Bognaj - humor z pewnością poprawiony - pozdrawiam ;)

Coś mnie naszło po dwóch browarach. Jesteśmy Szyjki, mamy swoje problemy, swoje racje( stanu), swoją zbiorowość, jesteśmy pewną grupą ludzi. Jesteśmy Państwem w państwie. Każde państwo ma swój hymn, podaje propozycję, może ktoś muzykę ułoży.
anTosiu, wróć
Hymn Szyjek
Dyskopaci to są Ludzie tacy
Którzy chrzanią dyscyplinę pracy
Na to im pozwala choroba która powala
Z rąk i nóg
Niektórzy maja tytany
Zaraz pójdą w tany
Niektórzy czekają
Aż wózek im przyznają
Olej to dyskopato
Dysko zawsze błysko
Tytan czy wózek
Jesteś człowiekiem
Nos głowę do góry
Bądź dumny bez żalu
Jak polscy rycerze
Gdy wroga zwyciężali
Wszyscy dyskopaci to jedna rodzina
Szyjka lędźwiowy piersiowy też dobija
Lecz humor i śmiech wszystkich wyleczy
Olejmy te dyski zostawmy pod płotem
Dzisiaj idziemy rzucić sobie młotem
irek

Widzę że fajnie świętujecie nawet z humorem który jest nam potrzebny
Bogna i Irku dziękuję wam za pamięć .
Jak zwykle w księżowskim domu same kłopoty ale cóż damy radę
dwóch starych księży siedzi na przeciwko sobie w wygodnych fotelach i jeden z nich rzecze
księże prałacie
księże prałacie
- co
-kiedy zniosą ten celibat ?
- my się tego nie doczekamy ale nasze dzieci
dwóch pijaczków zasuwa na czterech po torach kolejowych jeden z nich mówi do drugiego -ale te schody strome drugi na to - a te poręcze jak nisko

Nowo przybyłych witam.
Tak jak pisze Bogna że sprawa operacji to indywidualna decyzja każdego z nas musi być podjęta z rozwagą i wielką troska o swój organizm .
Jeśli nie pomaga już rehabilitacja czy też terapia manualna lub zauważycie ubytki neurologiczne to trzeba rozważyć myśli o operacji mimo że jest to trudna decyzja dla każdego z nas że jest wiele wątpliwości pytań bez odpowiedzi czasami brak zrozumienia tego co nas spotkało że tłumaczymy sobie że nic nam nie jest że jest to chwilowe za chwilkę minie , ja starym zwyczajem mówię nie należy przegapić jadącego pociągu że trzeba mieć rozsądek i rozwagę w podejmowaniu decyzji chociaż nie raz i nie dwa się mylimy ale to jest wkalkulowane w nasze życie .
Trzeba rozważyć każda ewentualność każde za i przeciw no chyba że ból jest już nie do zniesienia to w tedy jest nam wszystko jedno kto kiedy i gdzie nas pokroi byle by przestało .
Pozdrawiam wszystkich

Irek - Hymn Szyjek - MIODZIO
Muzę spoko się dobierze. Jak ja lubię Ciebie takiego. Pij browary zatem Twórczość wymaga poświęceń.
Janusz - nie ma szans o Tobie zapomnieć. Działaj i wracaj ja forum częściej. Pawik napisała, że dzieci się rozejdą jak nasze dyski, zatem musi być zwarcie na forum.
Edyta - cieszy mnie, że pomogłam i pojawił się u Ciebie uśmiech.

Irku - hymn hmmmm..... niezły. tak trzymać a z niedogodnościami szyjkowymi trzeba radzić sobie ze śmiechem- pozytywne nastawienie do problemu to połowa sukcesu. Szukanie metod na poprawę samopoczucia - wiem rzecz trudna ale jeśli nie próbujemy, poddajemy się na starcie .... to źle wróży. Nie wolno się poddać za wszelką cenę. Ja bynajmniej staram się i mam nadzieję, że to pomoże przetrwać chwile "słabości" a takie też się zdarzają. Mimo, że operacja już za mną , ale to nie wszystko - to dopiero początek do "nowego życia" innego podejścia do samej siebie i nieszczęsnej "szyjki" . Głowy do góry choć nieraz jest nam pod wiatr :)
Edyta

Czasem pomaga niektórym w chwilach słabości. Polecam unikać takich chwil, jest łatwiej, zwłaszcza przed snem...coś o tym wiem...już nie jestem uzależniona od tabsów na sen.
http://www.youtube.com/watch?v=P3ulheTtDeo&feature=watch_response

KOCHANI Tak często pojawia się się pytanie operować czy nie a jeśli tak to kiedy Nie ma na to odpowiedzi a ja jestem tego przykładem Cztery lata temu pierwsza operacja , dwa lata temu druga Implanty sztywne na poziomie c-4 c-5 i c-5 c-6 I było wszystko dobrze Rwa barkowo ramienna która mi najbardziej dawała popalić zniknęła prawie bezpowrotnie Pozostało jednak drętwienie osłabienie lewej ręki a także jej chwilowy niedowład Ja to bardziej określam jako niemoc W listopadzie 2010 r(pół roku po drugiej operacji) a także w pażdzierniku 2012 miałam robione RMI szyjnego Okazało się że tym razem osteofity wrastają do wewnątrz kanału rdzeniowego i uciskają rdzeń a więc ewidentna mielopatia Pomimo to że trwa to już prawie 2 lata nie decyduję się na razie na operację Mój operator pod którego opieką jestem cały czas powiedział mi aby jak najwięcej rehabilitować Wciągu 2 lat błam 3 razy w szpitalach rehab. i raz w sanatorium z ZUS Ostatni pobyt w Zakopanem (dzięki Irku) bardzo mi pomógł Zniknęły zawroty głowy i mniejszy ból odc. lędzwiowego Niestety drętwienie i osłabienie lewej ręki nie zmieniło się Ale stan się nie pogarsza Objawy neurologiczne są prawie takie same jak 2 lata temu Dlatego właśnie zwlekam z kolejną operacją mając nadzieję że nie nastąpi jakieś nagłe pogorszenie Niemniej jednak wiem że będzie konieczna Teraz staram się naprawdę oszczędzać Nie robię nic co mogłoby mi zaszkodzić Niestety nie mogę sobie pozwolić na żadne pływanie bieganie czy jazdę na rowerze (ryzyko upadku) ale jestem szczęśliwa że żyję w miarę bez bólu Owszem odczuwam każdą zmianę pogody czy chwile zapomnienia ale z tym można żyć Awięc sami widzicie że każda decyzja o operacji jest sprawą indywidualną Wpażdzierniku mam kolejny rezonans szyjki a w grudniu lędżwiowego Teraz czekam na komisję w ZUS gdyż jestem na rencie KOCHANE SZYJKI obojga płci życzę Wam wiary w to że będzie lepiej i nie będzie bardzo bolało bo póki boli to znaczy że żyjemy Pozdrawiam Bogda

Irku!
Jestem Twoją fanką :D

lepiej żartować ,niż chorować
to stara i znana prawda
ale trzeba mieć końskie zdrowie,żeby się leczyć...hm...byłam wczoraj u dr rehabilitacji oczywiście dał mi takie zabiegi, które on uważa za stosowne i nie do końca wziął sugestie neurochirurga, co prawda chyba wiedział ze kolejki masakryczne więc dał mi te zlecenia na dwu skierowaniach ale...żeby mieć zabiegi w październiku musiałam zrezygnować z krioterapii bo termin - styczeń, więc muszę pójść znowu po następne skierowanie na krio, i to musze się śpieszyć bo zaraz będą zapisy na luty
i lecz się czlowieku....a tak wogóle to powiedział że jak nie będę pracowała fizycznie i dbała i chuchała na siebie to może operacja nie będzie potrzebna...ale jak tu nie pracować jak renty się nie ma, z uśmiechem dr powiedział że mogę pracować palcem wskazującym, i pokazać kto i co ma zrobićdobre sobie
czyli zmieniamy powiedzenie leżeć i pachnieć na chodzić i pachnieć..
a swoją drogą jakoś dużo nas tu się robi z rocznika 63 czyżby już z tego brali
=====================
siedzi dwóch 50 letnich kolegów w knajpie na piwie
i jeden do drugiego mówi:
- wiesz co, dzisiaj rano w tv mówili, że 90 % facetów w naszym wieku to juz nie może, że są impotentami, no patrz co to się porobiło
na to drugi
- o ja to moge codziennie, nawet pare razy dziennie, tylko mi się nie chce
=====================
,