno i jak zawsze przejmujacy wiatr.Pogoda na wyspach taka już jest so 6 godz zmiany.W roku niewiele dni ,by pogoda przez cały dzięń taka sama.Bazie się ruszaja ,ą to dobry znak.
Kasiafo TAK TRZYMAĆ,TAK TRZYMAĆ-POPIERAM W CAŁEJ ROZCIĄGŁOŚCI .Jak sam zaczołem wychodzić z domu to chodziłem jak po udarze, ale nie probowałem wiecej i szybciej i czeste LEŻAKOWANIE......POPIERAM......POPIERAM.....i bedzie lepiej...i....juz tylko lepiej...bratpit
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
Reklama: