Grzesiek dzięki za odpowiedź. U Krzyśka probemy z mową polegają na tym, że mówi bardzo cicho. Dopiero jak mu się powie, by powiedział cos głośniej to mówi głośno i wyraźnie. Nie ma też problemu z zasobem słów, ani z wymawianiem dłuższych wyrazów. Bywają momenty, kiedy mówi coś zupełnie nielogicznego, ale są już rzadsze. Dzisiaj mija 10 doba od wypadku, a 4 odkąd jest wybudzony. tutaj chyba jeszcze zbyt mało czasu minęło.
Mam do Ciebie Grzesiek jeszcze jedno pytanie. W swoich wcześniejszych postach napisałeś, że przyjmowałeś Protifar. Zastanawiam się, czy nie zacząc podawać tego Krzyśkowi. To niejadek. Jest bardzo szczupły, a teraz przydałoby mu się nabrać sil i przytyć. Możesz mi napisać, ile czasu Ty ten środek przyjmowałeś i czy dał jakieś efekty?
Mori