Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Forumowicz
13-09-2008, 22:03:00

tak ginkofar i inne na bazie miłorzębu japońskiego to to samo, różnica w cenie. Z dawkowaniem to nie wiem. Mi lekarz wyliczał, ile łykać mam ginkofaru za brany nootropil w dawce 2x2400 by był podobny efekt. Pozdr
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
Początkujący
13-09-2008, 22:08:00

jeżeli można wiedzieć to jaką ilość przyjmowałeś ? pozd
gość
13-09-2008, 22:35:00

Dzięki Grzesiek i za dokładny opis działania protifaru. Właśnie mi o to chodzi, by on i nabrał masy i w by później, w czasie intensywnej rehabilitacji, odbudować i wzmocnić mięśnie. Z jedzeniem będzie problem, bo przed wypadkiem jadł mało ( nie jadał śniadań, a pierwszy posiłek ok 17 jadł), a nie mam zamiaru go zmuszać i zrażać tym do siebie. Co do cewnika, to na własnej skórze przekonałam się o tym, jak bolesny bywa. dlatego tym bardziej chcę, by go usunięto Krzyskowi. Poza tym liczę też na to, że dla niego to będzie oznaka większej samodzielności i zdrowienia. Będzie musiał kontrolować wypróżnianie się i mówić o potrzebie. Zauważyłam właśnie, że coraz bardziej świadomy swojego stanu jest. Np: mówi mi, że mu dragi dają chyba, bo tak dziwnie się czuje. Wiem, może to tylko zwykłe nielogiczne mówienie, ale mi się wydaje, że on zdaje sobie z tego sprawe, że coś 'nie tak' jest, a że nie umie sobie tego wytłumaczyć, to objawy przypisuje do działania jakiś środków. No i coraz więcej mówi, coraz chętniej. A także już zdaje sobie sprawę z uplywu czasu. swietnie też pamieta osoby ze swojego otoczenia i wie kim dla niego są. Dzisiaj mnie też zaskoczył, ponieważ wieczorem poprosił swoją mamę by do mnie zadzwoniła i przekazała mi od Krzysia pare słów na dobranoc (zawsze wieczorem, gdy był daleko to dzwonił by powiedzieć dobranoc). Także chyba wszystko jest na dobrej drodze.
dziękuję za wszystkie pomocne rady, są one dla mnie bardzo ważne.
Życze wszystkim spokojnej nocy.
Mori
gość
14-09-2008, 08:29:00

Wiadomość dla Danusi!!! Nie mogę się z panią skontaktować.Mój mail passacik@op.pl Pozdrawiam Gość mama Maćka
Forumowicz
14-09-2008, 08:46:00

Do Mori. Ta leki bywają mocno ogłupiające. Sam z rok przyjmowałem jeden który powodował,że nic mi się nie chciało, byłem zmęczony i potrafiłem się zdrzemnąć 2 godziny dziennie. Przestałem brać wszystko znikło
Do Rehs 2400 nootropila = 1 tabletka ginkofaru *** (tego mocniejszego chyba) wiec jak brałem 2x2400 to ginkofaru *** 2x1 tabletkę. Tak mi powiedziała pani neurolog co mnie prowadzi. Pozdr
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
Początkująca
14-09-2008, 08:48:00

Witam! Mam pytanie do Niebieskookiej Rehabilitantki:
O wypadku brata pisałam wcześniej, upadł na prawą stronę ciała z dużej wysokości i od tego czasu lezy w śpiączce. Lewa strona ciała wykazuje dużą aktywność (lewa ręka przykurcza się, jest bardzo silna i trudno ją wyprostować, lewa noga mocno pracuje. Brat zgina ją i prostuje, macha na boki. Obecny jest po lewej stronie odruch Babińskiego) natomiast prawa jest osłabiona. W prawym łokciu został złamany wyrostek łokciowy i dopiero zostało to pęknięcie wykryte po 2 tygodniach, więc nadaje sie tylko do operacji. W prawej ręce rehabilitujemy bark i dłoń, natomiast łokieć pozostaje nieruszany. W prawym udzie wystąpiło duże stwardnienie jednej z głów mięśnia czterogłowego uda. Po pierwszej konsultacji ortopedycznej zostały wykluczone złamania, a pierwszą diagnozą był krwiak, który zabudował się osłonką wapniową i dlatego jest taki twardy. Druga konsultacja wykazała, że jest to jednak spastyczny przykurcz mięśnia. Masujemy tą nogę regularnie i na kilka sekund rozluźnia się, ale po chwili dosłownie mięsień ponownie się napina i noga unosi się do góry, wypręża jak strzała (łącznie ze stopą). Rehabilitację Michał ma 2 razy dziennie po godzinie, dodatkowo masujemy mu całe ciało. Od palców u rąk, przez ramiona po palce u stóp. Nie wiemy jak sobie poradzić z tym wyprężaniem nogi. Czy jest na to jakaś rada? Michał dostaje na noc Myolastan, raz nawet dostał rano i mimo tego noga się pręży. Już nie wiemy co robić. Zakładana była orteza na kolano, żeby utrzymać ją w zgięciu, ale niewiele to dało - Michał i tak prostuje nogę. Zakres zgięcia jest już niewielki, a w kostce przykurcz jest taki, że prawie nie możemy jej zgiąć. Od poniedziałku Michał będzie miał łuski na stopy, ale również nie wiemy, czy ich nie pokona. Prosze, powiedz, czy jest jeszcze coś, co możemy zrobić, albo czy w ogóle coś na to można poradzić. Dziękuję z góry za odpowidź! Pozdrawiam!

~Magda
Forumowiczka
14-09-2008, 15:15:00

Grzesiek - przeczytałam ostatnio w mazynie zdrowotnym, że "ginkgo biloba (miłorząb japoński) wykazuje działanie przeciwzakrzepowe. należy brać to pod uwagę, zarzywając go razem ze środkami przeciwzakrzepowymi (np. kwasem acelosalicylowym), bo może wywoływać krawaniemia wewnętrzne mózgu i mikrowylewy" - w związku z tym mam pytanie czy przy przyjmowaniu ginkgo przyjmujesz jeszcze jakieś środki przeciwzakrzepowe? czy lekarz cię poinformował o czymś takim? co sądzisz o tym co przeczytałam?
Aniaiania
Forumowicz
14-09-2008, 15:49:00

Hej.
Do Aniaiania. To ciekawe co mówisz (piszesz) Ja ciągle łykam polocard, wcześniej accard. Od początku brałem nootropil (memotropil) potem ginkofar a od miesiąca nie biorę ginkofaru, neurolog mi go juz na stałe odstawił. Brałem ginkofar dobre pół roku razem z polocardem i nic nie zaobserwowałem złego, ani w trakcie brania ani teraz nie odczuwam na szczęście ujemnych zmian w mym organizmie Pozdr
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
gość
14-09-2008, 16:22:00

a ja mam jeszcze pytanie. Co dawać Krzyśkowi na wzmocnienie? Actimel, tran- coś jeszcze przychodzi Wam do głowy? A może jakieś domowe sposoby na to, by przybrał na wadze? Będę wdzięczna za każdą radę.
Mori
Forumowicz
14-09-2008, 16:31:00

To dobre pytanie dla Marychaj Jajka mi podawali, surowe do zupy i miksowali napewno [addsig]
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: