Basiu, tej mojej kuzynki wnuczek całymi godzinami siedział i układał klocki LEGO, a jak nie to komputer. Obecnie ojciec wpadł na pomysł i zabiera go do swojego brata do firmy, Kuba mu pomaga, podaje jakieś tam klucze, młotki, z tym, że jest starszy od Twojego synka. Jak byli na wakacjach akuratnie byłam u nich, chciał iść siedzieć przy komputerze, ale ojciec mu nie pozwolił, wpadł w histerię zaczął krzyczeć już nie wiem co więcej robił, ale ojciec nie zwracał na jego krzyk uwagi. Po jakiejś dłuższej chwili uspokoił się.
Tak, że cokolwiek wiem co Ty przechodzisz ze swoim dzieckiem.
A teraz kochana moja, jesteś też chora, dlaczego tak późno kładziesz się spać, rano małe ancymonki nie pozwolą Ci pospać.
Pozdrawiam Ala