Reklama:

wyściółczak? (3280)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
07-01-2025, 07:11:03

hhaallaa 04-01-2025, 19:34:09
gość 17-11-2024, 16:16:25
Dzień dobry, właśnie szykuję się do wyjazdu. Jak dobrze pójdzie to zaczynam jutro. Pozdrawiam. Hania


Jak tam po naświetlaniach. Jak pani się czuje? Czy wszystko przebiegło bez problemu?
Dzień dobry. Jestem po. Na początku było ciężko (naświetlana cała oś, ponieważ oprócz mojego podstawowego guzka na L, mam małe podejrzane zmiany w odc. piersiowym), ale w sumie jest ok, na razie bez skutków ubocznych. Pilnie poszukuję nowych terapii. Może ktoś mi doradzi coś
Pozdrawiam Hania
Halina
Początkujący
07-01-2025, 11:38:51

Jakoś dziwnie pani tekst wplątał się w mój.
Proszę jeszcze raz napisać albo edytować wpis bo jest to mało czytelne i ludzie mogą przeoczyć pani wpis.
Czemu szuka pani nowych terapii? Czy protony nie dały efektu?
Pozdrawiam
Halina

gość 07-01-2025, 08:11:03
hhaallaa 04-01-2025, 19:34:09
gość 17-11-2024, 16:16:25
Dzień dobry, właśnie szykuję się do wyjazdu. Jak dobrze pójdzie to zaczynam jutro. Pozdrawiam. Hania


Jak tam po naświetlaniach. Jak pani się czuje? Czy wszystko przebiegło bez problemu?
Dzień dobry. Jestem po. Na początku było ciężko (naświetlana cała oś, ponieważ oprócz mojego podstawowego guzka na L, mam małe podejrzane zmiany w odc. piersiowym), ale w sumie jest ok, na razie bez skutków ubocznych. Pilnie poszukuję nowych terapii. Może ktoś mi doradzi coś
Pozdrawiam Hania
Halina
gość
07-01-2025, 12:24:35

Dzień dobry. Jestem po. Na początku było ciężko (naświetlana cała oś, ponieważ oprócz mojego podstawowego guzka na L, mam małe podejrzane zmiany w odc. piersiowym), ale w sumie jest ok, na razie bez skutków ubocznych. Pilnie poszukuję nowych terapii. Może ktoś mi doradzi coś.
Jeszcze nie wiem czy protony zadziałały. Okaże się w lutym po rezonansie, ale ja już na wszelki wypadek szukam alternatywnego leczenia.
Pozdrawiam Hania
Początkujący
07-01-2025, 13:03:15

Pozytywne myślenie to połowa sukcesu. Bądzmy więc dobrej myśli, ale oczywiście dobrze jest wiedzieć, co można jeszcze zrobić. Chętnie też się dowiem.
Mam nadzieję, że są tu jeszcze ludzie, którzy parę lat temu przeszli protonoterapię i czują się dobrze. A może właśnie oni podpowiedzą co jeszcze można zrobić.
Halina

gość 07-01-2025, 13:24:35
Dzień dobry. Jestem po. Na początku było ciężko (naświetlana cała oś, ponieważ oprócz mojego podstawowego guzka na L, mam małe podejrzane zmiany w odc. piersiowym), ale w sumie jest ok, na razie bez skutków ubocznych. Pilnie poszukuję nowych terapii. Może ktoś mi doradzi coś.
Jeszcze nie wiem czy protony zadziałały. Okaże się w lutym po rezonansie, ale ja już na wszelki wypadek szukam alternatywnego leczenia.
Pozdrawiam Hania
gość
09-01-2025, 07:50:58

Dzień dobry,
czy można zapytać się Pani z Litwy, czy odezwali się lekarze z Heidelbergu? Dla nas chorujących na ependymomę wszelkie informacje są bardzo cenne.
gość
09-01-2025, 12:30:38

Witam,ciągle zaglodam na forum i czytam wszystkie wiadomosci. Narazie z Heidelbergu nikt się niekontaktował,dam im czasu a jak niebedzie od nich info- bede sama ich atakowac. I oczywiscie podziele sie informacją tu. Moj mąż narazie bierze pigułki mrt 2359 ale jaki z nich rezultat nikt niewie,sami robimy czas od czasu badania krwi, teraz mu boli żołądek,niewiadomo od czego czy od tych pigułek czy od czegoś innego,kilka dni byłam znowu w stresie - myślalam że to już wznowa. Ale już dzisiaj wygloda wszystko lepiej. Więc mam nadzieję na lepsze.
Co dotyczy dodatkowe leczenia oczywiscie ja bym rekomendowałabym zastanowicsie nad wakcynacją, szczepionki. Tylko bardziej pociekawic sie jaką warto zrobić czy tą peptydową,czy ta co z krwi robi się, czy ta nowa car-t. Także mam wielką nadzieję na PLX O38 https://ccr.cancer.gov/neuro-oncology-branch/a-new-study-shows-that-the-drug-plx038-increases-survival-in-preclinical-brain-cancer-models
Tylko niewiadomo kiedy to bedzie możliwe otrzymać w Europie
gość
10-01-2025, 08:14:21

Witam, ja osobiście jestem bardzo wdzięczna Pani z Litwy, że dzieli się tutaj na forum informacjami nt. zdrowia i leczenia męża także serdecznie Państwa pozdrawiam i życzę zdrowia.
gość
10-01-2025, 14:05:05

Witam,
pani Halino czy po protonach bolała panią głową. Mnie boli od 2 dni i czytam, że to może być skutek uboczny - do 8 tyg. H.
gość
10-01-2025, 18:03:09

gość 10-01-2025, 10:14:21
Witam, ja osobiście jestem bardzo wdzięczna Pani z Litwy, że dzieli się tutaj na forum informacjami nt. zdrowia i leczenia męża także serdecznie Państwa pozdrawiam i życzę zdrowia.


Dziękuję,nawzajem życzę zdrowia dla wszystkich!
Wspominając ten początek naszej drogi,to tak strasznie wszystko było,kiedy niema żadnej informacji u nas na Litwie znalazłam tylko kilka chorych i z niskim stopniem. Jeżeli komuś dopomogę choć czymś to proszę zwracać się. Także będę wdzieczna za choć jakąś informację i porady z waszej strony 🩷❤️
Początkujący
10-01-2025, 19:37:45

Witam,
nie, mnie nie bolała głowa. Mnie w ogóle nie bolała głowa. Ani przed operacją, ani po, ani po protonach.
Pozdrawiam
Halina

gość 10-01-2025, 15:05:05
Witam,
pani Halino czy po protonach bolała panią głową. Mnie boli od 2 dni i czytam, że to może być skutek uboczny - do 8 tyg. H.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: