Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
11-07-2008, 19:25:00

Witam!
nie mam podobnych objawów jak Ty ale miałam i szklanki w dłoni też utrzymać nie mogłam ale ze wszystkich sił bronie się przed operacją.Co robię rehabilitacja ,rehabilitacja jeszcze raz rehabiltacja i tak nie jestem znawcą i tylko mogę mówić o moim przypadku dyskopatia C5C6 i C4C5 również osteofity.jest to lakonicznie napisane MR mówi o więcej ale jak prowadzący mnie neurochirurg powiedział nie operuje się rezonansu ale objawy.Mam wyznaczony termin operacji na luty 2009 teraz w sierpniu idę na kontrolę.W tym momencie nie mam żadnych dokuczliwych objawów co robię?basen aquaaerobik,jak juz mówiłam rehabilitacja prądy;diadynamik,ultradzwięki.terapuls,masaż nie ustawianie kręgosłupa tylko masaż mięśni wokół/oczywiście bezbolesny/gimnastyka dla tego odcinka,masaże podwodne itd.jest Klinika Rehabilitacji Nowy Dwór Parcela zobacz w internecie jest to prywatna klinika ale tam możesz zasiegnąć informacji w Opolu jest też klinika gdzie wszczepiają implanty ponoć dobra Bydgoszcz Szpital Wojskowy tu na forum jest też kilka adresów popatrz wcześniej na posty i to tyle co chciałam powiedzieć
gość
11-07-2008, 22:27:00

Witaj Gościu.
Nie można opierać się na podobieństwie objawów i opisów MRI .Każdy pacjent jest indywidualnym przypadkiem i niekiedy duże zmiany opisowe dają stosunkowo mało nasilone dolegliwości i odwrotnie .
Z ogólnych informacji wynika ,że bezwzględnym wskazaniem do operacji jest ucisk na rdzeń oraz neurologiczne objawy ubytkowe.
Nie podałaś dokładnego opisu MRI ale być może taki ucisk właśnie jest . Może podczas badania neurlogicznego neurochirurg stwierdził zaburzone odruchy w kończynach i na tej podstawie podjął decyzję o operacji.
Podejmując decyzją o operacji dobrze jest mieć pełne zaufanie do neurochirurga .Skoro masz wątpliwości to może warto zdać sie na kolejną opinię żeby mieć pewność ,iż jest to w Twoim wypadku jedyna słuszna droga .
Jeśli na tą chwilę podejmiesz decyzję negatywną a neurochirug nie będzie widzial przeciwwskazań do profesjonalnej rehabilitacji to poszukaj fizjoterapeuty znajacego dogłębnie problemy odcinka szyjnego . Unikaj takich ,ktorzy twierdzą ,że uporają się z każdym stanem .Dobry fachowiec ma pokorę .Radziłabym nie podejmować rehabilitacji czynnościowej bez zgody neurochiruga . W niektórych stanach może przynieść więcej szkody niż pożytku i jest wręcz zabroniona .
Jesteś bardzo młoda , czy masz szansę na implant ruchomy?
Nie mam własnych doświadczeń z neurochirurgią w Opolu natomiast w korespondencji forumowej pojawiło sie nazwisko dr. Gaca z neurochirurgii na Witosa w Opolu , ordynator prof. Łątka.
Może przyda się ta informacja do szybkiej konsultacji.
http://www.wcm.opole.pl/neurochirurgia_index.php
link do strony oddziału z kontaktem do specjalistów.
Pozdrawiam Z.

gość
11-07-2008, 22:42:00

GRAŻYNKO
może jest szansa że po zakończeniu turnusu jednak odczujesz wpływ zabiegów. Wykorzystaj dany Ci czas realksu .
Bywa ,że dobroczynny efekt przychodzi dopiero po powrocie do domu .To co nasuwa mi się z doświadczenia po wielokrotnych rehabilitacjach uzdrowiskowych- jeśli chodzi o gimnastykę w wypadku stanów pooperacyjnych sens ma jedynie gimnastyka indywidualna ale w dosłownym tego słowa znaczeniu .Nie z szablonu tylko ćwiczenia dobierane ruch po ruchu z baczną obserwacją rekacji .
Mimo niespełnionych oczekiwań życzę Ci dobrego nastroju
EMILKO
Twoją prośbę przekazałam . Mam przejściowe problemy z netem i ograniczony dostęp. Odezwę się wkrótce.
Pozdrawiam Zosia
gość
12-07-2008, 08:27:00

Witam wszystkich ponownie.
Przepraszam, że sie nie podpisałam ( to z roztargnienia).
Dziękuję bardzo za rady mi dane.
W drugiej wiadomości do mnie pojawiło się nazwisko Łątka.. to własnie On skierował mnie na operacje. Jest ordynatorem na Witosa w Opolu i tam miała bym mieć operacje. Wiem, że jest najlepszym neurochirurgiem w woj. opolskim i u on miał by mnie operować. Użył stwierdzenia implant ale dał mi broszurke zapoznawczą z nagłówkiem: SZTUCZNY DYSK KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO PRESTIGE LP. Czy to znaczy, że będę mieć problemy z równowagą?? Ta broszura informuje ze trzeba sie pewnych ruchów uczyć od nowa i potrzebne sa po operacji osoby trzecie... jak długo bede sie rechabilitowac?? To straszne jestem zalamana.. Powiedział, że rehabiilitacja nic nie da.. ale ja chciala bym spróbowac chociaz miesiąc jakiejs rechabilitacji aby być pewną, że musze...nie czuje sie az tak strasznie źle przeciez...
Mój opis rezonansu:
- spłycenie fizjologocznej lordozy szyjnej z zaznaczonym kyfotycznym ustawieniem osi kręgosłupa w odcinku c4-c6.
- na poziomie c4-c5 widoczna jest tylna centralno-lewoboczna przepuklina materialu tarczy międzykręgowej spłycająca częściowo zachyłek boczny kanału kręgowego. Wiązadło podłużne w jej sąsiedztwie w przekroju strzałkowym w obrazach T2 zależnych jest odcinkowo niewidoczne, co przemawia za jego częsciowym uszkodzeniem. Zmiana graniczy z przednią powierzchnią rdzenia kręgowego
- na poziomie c5-c6 widoczna jest podobna zmiana w tej samej lokalizacji, znacznie mniej zaawansowana. Sygnał tarczy międzykręgowej na tym poziomie jest obniżony.
- Sygnał rdzenia kręgowego jest prawidłowy.
- Wyskokość i intensywnośc sygnału trzonów kręgów w odcinku szyjnym są prawidłowe.
WNIOSKI z MR:
- Obraz z MR przemawia za zaawansowaną przepukliną c4-c5.
Bardzo prosze o pomoc, może ktos mial podobny opis badania MR?? Co zalecił lekarz??
Słyszal ktos moze o Korfantowie?? podobno tam tez operuja kregoslupy..
Pracuje w pozycji siedżacej 8 godz dziennie, do tego pisalam prace mgr i pewnie to spowodowalo nasilenie... nie wspominajac o kręglarzu...
Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co robic. Mam 25 lat a jak czytam to ludzie operowani są razcej miedzy 35-50!
Kinga

gość
12-07-2008, 14:50:00

Kinga
http://www.plismed.pl/plismed_95.html
link z krótką informacja dotyczącą implantu
Prestige to implant ruchomy , to wielki plus proponowanej operacji.
Po okresie rehabilitacji pozwala to zachować fizjologię ruchu co zmniejsza ryzyko postępującej dyskopatii na sąsiednich poziomach jak to ma miejsce w przypadku stabilizacji sztywnej.
Na stronach Korfantowa nie ma wzmianki o neurochirurgii .Odcinek szyjny ze względu na delikatność struktury podlega raczej interwencji neurochirurgicznej a nie ortopedycznej . Trafiłaś więc chyba w odpowiednie ręce.
W tym wątku jesteś chyba pierwszą osobą z propozycją dysku ruchomego.
Piszący mają dyski sztywne z czego ja na trzech poziomach i nie mam problemów z ruchomoscią szyi w zakresie wystarczajacym do normalnego funkcjonowania .
Znam osobiście 30latkę z impalntem ruchomym. Była operowana półtora roku temu.
Kołnierz oropedyczny nosiła przez tydzień ,przez kolejny zakładała na podróż. Do pracy wróciła po dwóch miesiącach , stosowała tylko ćwiczenia izometryczne. Stopniowo zdobywała zaufanie do implantu i zwiększała zakres ruchu. Troszkę niepewnie czuła się tylko przez pierwsze dni w szpitalu.
Na obecną chwilę normalnie pracuje i funkcjonuje jednak z zachowaniem pewnej ostrożności w przeciążaniu szyi oraz dźwigania skoro jest predyspozycja do dyskopatii.
I to wskazanie też musisz wpisać w dalsze życie.
Będziesz miała zoperowany jeden poziom ale kolejny jest juz uszkodzony. We wcześniejszych postach znajdziesz nieco wskazówek co jest niekorzystne dla chorego kręgosłupa .Co prawda bardziej do stosowania przy sztywnych implantach ale skoro w wieku 25 lat masz już tak poważny problem to lepszy nadmiar ostrożności niż nonszalancja.
Jeśli chodzi o rehabilitację pooperacyjną to kieruj się zaleceniami swojego neurochirurga bo pewnie każdy lekarz ma w tej kwestii swój sposób postępowania.
Nie ma powodu do zaburzeń równowagi po operacji.
Zwykle pierwszą dobę spędza się w pozycji leżacej a w następnej po kontroli radiologicznej normalnie chodzi i nie ma z tym problemu.
W pierwszym okresie pooperacyjnym będziesz pewnie mniej zaradna przez poczucie niepewności ,poza tym jest zakaz dźwigania i wyknywania ekstremalnych ruchów szyją stąd konieczna pomoc ale nie jest tak ,że ktoś musi Cię cały czas pilotować.
Jeśli jednak nadal masz wątpliwości to chyba nie ma prostszej rady niż prośba do prof. Łątki o odrocznie zabiegu z argumentacją taką jakiej użyłaś pisząc na forum. Co prawda profesor już swoją opinię wyraził ale Ty masz prawo do własnych decyzji .
Czy znasz mechanizm pjm? Zrozumienie istoty choroby niekiedy ułatwia podjęcie decyzji.Jeśli przepuklina się pogłębi wywierając ucisk na rdzeń kręgowy objawy neurologiczne i bólowe mogą być bardziej nasilone.
To choroba z lepszymi i gorszymi okresami stąd też i wiele dylematów co do wyboru sposobu leczenia .
Jak pisalam poprzednio nie ma dwóch identycznych stanów zarówno w opisie jak i samopoczuciu i nikt nie jest w stanie odpowiedzieć co masz zrobić.
Na przyszłość niezależnie od podjetej decyzji musisz pracować nad wzmocnieniem mięśni karku ,obręczy barkowej i szyi pod kierunkiem wyspecjalizowanego fizjoterapeuty .
Ze względu na charakter pracy powinnaś robić przerwy na gimnastykę choćby izometryczną (poradź sie neurochirurga lub rehabilitanta)możliwą do wykonania w każdych warunkach .
To co napisalam to temat do przemyślenia bez sugestii co dalej.
Pozdrawiam Zosia
gość
12-07-2008, 17:59:00

Zosiu,
dziękuję Ci bardzo za rady mi dane..
Bardzo sie cieszę, że mogę podzielić sie z ludźmi z formum swoimi obawami ...
Nigdy nie myslałam, że będę w takiej sytuacji..zawsze bałam się tego typu operacji wiedząc, że kręgosłup to podstawa ludzkiego organizmu a naruszenie rdzenia może spowodować wiadome konsekwencje...
Bardzo boję się tejże operacji ale wasze (szczególnie Twoje Zosiu) uwagi są bardzo ważne..
Pozwolę sobie się z Wami podzielić informacją jaką dziś otrzymałam.. może nie każdy w to uwierzy ( ja też średnio wierze) ale to daje szanse na to, że operacja sie może...odbyć nie musi..
Moja znajoma była w dużo gorszej sytuacji niż ja....bóle były już tak wielkie, że nie umiala się uczesać, umyć, ruszać szyją itd...
Lekarz (ten sam) zalecił operację. KObieta bała się i stwierdzila że operacja to ostateczność a spróbowac trzeba innych sposobów.
Pojechała do lekarzy Chinczyków (przyjmują w Polsce), którym pokazała rezonans i wyniki badań.. stwierdzili, że operacja to ostateczność i że jej pomogą. Kobieta przez jkais czas leczyła się u nich ... brała przywożone przez nich leki itd....
Uwierzcie mi nic ją nie boli.. biega jak nastolatka a kobieta po 50-tce..
Jej mąż miał inne schorzenie ale też pomogło a termin operacji miał również wyznaczony...
Bardzo mi odradza operację i mówi abym spróbowala tam sie poleczyc a jak to ujeła na operacje zawze zdąze...
Wiem, że może sie nie udac a objawy mogą się nasilić ale może spróbuje ...
Narazie odrocze termin bo nie jestem gotowa... ale jeśli inne metody nie pomogą to będę się z Wami dzielić swoimi przeżyciami.. nie mniej jednak będę tu zaglądać nadal...
Dziękuje Zosiu Tobie i wszystkim, którzy uświadamiają mnie w za i przeciw operacji..
Pozdrawiam i życzę Wszystkim Wam powrotu do zdrowia!!!!
KInga
P.S. Podziwiam Was wszystkich...
gość
24-07-2008, 13:15:00

