Hej Piranio
Czyżby w końcu optymistycznie , cieszę się . Czy oczekujesz na MRI czy też sprawa ,że nie będzie operacji wobec dobrego samopoczucia jest juz przesądzona?
Jeśli kondycja Ci pozwoli to życzę aby udało Ci się znaleźć takie miejsce do pracy ,kotre oprócz kasy da Ci równiez satysfakcję.
Ja widzę po sobie jak ożyłam psychicznie po powrocie .
Od kilku dni czuję się znacznie lepiej, przypisuję to opóźnionej i nietypowej w początkowym okresie reakcji na blokadę .
Od wczoraj rehabiliatcja ambulatoryjna jakąś nowatorską dla mnie metodą pobudzajacą ,od 4 września kolejny turnus w szp. uzdr.
Piranio , trzymaj się dobrych myśli
Giga,życzę Ci dobrych decyzji i najlepszych rąk neurochirurga .
Pozdrawiam
Zosia