Według najnowszego badania osoby, które przynajmniej raz zostały zaszczepione przeciwko grypie, mają mniejsze szanse na rozwój choroby Alzheimera w przyszłości w porównaniu z ich nieszczepionymi rówieśnikami.
W badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie w Teksasie (USA) porównano ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera między pacjentami, którzy wcześniej zostali zaszczepieni na grypę, jak i niezaszczepionymi. Lekarze skoncentrowali się wyłącznie na osobach w wieku 65 lat i starszych. To właśnie oni są najbardziej narażeni na zachorowanie na chorobę Alzheimera.
– Odkryliśmy, że szczepienie przeciwko grypie u osób starszych zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera przez kilka lat. Siła tego efektu ochronnego wzrastała wraz z liczbą lat, przez które dana osoba była każdego roku szczepiona. Innymi słowy, choroba Alzheimera najmniej rozwinęła się u osób, które co roku były konsekwentnie szczepione przeciwko grypie – powiedział główny autor Avram Bukhbinder ze szpital w Massachusetts (USA).
– Dalsze badania powinny ocenić, czy szczepienie przeciwko grypie jest również związane z tym, jak szybko objawy nasilają się u pacjentów, którzy już cierpią na chorobę Alzheimera – dodał.
Ten sam zespół kilka lat temu informował, że może istnieć związek między szczepieniem przeciwko grypie a zmniejszonym ryzykiem zachorowania na chorobę Alzheimera. Wtedy jednak brakowało wiarygodnych danych.
Tym razem badania objęły 935 887 pacjentów zaszczepionych przeciwko grypie i 935 887 pacjentów nieszczepionych.
Wyniki są więcej niż obiecujące
Podczas czteroletniej obserwacji u około 5,1% pacjentów zaszczepionych przeciwko grypie stwierdzono chorobę Alzheimera. W tym samym okresie choroba wystąpiła u 8,5% nieszczepionych pacjentów.
Według Buchbindera wyniki te wskazują na silne działanie szczepionki przeciw grypie, która prawdopodobnie chroni przed chorobą Alzheimera. Jednak podstawowe mechanizmy tego procesu wymagają dalszych badań, ponieważ naukowcy nie do końca je rozumieją.