Witam wszystkich serdecznie.Skończył się w końcu pobyt w Augustowie z którego jestem bardzo nie zadowolona ponieważ trafiłam na lekarza prowadzącego typowego URZEDNIKA z ZUS-u bez badania pacjenta potrafi stwierdzić mój stan zdrowia.Na koniec turnusu prawie 20 osób podpisało skargę na tę panią.Lopatka jak bolała tak boli a tam nabawiłam się dodatkowo bólu barku a lekarz bez reakcji.Więc jeśli ktoś z Was dostanie skierowanie tam to należy je odesłać.Borowina to tylko chłodny placek rzucony na plecki a dalej nie ma co wspominać.Pozdrawiam Grażyna.
gość
25-07-2008, 18:59:00

Witam , witam dziś optymistycznie .
Grażynko , wydawało mi się ,że nie ma gorszego ośrodka uzdrowiskowego niż ciechociński szpital nr 1 a tu okazuje się ,że można jeszcze gorzej potraktować kuracjusza. Może słuszne było by ponformowanie ZUS o takim miejscu. Jeśli bedą spływały skargi to może wycofają się z umowy z tak kiepskim obiektem.

A mój optymizm wynika z tego ,że w końcu zdecydowałam się na poradnię p. bólową . Wczoraj miałam pierwszą blokadę , Bezpośrednio po zabiegu czułam się fatalnie ale to stan przewidywalny po takim inwazyjnym zabiegu. Dziś sielanka , nareszcie przetrwałam dzień bez problemu .
Jeśli taki dobry stan się utrzyma to po miesiącu kolejny zabieg z innym zestawem leków .
Ależ się cieszę , w końcu się wyśpię w nocy bez dodatkowych atrakcji (jeszcze nie wiem czy ma to również wpływ na drętwienie rąk) a dni bedą zapewne aktywniejsze niż dotychczas.
Obym nie przechwaliła dnia przed zachodem słońca-to dopiero pierwszy dzień.
Będę się dzieliła wrażeniami . Moze innym osobom dotkniętym przewlekłym bólem takie doświadczenia się przydadzą.
Poza tym mimo iż nie zmieniłam stanowska pracy powalczyłam o honorowanie opinni lekarskiej dotyczącej koniecznych ograniczeń .
I mam wielką nadzieję na powrót do normalności . Rozum uruchomiony żeby z tą norlmalnością nie przesadzić.
Pozdrawiam serdecznie
Zosia
gość
28-07-2008, 18:30:00

Droga Zosiu ,
życzę Ci szczerze rychłego powrotu do normalności bez bólu i udręk bo jesteś osobą niezwykłą, czułą na ludzki los. Pomagasz i doradzasz wielu ludziom na forum mimo swego stanu bólowego. Nikt jak Ty nie zasługuje na zdrowie i medal za odwagę.
Życzę Ci każdego nowego poranka bez bólu i z uśmiechem na twarzy!!!!
Ja pilnie ćwicze i czuje się lepiej (-:.
Może jednak coś jeszcze ze mnie będzie (-:!
Kinga
gość
28-07-2008, 20:33:00

Zosiu! Cieszę się bardzo, że poczułaś ulgę - mam nadzieję, że ten stan potrwa jak najdłużej. Ja też myślałam o blokadzie na lędźwiowy, mój neurochirurg jednak nie jest jej zwolennikiem, według niego ból to światełko ostrzegawcze i nie powinno się go gasić. Łatwo powiedzieć komuś, kogo ból nie doprowadza do szału...

A ja jestem rozczarowana - szpital rehabilitacyjny pomógł na 2 tygodnie... do czorta? tak krótko?!
Poza tym, że jestem sprawniejsza ruchowo, od kilku dni ból (różnego rodzaju) daje znać o sobie. Nie podoba mi się to.

Pozdrawiam wszystkich cieplutko i życzę jak najmniej dolegliwości bólowych.
inka

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: