Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
06-01-2012, 17:56:40

Witaj Halinko, jak Ci ładnie na tle rozświetlonego nieba
Odczucia po terpii, którą Ci zafundowano, najprawdopodobniej są pawidłowe. Jeśli masaż zrobiono Ci po długiej przerwie, organizm dostał "szoku", po każdym kolejnym możesz czuć się rozbita, wręcz źle, ale gdzieś po piątym czy szóstym - zależy od indywidualnej tolerancji, powinnaś czuć poprawę. Oczywiście, jeśli zabieg wykonywany jest prawidłowo i siła, z jaką działa terapeuta jest dostosowana do rodzaju zabiegu, a przede wszystkim do stanu psycho-fizycznego pacjenta. Ty jesteś bardzo mądrą kobietą i na pewno nie dasz sobie zrobić krzywdy, ale daj sobie jeszcze szansę, bo może te działania przyniosą Ci ulgę w chorobie, czego z całego serca Ci życzę
Aniu, nie mam doświadczeń pooperacyjnych, ale wydaje mi się, że nie powinno tak boleć. Może skonsultuj się z jeszcze jednym neurochirurgiem
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Szyjobarometry i Szyje
Joa
Początkująca
06-01-2012, 18:07:01

Zapomniałam się podpisać, a tu samo się podpisało
Powiedzcie proszę, jak sobie z tym radzicie. Mi największy kłopot sprawia korzystanie z komputera - ból, drętwienie. Staram się siadać, potem leżeć, robię przerwy, próbuję w półleżacej, ale w każdej pozycji jest źle. Na nic dbałość o prawidłową postawę. I tak boli
Jak to robicie, że możecie spędzać czas na forum?
Joa
Joa
Początkująca
06-01-2012, 18:08:22

Witam.
U mnie niestety jest podobnie,bark boli strasznie ,ręki do góry nie mogę podnieść kontrolny tomograf wykazał prawidłowy zrost kostny 2 implantów,byłam u neurochirurga,który stwierdził,że ból barku nie jest od kręgosłupa,podejrzewa że podczas operacji kiedy bark był bardzo mocno odwiedziony doszło do uszkodzenia jakiegoś nerwu,polecił mi wykonać badanie EMG,więc zapadam się w czarną dziurę coraz bardziej bo nowy rok się zaczął i w moim przypadku zaczęło się bieganie po lekarzach
Całe sczęście,że wchodząc na to forum mogę przeczytać coś optymistycznego i mam nadzieję,że z czasem ja do tych optymistów dołączę.
Początkująca
06-01-2012, 18:11:57

Powiedzcie proszę, jak sobie z tym radzicie. Mi największy kłopot sprawia korzystanie z komputera - ból, drętwienie. Staram się siadać, potem leżeć, robię przerwy, próbuję w półleżacej, ale w każdej pozycji jest źle. Na nic dbałość o prawidłową postawę. I tak boli
Jak to robicie, że możecie spędzać czas na forum?
JoaJa zatrudniam córkę do pisaniabo ręka też mi na to nie pozwala.
Początkująca
06-01-2012, 18:14:38

Coś się pokiełbasiło wyżej, bo do cytatu miała być odpowiedź,że ja zatrudniam córkę do pisania,bo ręka mi też na to nie pozwala.
Sorry
Początkująca
06-01-2012, 18:15:57

Joa, ja byłam u profesora neurochirurgii, konsultowało mnie jeszcze jego dwoch lekarzy i obecnie czekam na badanie przewodnictwa nerwowego i potencjały antydermalne, ale bol jest nie do zniesienia, nie daje rady, nawet zmiana kolejnej poduszki ortopedycznej nie przynosi ulgi a najgorsze jest to ze ruchy mam bardzo ograniczone, czy to głowa czy reka, . Martwi mnie najbardzie brak zrostu implantu z kregami. Z pisaniem i siedzeniem przed komputrem mam pidobnie jak Ty, ciezko siedziec dłuzsza chwile. Pozdrawiam i dziekuje ze sie odezwałas,
anna
gość
06-01-2012, 18:29:40

Drogie szyjki, ale mnie wywiało w tym SPA w Dwirzynie. Musiałam przejechać 200 km aby zobaczyć fantastyczny sztorm-takiego w Gdańsku nie ma.Tak wiało,że bez prochów nie dało się żyć, ale wymoczyłam się w basenie i jakuzzi do woli. Z masażami gorzej bo jak poszłam na odnowę i powiedziałam co mam w sobie to nikt nie chciał mnie ruszyć!!! Nawet z rowerka stacjonarnego mnie pogonili
Dzisiaj dotarłam do Połczyna Zdrój i przez dwa dni udaję kuracjusza. Piękna dziura, z opisów i obejrzenia super zaplecze rehabilitacyjne ale straszna dziura. Jak tu przeżyć turnus? Leżę do góry kołami, okupuję internet i nie słyszę wiatru-BEZCENNE.Na dole słychać potańcówkę....
Vika
gość
06-01-2012, 18:30:10

Moi Drodzy.....
Nawet nie wiecie jak bardzo sie cieszę,że jestem tutaj z WAMI!!!!!....
Tak ładnie na tle błękitnego nieba wo wygladam dzieki Wielebnemu!!!..... Jeszcze raz dziękuję!...
No a wracając do mojej rehab. to nie jest...jak piszecie.Przecież dopiero miesiąc minął jak wyszłam ze szpitala rehab. Tam mnie usprawnili..Cwiczyłam pod OKIEM rehab.,któremu zależało na tym aby mi coś nie zrobić....ZŁEGO...A i jeszcze po wyjściu ze szpitala ten sam rehab. przychodził do mojego domu z własnym łóżkiem abym sie nie "zastała"...Oczywiście za kasiorkę..A teraz ponieważ mój neurochirug zalecił mi rehab. to to tylko może odsunąć na dalszy plan następnę operację, zgodziłam się na na ten szpital (inny jak przed m-cem)...To nie jest tak,że mam mięśnie zastałe..:( To po prostu coś nie tak paluchami mi zrobiła :( i to nie na kręg. tylko jak się kończy potylica...:(..Czułam to!...
Wiem,że każdemu z nas jest ciężko...z tą cholerną chorobą...i młodym i starszym...
A wnuki...przecież teraz taka sytuacja na rynku pracy,że są zdani tylko na DZIADKÓW i BABCIE!!!
Młodzi....tak jak moi pracują od rabna do wieczora....A dzieci chorują..:(( W zasadzie synowe nigdy nie brały opieki bo strach przed zwolnieniem...Teraz nasze wnuki są chore od świąt...I co?....My musimy póki jeszcze możemy się opiekować...A tak nawiasem...gdyby nie wnusie...to już byłabym w szpitalu psychiatrycznym....:(
To one dają mi siłę....
Mnie najbardziej przeraża to,że Jestem kaleką...:(((.....Przeszłam na emeryturę i zamiast korzystać..z życia....to..:(...Ale tam....inni maja gorzej....)..Trzeba żyć....
No a jeszcze dodam,że jestem po udarze mózgu..po półpaściu w głowie, po zapaleniu opon mózgowych..i JESZCZE od cholery by cos sie znalazło...
Silne babsko ze mnie..wykaraskałam się ze wszystkiego....
A i z tą cholerną mielopatią jakoś TRUDNO..:((
Ale złego diabli nie biorą.....przecież..:)))
Jeszcze raz piszę....i przypominam,ze nie leczona dyskopatia....doprowadza do mielopatii...
Gdybym natrafiła na lekarzy,którzy by sie poznali i skierowali mnie albo CHCHIAŻ podpowiedzieli gdzie mam szukać przyczyny moich dolegliwości byłoby inaczej...pewnie?....
Chociaż sama nie wiem co myśleć....
Fajnego wieczoru WSZYSTKIM.....:))))
Halina z mielopatią....
Początkująca
06-01-2012, 18:30:40

Aniu, trzymaj się cieplutko Skoro jesteś pod kontrolą lekarzy, to ewentualne zapalenie można pewnie wykluczyć. Działaj zgodnie z wytyczonym planem i spróbuj cierpliwie poczekać aż Zosia wróci z wakacji.
Zosia na pewno Ci pomoże
Ja mogę jedynie próbować Ci ulżyć cieplą myślą. Pozdrawiam serdecznie.
Joa
Joa
Forumowicz
06-01-2012, 19:04:27

belisa64 2012-01-06 18:00:43 Witam Wszystkich i składam najlepsze zyczenia zdrowia i usmiechu w tym NOWY ROKU. Nie było mnie tu dosc długo a wszystko to spowodowane problemami ze zdrowiem. Po drugiej operacji miało juz byc cudownie ale nie jest. Wstawiono mi wiekszy implant, wzmocniono blaszka c5 - c7 i ...Rehabilitacja nic nie dała, bol był i jest , psychika zaczyna wysiadac, leki nie przynosza ulgi, zaczeło sie bieganie do kolejnych spacjalistow bo nie dosc ze szyja to teraz i bark wysiadł, reka rwie. Rezonans wykazał ucisk srub na nerw i najgorsze ze do tej pory nie ma zrostu a od operacji mija 8 miesiac. Neurochirurg chciał kolejny raz operowac , wyjac implant ale z powodu braku zrostu odstapił. Od kilku tygodni jest juz wrecz tragicznie , nie moge podniesc rak w gore, kazdy ruch głowa sprawia bol, nie wiem co robic. Moze ktos miał podobnie, co w tej sytuacji radzicie. Prosze pomozcie jakas rada. Pozdrawiam serdecznie
Anno Jeśli jest ucisk śrub na nerw to tak jak by Tobie schrzaniono operacje i to moim zdaniem jest podstawą do reoperacji tych poziomów by je usunąc uwolnic uciśnięty nerw ale to moje zdanie masz neurochirurga który Ciebie operował i z nim musisz ustalic szczegóły teraz jest jeszcze łatwiej dla niego gdy nie ma zrostu gdyż u mnie była sytuacja taka że implant częściowo się wysunął a z drugiej strony zrósł sie na tyle mocno żę koszyk który tam zamontowano musiano mi usunąc za pomocą wiertarki szybko obrotowej wstawiono nowy koszyk i zabezpieczono to płyta tytanową przednią .Może warto zrobic zdjęcie czynnościowe kręgosłupa C może ono jeszcze coś uwidoczni . Teraz jesli chodzi o bóle radzę odwiedzic przychodnię bólu przewlekłego teraz jest tyle możliwości i zestawów przeciw bólowych że zawsze się coś dopasuje odpowiedniego do danego pacjenta .
Zosia na pewno Ci pomoże razz(cytat)
Zosia dopiero co wyjechała nie wiem jak tam u niej z dostępem do internetu pewnie odezwie się jak namierzy jakąś kawiarenkę internetową
ks Janusz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
gość
Torbiel rathkiego lub plata tylniego
Ratunku!!! Bole glowy i oczu mgla przed oczami coraz częściej bole glowy,wymioty co drugi dzień... Zaraz się wykończę w oczekiwaniu neurologa a gdzie jeszcze rezonans... Torbiel od 4 lat
gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
Reklama: