Ten taniec arabski to stoisz, nogi lekko rozszerzone na długość równa barkom, ręce podnosisz w bok. Prawa dłoń obracasz grzbietem do podłogi i skrecasz głowę w jej stronę. Robisz ruch głowy powoli i poziomo, patrzysz chwilę na dłoń, potem to samo z lewa strona. To robiłam codziennie, jak tylko mnie wypisano do domu.
Pokazywała to rehabilitantka w szpitalu?
Niby proste ćwiczenie, ale mi po operacji rece się trzęsly i bolały te ruchy. Ale z dnia na dzień bardziej skrecalam szyja.