Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29019)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
30-10-2012, 15:48:50

Ja wyszłam ze szpitala w trzeciej dobie. W poniedziałek miałam operację, a w czwartek wyszłam ze szpitala. Nie gorączkowałam po zabiegu, rzygaczka mi przeszła, więc nie było powodu abym musiała w szpitalu przebywać dłużej niż to koniczne, tym bardziej, że na moje łóżko nie brakowało chętnych. Nie mogę powiedzieć, że w szpitalu było mi źle, ale cieszyłam się, że jadę do domu; pobyt na oddziale neurochirurgicznym nie należny do relaksujących. Marti, strach jest normalny- tylko wariat się nie boi. U normalnie myślących ludzi strach i stres są normalnymi stanami psychosomatycznymi Będzie wszystko OK, nie można brać pod uwagę innej opcji. Przy planowych operacjach jakieś niespodziewane perturbacje zdarzają się bardzo rzadko, choć nie można ich oczywiście wykluczyć, ale na pewno będzie OK I tej wersji będziemy się trzymać z uporem maniaka
Taki, co lubi wcześnie wstawać - ranny ptaszek w głowę
Początkująca
30-10-2012, 16:44:21

Witam wszystkich.
Marti- mamy być operowane mniej więcej w tym samym czasie.
7 listopada mam zameldować się w szpitalu więc pewnie 8 zabieg. Moim obecnym zmartwieniem jest to, że u mnie w domu
wszyscy przeziębieni i modlę się, abym nie podłapała od nich żadnego wirusa, bo wtedy klapa. No ale twardym trza być a nie miętkim i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Chciałabym mieć już to wszystko za sobą, bo oczekiwanie jest niezmiernie stresujące. Na dworze strasznie zimno i wilgotno a to bardzo zaostrza u mnie ból. Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.
Iwa
gość
30-10-2012, 18:58:18

Właśnie iwa63 to jest najgorszy okres na takie zabiegi,Bo pogoda na polu jest nie ciekawa.Przygotowuje się człowiek psychicznie do daty zabiegu a tu nagle jakieś przeziębienie..Mamy podobny termin,będę myślami z tobą.Napiszę po przyjeździe do domu bo kompa nie biorę ze sobą bo w tym szpitalu co ja będę jest problem z przechowywaniem takich rzeczy.Pozdrawiam Cię i trzymaj się.Porównamy doświadczenia jak będzie PO
Forumowiczka
30-10-2012, 20:29:51

magdaaaaaa Dlaczego implant ma być stały? Ponieważ jeżdżę sportowo na koniach i w miarę możliwość zależy mi na tym żeby jeszcze do tego wrócić. Dr w Bydgoszczy stwierdził, że dyski ruchome są mniej trwałe i podczas urazu jest to najsłabsza część kręgosłupa. Jeśli będę miała dysk stały podczas urazu miejsce operowane jest bezpieczne. .
aaaaaa....... no tak, to do mnie przemawia :). Chyba logiczne wytłumaczenie.

Raf
Pitolisz
:)
a pewnie że pitolę :) - to przecież JA. Mam udawać kogoś innego? w życiu.......!
a przy okazji, bo akurat byłam na kolejnym zabiegu u mojego osteopaty - to co mnie bolało w zeszłym tygodniu w dziwnym miejscu pod żebrem ale w plecach to była po prostu jakaś powięź od żołądka. A bolało jak od kręgosłupa - czyli nie należy się sugerować objawami, bo mamy dużo części do psucia :) Dobrze że niektóre się same z czasem naprawiają :)
Asia
Początkująca
30-10-2012, 21:31:20

perpetuum :) dzięki wielkie za wsparcie i dobre rady :) slogan reklamowy na pewno wykorzystam przy następnej wizycie.
Buraczek kurcze dla mnie to nie jest jasne, bo lekarz w Poznaniu powiedział coś zupełnie innego. Powiedział, ze jest ogromne wskazanie do implantu ruchomego, bo jestem mloda i bardzo aktywna.
Wtajemniczona
31-10-2012, 07:35:36

magdaaaa
ja na implantach się nie znam ,bo dopiero zaczynam przygode z operacjami kręgosłupa i jestem w gronie osób przed...
ale z tego co czytałam na necie i z rozmów z wieloma lekarzami neurochirurgami to wnioskuje, że jazda konna po operacji absolutnie jest zabroniona, w każdym wypadku, ja obecnie nie mogę ćwiczyć, chodzić na siłownie czy chociażby łazić po bierzni czy steperze, mnie dr powiedział że jak kupuje buty żebym zwróciła uwagę na obcas, a raczej koturn żeby był na gumie a nie twardym plastku lub drewnie, bo szyja musi mieć amortyzacje i trzeba eliminować mikro wstrząsy, a jazda konno to już chyba nie mikro wstrząsy....
jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu - oznaką czego jest puste biurko...?
gość
31-10-2012, 07:55:04

Witam wszystkie szyjki. Ja mam założony implant ( 2 sztuki ) typu PEEK. Czy ktoś ma taki sam? Czy możecie z tym prawie normalnie funkcjonować? Piszę prawie, bo pewnie już nigdy nie będzie tak, jak u całkiem zdrowego człowieka. Ale to nic. Oby nie było gorzej. Nie z takimi rzeczami ludzie sobie radzą
Forumowiczka
31-10-2012, 08:30:09

Agnieszko PEEK to nie rodzaj implantu tylko tworzywa z jakiego jest wykonany.
Na udokumentowanie link. Znajduje się tu również wyjaśnienie wielu pojeć z naszej dyskopatycznej działki
http://ortopeda.biz.pl/leksykon/slownik_pojec_medycznych.pdf
Na stronie 1138 napisałam jak funkcjonuję ze stabilizacją CAGE PEEK na 3 poziomach.
Ale trzeba jednak pilnować zakresu ruchu i obciążeń.
Ja jestem z tych niepoprawnych,którzy jak nie ma bólu to zapominają o problemie. Operacje miałam w 2004 i 2007. Różnie bywało z samopoczuciem. Ostatnie dwa lata dosyć komfortowe przy stałej współpracy z osteopatą.
Chyba jednak nie jestem skazana na stały sukces. Dotychczasowa metoda terapii już nie pomaga,czekam na MRI.
Agnieszko Twoja szyja sama zdecyduje na ile możesz sobie pozwolić. Da się z tym żyć jak to określiłaś prawie normalnie tylko to PRAWIE musi być głosem rozsądku, drobnych ograniczeń. Z.
Początkująca
31-10-2012, 09:16:35

stokrotka210863
No mikro wstrząsy, to to nie są. Mam jednak wielką nadzieję,że choć w małym stopniu uda mi się do tej przyjemności powrócić.
Mam Pytanie do Was, ponieważ mam umówioną wizytę w Sosnowcu u Doc. Ładzińskiego w piątek. Mieszkam w Poznaniu, tak więc kawałek drogi, a nigdzie w necie nie mogę doszukać się informacji czy owy lekarz zajmuje się operacjami dysków szyjnych. Umawiając się do tego lekarza pytałam też recepcjonistki ale ona również nie potrafiła odpowiedzieć. Jadę do tego lekarza ponieważ operował on moją koleżankę i bardzo go poleca. Z tą tylko różnicą, że ona miała guza wrosniętego w trzy poziomy kręgosłupa. Jakby ktoś wiedział cokolwiek, byłabym wdzięczna.
Forumowicz
31-10-2012, 09:43:10

Dzien Dobry Wszystkim Bolesnym -szyjką ladowym.U mnie po staremu dziś sadny dzień dowiem sie wreszcie o terminie operacji,poza tym ide do lek. pierwszego kontaktu po recepte braki w lekach.Bule kręgoslupa nasilily sie w nocy,reka daje się we znaki w dzień -moge pisać jedną ręką.Ale tak poza tym DAJĘ RADĘ czego i wam życzę. Mam pytanie dotyczace szczepień przed operacja jakie i czy zdążę???????????????????????????????????????
pozdrawiam piotr

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: