Dziękuje za odpowiedz.Kasiek które partie miałas traktowane azotem? piotr

Piotrze mrozili mi kark/ramiona/bark/okolice łopatek (taki trojkąt). 1,5 min na jedna strone trwało czasami jak wieczność jak dluzej w jednym miejscu pomrozili mi :) Ogólnie zabieg zniosłam bez żadnych problemów. Tak jak pisałam miałam go przed cwiczeniami. Co drugi dzien na przemian z soluxem.

część, powrót z Krzeszowic. Było oki, myślę, że powinienem tam przebywać 365 dni w roku może jeden dzień dłużej. Polecam warto, rehabilitacja git, lekarze tak sobie, trzeba walczyć o swoje, jedzenie szpitalne.
Sorki nie mam weny do pisania, wczoraj uczestniczyłem w pogrzebie kuzyna 46 lat, zjadł go rak w trzy tygodnie, tragedia.
pozdrawiam wszystkie Szyjki, walczcie przed, walczcie po - warto żyć bez bólu.
miłego, irek

Cześć Szyjki :) Witaj Irek - jakby oczywiste, że nie masz weny do pisania. Pozdrowienia dla Ciebie serdeczne.
Piotr - krioterapia - to komora kriogeniczna z temperaturą poniżej minus 100 stopni C. Będąc na rehabilitacji w Krojantach, dowiedziałam się, że to przekazał mi mój operator, unikanie takich zabiegów jest jak najbardziej słuszne. Nie mnie z tym dyskutować. Słucham fachowców i jakoś dobrze na tym wychodzę. Żyję praktycznie bez problemów bólowych. Cieszy mnie to niezmiernie. Pozdrawiam serdecznie.
Bogna

witam Bogna , z każdym jest inaczej i tutaj tkwią niuanse którym mądrym trudno wszystko zrozumieć. W moim przypadku przeciwbólowo znakomici wpływa zimno, w pierwszej kolejności masaż następnie krioterapia miejscowa. Człowiek jest człowiekiem, rządzi nami coś co znamy lub nie znamy. Wierzymy lub nie. Jesteśmy tylko ludźmi.
bezsens Irek, zdrowia wszystkim

Bogna, to o czym ty mówisz to kriokomora, a krioterapia to na zasadzie kriokomory, czyli leczenie zimnem. Jesli chodzi o krioterapie to albo azot, albo okłady zimne. Ja na przykład ze względu na astmę nie mogłam korzystać z kriokomory, wiec dostałam krioterapie - azot.
Tutaj krótkie info znalazłam w necie:
http://www.spabaltica.pl/pl/kriokomora
Zastanawiam sie dlaczego Tobie lekarz tego zabronił, bo będąc w sanatorium zauważyłam ogólne poruszenie na słowo kriokomora, wszyscy mówili WOOW. No i ogólnie podobno ośrodki się tym szczycą. Ciekawe gdzie jest pies pogrzebany, dlaczego twoj lekarz mówi temu stanowcze nie.
Pozdrawiam

Witam wszystkich! mój pierwszy post na forum. Mam na imię Sławek i jestem z okolic Wałbrzycha. Cóż... tak naprawdę chcę napisać żeby może podbudować moją wiarę w to, że będzie dobrze i w ogóle. Już od stycznia odczuwam bóle w karku ale bóle które pojawiają sie tylko wtedt gdy odchylam głowę do tyłu... miałem też bóle głowy, uczucie rozbicia jak przy grypie ale to jednak ustąpiło i cóż w styczniu udałem się do ortopedy obejrzał mnie, zdjęcie RTG zrobił wywiad i stwierdził że mam minimalne zwyrodnienie kręgów, ale przestrzenie międzykręgowe bez zmian i pewnie kwestie przeciążeniowe i zalecił pracę z rehabilitantem z którym pracowałem przez 10 spotkań, wzmacnialiśmy siłę mięśni szyjnego odcinka itd. ale ból dalej był w zasadzie taki sam... udałem się więc do neurologa.. stwierdził że raczej tez przeciażenieitd itp z racji mojego siedzącego trybu pracy ale dał mi skierowanie na rezonas niestety termin.... za 7 miesięcy... ale dało się zrobić go szybciej i akltualnie czekam na wynik już. Trafiłem na to forum jak zacząłem czytać o przepuklinie i tak naprawdę wydaje mi sie na 99% że ją właśnie mam. W dodatku od trzech dni mrowi mi lewa stopa, kark jak bolał tak dalej boli... wiem że każdy przypadek jest inny ale może ktos się wypowie jak to jest z Waszymi bólami karku? boli Was praktyczmie w każdej pozycji głowy czy nasila się przy własnie pewnych odchyleniach głowy? Męczy mnie to a w dodatku strach nasila się gdy się czyta o operacji i komplikacjach z nią związanych, blizna z przodu itd:/ no nic... w zasadzie chciałem się wygadać bo mi to ciąży strasznie;) byłbym wdzięczny za jakikolwiek odzew. Może ktoś poleci mi sprawdzonego neurochirurga z Dolnego Sląska bo mam zamiar własnie wybrac się do kogos gdy już będę miał wynik rezonansu... Pozdrawiam!
P.S. Czy jest możliwe żeby np. objawiem mrowienia lewej stopy, oprócz bólu karku była właśnie dyskopatia szyjna? czy to może być o wiele poważniejsza mielopatia? aczkolwiek nie narzekam na spadek siły mięśniowej itd... jestem sprawny i ten ból w karku który odczuwam to jak nie ochylam głowy do tyłu to czasem zapominam że on jest...

Dziekuje za odpowiedzi Kasi i Bognie.Teraz wiem co spec to inne zdanie,ale skoro zapisal to trzeba sie zgodzić.Witam wygnańca z Krzeszowic-pozdrawiam o zdrowie nie pytam i dalej witam.Zmartwil mnie ten szczegół dot. wyzywienia.Rozumiem wszystko tj. prawie wszystko ale wyzywienie.............zapewne porazka.To ile spadla waga.Witam Irek.Mam chwile na pisanie,a w miedzyczasie brat podrzucil mi syna do niańczenia.piotr

Glasspirson gdy mnie zaczeło boleć, to w jednej pozycji gdy odchylałem głowę do tylu i w prawo to czółem jagby ktos wbijał mi gwozdzia miedzy ramie prawe a szyję.Z tym że na poczatku to było cos malo znaczacego.Póżniej się nasiliło.Mam pytanie bo zanim mialem MR to wczesniej RTG na którym było juz coś widac.A Ty masz RTG?Speca ci niepolece bo jestem z nad morza.piotr

Piotr, lekka dieta każdemu wyjdzie na dobre. Basen siłownia, tak siłownia z super gościem i wiele ćwiczeń wzmacniających mięśnie które utrzymują nasz kręgosłup w odpowiedniej pozycji dają rezultat. Po miesiącu zapieprzania na siłowni wyciskałem na odpowiednich przyrządach 105 kg trzy razy, lekko. Niestety brak ćwiczeń basenu, fitness, i ogólnej pracy nad sobą stwarza pewne dolegliwości. Ruchy i pewne nabyte ćwiczenia dają wiele przy zespole bólowym kręgosłupa spowodowanym wielopoziomową dyskopatią. Piotr, 6 kilosów to zeszło z człowieka i troszkę mięśni przybyło.
nara Irek
kiedyś znowu coś napisze