Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Początkująca
20-11-2012, 18:09:47

Witam tych przed i po. Byłam sześciokrotnie wzywana przez Zus w czasie mojego sześciomiesięcznego zwolnienia!!!Teraz mam świadczenie rehabilitacyjne orzeczone na osiem miesięcy.Piotr nie wiesz nawet jak to dobrze ,że już jesteś po. Ja mam termin na 12 grudnia.Pozrawiam.
Wtajemniczona
20-11-2012, 19:02:07

Witam wszystkie szyjki
dziekuje HALINCE i ZOSIEŃCE.
Wróciłam i jestem PO
Do szpitala ledwo sie przyczłapałam(ale w obawie aby lekarz nie przesunął terminu to prawie biegłam).Miałam diagnozę(w szpitalu) niedowłady nóżek i rączek i lekarz stwierdził jakieś uszkodzenia piramidowe dodatnie i coś tam jeszcze.Ja właściwie za wiele się na tym nie znam,bo poprzednio lekarze to tylko pukali mnie młoteczkiem i kazali trafiać do nosa,a tutaj pełny" relax" na łóżeczku.
Na razie czuje luzik w nózkach ,ba nawet moge włączyć każdy bieg.Na rączki to chyba poczekam(nie chcą machać do góry),chociaż lewy kciuk nawet całkiem całkiem sprawny.Niestety ból barków,ramion,głowy na razie trzyma.
Minęły chyba mrowienia i drętwienia lewej strony twarzy.
Dretwienia i mrowienia na razie sa ale chyba mniej.
tak mysle sobie ZA PÓŹNO to było
Niestety z pewnoscia czeka mnie kolejna bo rezonans wykonany w szpitalu wyszedł niekorzystnie a lekarz mówił o kolejnym poziomie.Tak mysle,że może zrobiłby ten drugi również,ale na zleceniu do szpitala był wpisany tylko jeden.
Wiem,że strach ma wielgaśne oczyska ale nie czekajcie długo jeżeli macie diagnozę-operacja- to nie przejdzie samo.
pozdrawiam
Kasia
Wtajemniczona
21-11-2012, 07:53:35

kasia - gratulacje, coraz więcej szczęśliwych osób, macie racje że najlepiej to słuchać siebie a nie doradzaczy, po co, na co i takie tam,... mam nadzieje że po nowym roku będę już po, póki co termin bliżej nie znany a bóle jeszcze nie masakryczne bo wiem że bywało gorzej, teraz jest znośnie - szczególnie rano, gorzej wieczorem, czasami kubek z herbatą jakiś taki ciężki że ledwo mogę podnieść do ust, czasami musze się wspomóc drugą łapką, ale nie jest jeszcze bardzo źle
aby wam pooperacyjnym pozazdrościć że to już za wami, teraz tylko chychać i dmuchać na siebie
jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu - oznaką czego jest puste biurko...?
Forumowiczka
21-11-2012, 08:51:15

Gratulacje dla Kasi :)
A tak przy okazji - do wszystkiego trzeba podejść z rozsądkiem, bez emocji - do tego drugiego poziomu też.
Jak byłam w szpitalu to u kilku osób słyszałam jak po operacji lekarz mówił pacjentkom, że poziom taki - a- taki też jest zły i że będą z nim problemy, ale dopóki sytuacja nie jest ostateczna, to nie operują więcej niż jest niezbędne.
Nie zapominajcie, że wyłączenie z ruchu jednego poziomu po operacji niestety obciąża pozostałe, które mogą się wtedy (oczywiście nie muszą) szybko degenerować.
Kasieńko, może z tym drugim poziomem uda ci się przeczekać kilka lat zanim padnie ostatecznie.
Musisz poczekać aż ustąpią objawy obrzęku po pierwszej operacji (a będą kilka tygodni) i dopiero wtedy będziesz miała obraz co przeszło a co zostało.
i na wszelki wypadek uprzedzam cie, że może być tak, że po początkowej poprawie potem jeszcze chwilowo się pogorszy (ja tak miałam - kryzys był około 4 tygodni PO, potem dopiero zaczęło wszystko znów ustępować). Tam się tworzą jakieś opuchlizny - u każdego ustępują w innym czasie. Drętwienia i mrowienia u mnie przeszły dopiero po 3 miesiącach.
Możesz też być bardzo wrażliwa na zmiany pogody - np. wilgoć w powietrzu (przed deszczem, przy mgle) - wywołuje u wielu osób bóle, zmiany temperatury "bolą" czasem i 2 dni przed frontem, szczególnie jak zmienia się o więcej niż 10C.
pa
Asia
gość
21-11-2012, 09:16:54

witam Wszystkich
długo nie pisałam ale czytam regularnie wszystkie wpisy :)
Piotrze gratulacje ty się naczekałeś i w niepewności zyłeś dobrze że juz Po wszystkim :)
kasiu napisałaś "Minęły chyba mrowienia i drętwienia lewej strony twarzy."
czy te mrowienia zwiazane były z szyjką? bo ja też mam ale lekarze sie upierają że to nie może być od szyjki bo powyżej i szczerze to mnie to przeraża bo boję się że jakieś inne ustrojstwo sie przyczepiło jeszcze.... kontrolny rezonans głowy wyszedł jednak dobrze i to mnie pociesza
u mnie luz małego bólu niestety sie skończył :( ręce nogi kark głowa i plecy daja tak do wiwatu ze chciałabym wyjść z siebie i stanąć obok żeby choć troche od tego odpocząć....
widzę że grudzień popularnym miesiącem się staje na naprawy szyjek :) tak po cichutku licze na to ze i mnie obiecany grudzień nie ominie...... ale ciii jak potwierdze to napiszę ;)
pozdrawiam serdecznie wszystkie szyjki :)
kasia
Wtajemniczona
21-11-2012, 09:24:55

Dziękuję że jesteście ze mną
stokrotko
Asiu
to bardzo ważne
ból jest i tutaj nie ma co wciskać kitu,że Po nie ma.U mnie już środki przeciwbólowe nie działały PRZED więc jestem zahartowana w boju,ale nie do końca.
Przez calutki rok próbowałam rehabilitacji i to dzień w dzieńZwykłe lasery itp to wszystko do bani.Próbowałam pod koniec i terapii manualnej,osteopatów,ale to pomagało na krótki okres czasu.Wszystko siedziało o wiele głębiej.
Nie jest lekko,ale wierzę w poprawe i szansę,że nóżki i rączki bedą pełniły swoją funkcję,a ból nie bedzie moim wiecznym kumplem
Każdy reaguje inaczej i budzimy sie Po a tu na razie niewielka poprawa.
Na pewno czas to najlepszy lek PO.
Kasia
gość
21-11-2012, 10:16:57

Witam Was
Kasia, Piotrze - wiele już za Wami. Teraz dbać o siebie KONIECZNIE przez pierwsze 6 tygodni zero nadmiernego wysiłku.
Asia napisała mądre słowa. Jesteśmy niby tacy sami ale jednak inni. Tak więc należy słuchać swojego organizmu i reagować odpowiedzialnie i nie działać pod wpływem emocji.
Jestem 7 miesięcy PO i jest miodzio. Zero dolegliwości. Coraz częściej zapominam, że było coś tak bolesnego kilka miesięcy temu. Życie bez bólu jest naprawdę sympatyczne więc warto poczekać cierpliwie kiilka tygodni żyjąc jak król czy też królowa a później cieszyć się możliwością w sumie normalnego życia.
Zatem dbajcie i siebie i powodzenia w dochodzeniu
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie a tych których szyjki czekają na naprawę szczególnie pozdrawiam i cierpliwości dla Was.
Bogna
Początkująca
21-11-2012, 12:02:57

Witam, z bólem odcinka szyjnego zmagam się już 3 lata a mam dopiero 23. Wreszcie zedycowałam wybrać się do ortopedy a ten skierował mnie do neurologa. Boli mnie bardzo bark, łopatka prawa i ręka szczególnie do łokcia, cierpną mi 2 oalce prawej reki, nie mogę spać w nocy z bólu, siedzieć dłużej niż godzinę, chyba najlepiej mi się stoi, leki przeciwbólowe ( mocnijesze niż ketanol) nie pomagają. Meczą mnie migreny i lekkie zawroty głowy. Dzisiaj odebrałam rtg ( MRI dopiero 3.12.) czy mógłby mi ktoś przybliżyć opiś zdjęcia? Neurologa mam dopiero 28 a chciałabym ( jeśli będzie ktoś tak miły) przybliżył mi trochę co pisze w opisie.
RTG: W ustawieniu spoczynkowym zniesiona lordoz szyjna. Kregosłup wygina się kyfotycznie. Dyskopatia C6-7, C7- TH1. Osteofitoza na krawędzi trzonów. Zaostrzenia w stawach Luschki. Na zdj. czynnościowych łuki profilowe w obu skłonach spłycone.
Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek wytłumaczenie.
Pozdrawiam, Justyna
Forumowiczka
21-11-2012, 13:27:53

Justyno, opis rtg wskazuje na dyskopatię, dobrze diagnozującym badaniem bedzie rezonans magnetyczny bo pokazuje tkanki miękkie, nie tylko kosci. Z wynikami do lekarza i czekaj na 'wyrok" ;)
Mam pytanie do wszystkich tu obecnych - ile wynoszą (w %) odsetki ustawowe za zwłoke w wyplacie świadczenia rehabilitacyjnego (ZUS podał mi kwotę, która rozśmiesza i chcę to do czegos odnieść).
pozdrawiam gorąco zza biurka gdzie tkwie wsród mlodych i zdrowych
Spinka
gość
21-11-2012, 15:15:25

Witam.Ja już jestem PO.. Dziś mija tydzień od opeacji i czuję się nawet dość.Pare dolegliwości jest ale nie ma co narzekać.Tylko w nocy nie śpie i utrudnia mi to życie.Operacja trwała ok.5 godzin-2implanty. As-kregosłup ja też byłam operowana na Botanicznej i jestem zadowolona,nie martw się musi być dobrze

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: