Cześć. Ja mam też podobny prpoblem. Właśnie robilam badania i moje wyniki to:
Androstendion - 2.7 ng/ml ( norma to 0.3-3.5)
Prolaktyna przed podaniem leku - 430.0 mIU/l -(norma to 40-530 mIU/ml
Prolaktyna po podaniu leku -3095.0 mIU/l
Dodam że od kilku lat leczę się na tarczycę (haszimoto)z tendencją do niedocczynności. mój obecny wynik TSH wynosi 2.300 uU/ml (norma 0.400-4.000). - biorę eutyrox 50.
Od kilkunastu lat mam problemy ze skórą (łojotok)- od momentu pierwszej ciąży, ciągle jestem zmęczona, pogorsyła mi się pamięć, mam problemy z utrzymaniem wagi nawet gy mało jem i uważam, mocno przeżedziły mi się włosy, często boli mnie głowa (z tyłu i na czubku), pojawilo się owlosienie (wąsil, pasek na brzuchu, na piersiach) oraz prawie nie mam ochoty na seks. Moze ktoś potrafi to zweryfikować i mi coś podpowiedzieć co do leczenia. Z góry dziękuję.

Mój poziom prolaktyny to prawie 4000 ale lekarze jakos się tym nie przejmują. NIe miuałam robionego rezonansu i żyjąc z tym wynikiem doprowadziłam do stanu,że zatrzymał mi się okres,spasłam się jak foka,mam problemy z chodzeniem,mleko w piersiach a ostatnio jakby tego było mało zrobił mi się w komorze nosowej /bliżej oka/ bolący guz. Jestem u kresu sił. Nie mam pojęcia jak wielki mam teraz poziom prolaktyny bo przy 4000 nie miałam az takich objawów. Lekarze mnie ignorują bo jestem z innego regionu,ciągle ich zmieniam bo cały czas sie przeprowadzam. Mam nadzieję że w warszawie "zakotwicze" dłużej. od lat pragnę dziecka ale moje szanse są min imalne. Na oddziale ginekologi leżałam już mając 13l. Ok 15 razy miałam usuwane polipy z macicy. Czasami nawet 2x w miesiącu. Jestem już tym wszystkim zmęczona. Nie stać mnie na leczenie prywatne a na kase chorych... Nawet nie wiem do kogo w Warszawie mam się zgłosić? Może ktoś z was zna jakiegoś dobrego lek gin-endokrynologa,który przyjmuje na kase chorych? Pozdrawiam.

Witam ja mam podobny problem mam wycieki z obu piersi prolaktyna niby w normie po obciazeniu 10 krotnie wieksza nie biore juz nic bo bralam bromergon po nim wymiotowalam bralam parlodel byl ok. Od roku ponad mam wycieki z piersi blokuje mi okres ze nie mam go wcale dlatego biore YAZ zeby miec okres czyli antykoncepcja.Nie mam gruczolaka ale mnie ta prolaktyna dobija przytylam bola mnie piersi idzie zwariowac moj ginekolog mowi zebym sie przyzwyczaila do tego.Czy macie jakas rade?;-

Ja po tym jak lekarze mnie "olali" dałam sobie spokój. Nie stać mnie na prywatną wizyte a na kase chorych czekać mam ponad rok! To obłęd! Mleko mam nadal,ale okres wrócił i to tak mocny i bolesny że prawie mndleje. Wybacz ale nie mam pomysłu. Ja się poddalam. I po tym trochę spadła mi waga nie wiele ale zawsze coś:) Może nie myślenie o tym to też sposób? Nie myśleć o problemie to może sam zniknie,ale to moja decyzja. Szukałam pomocy i nie znalazłam. teraz jest nas dwie :) Pozdrawiam:) :***

mam pytanie ospóznia mi sie okres gdzieś trzy dni ,,,mam wyciek z piersi od dłużsszego czasu robiłam badanie ale prolaktyna niby w normie i tak zastało ,nie powtórzyłam tego badania,ostatnoi kochaliśmy sie z mężem bez zabezpieczeń,czy mogę być w ciaży proszę niech ktoś cośp[owie

Możesz być w ciąży,ale wyciek może również być spowodowany prolaktyną. Wiem,to okropne uczucie,kiedy ma się nadzieję a potem znów rozczarowanie. Przechodziłam to wiele razy. Odczekaj trochę,zrób test a potem idz do lekarza. Jeżeli nie jesteś w ciąży zrób prolaktynę obciążoną-dopiero to badanie daje prawdziwe wyniki. Ja juz nie liczę na nic. Mój partner nie podołał. ogólnie do d... alę z całego sercs życzę Wam gromadki zdrowych dzieci

Witam.
Niedawno byłam w szpitalu,bo miałam problemy z przyrostem flory bakteryjnej w jelicie cienkim. W szpitalu robili mi pełno badań. Dopiero teraz byłam po wyniki (minęło 2 miesiące) i na wyniku mam poziom prolaktyny 757,30 uIU/ml. na wszystkich forach pisze ng/ml. Czy w takim razie powinnam sie czegoś obawiać ? czym sie różni ng od uIU ?
Pozdrawiam

Myślę ,że nie powinnaś się poddawać. Sama od wielu lat borykam się ze swoim organizmem. Wizyta u lekarza po króciutkim badaniu skończyła się na przypisaniu antykoncepcji. ( bez badania krwi , czy usg). Zniechęcona wyjechałam do Warszawy do doktora Tulimowskiego ( niestety nie wiem czy przyjmuje na kasę chorych). W końcu zostałam dokładnie zbadana, zrobił mi USG, znalazł zrosty w macicy i wysłał na ogrom badań krwi. Wyszła podwyższona prolaktyna (po obciążeniu ponad 4000). Doktor przypisał mi tabletki, które mam brać przez 29 dni , a następnie znów powtórzyć badania. Jestem dobrej myśli

Moj wybin prolaktyny to 26,91, czy jest się czym martwic? norma to 4,79-23.3

Spóźniał mi się okres, bolały mnie piersi, lekarz zalecił badanie prolaktyny. Przy normie 25 miałam 57 a potem 67. Kazał zrobić rezonans magnetyczny z kontrastem bo wg niego wskazywało to na mikrogruczolaka przysadki. Rezonans niczego nie wykazał.
Co się okazało to przez pogromy stres jaki miałam ostatnie trzy miesiące (straciłam prace, zaczęłam niwa gdzie tez nie jest super, kłopoty w życiu osobistym)
Czytałam internet we wszystkie strony na ten temat.
Napisze to co ustaliłam może to komuś pomoże.
Piszą ze mikrogruczolaka można się spodziewać przy wartości 100-150-200. Powyżej PRL 200 mikrogruczolak.
Leczy się go lekami. Jest to guzek niezłośliwy. Nie daje przerzutów. Mam koleżankę która ma takiego 5mm i czuje się zupełnie normalnie. Co jakiś czas kontroluje prolaktyne.
Nie załamujcie się.
(Kobieta lat 38)