Reklama:

wylew !? (77)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkujący
07-05-2007, 14:46:00

moj tata mial wylew w poniedzialek [dokladnie tydzien temu ;(

jest pod dobra opieka bo lezy w paryzu [stalo sie to jak byl na wycieczce]
ale kontakt z nim mamy ograniczony [mamy zamiar leciec dio niego albo w tym tygodniu albo w nasptenym]

i tak z tego co moiwa lekarze
to stan jak na razie bez zmian [jeszcze jest w spiaczce gdyz nie chca go tak od razu wybudzac]
to reaguje na bodzce
cos tam mowi
oddycha sam

z tym ze jak na razie ten stan sie nie poprawia
juz nie wiem czy to dobrze [no nie pogarsza sie czyli dobrze]
ale tzn ze juz sie nie zmieni i teraz czego go tylko rehabilitacja
czy kazdej godziny moze sie cos zmienic
juz nie wiem co mam o tym myslec
po prostu masakra

wiem ze z tego wyjdzie nawet nie mysle inaczej

ale chcialbym sie tu zapytac poradzic
jak to dlugo moze jeszcze trwac????
Początkujący
10-05-2007, 15:34:00

czytal wogole ktos do ch... pana?
ciezko odpisac?
gość
10-05-2007, 18:35:00

nie znm się na wylewach mój tata miał niedawno udar mózgu ale nie martw się napewno twój tato jest w dobrych rękach wspułczuję ci na pewno to przezywasz ale będzie dobrze ściskam-też martwiąca się o swojego tatka-kirka
gość
10-05-2007, 18:57:00

Witam serdecznie.Doskonale rozumiem twój gniew i rozpacz.Niedawno niestety tez przezylismy taka tragedie --moja mama miała wylew ale dzieki Bogu juz jest lepiej.Powiem ci tylko ze jest to do opanowania a jak chcesz jeszcze pogadac to napisz na gg 2676949
Pozdrawiam.
Początkujący
11-05-2007, 17:03:00

dzieki za odpowiedzi
a wiec tak z tata juz lepiej jest
dzisiaj ponoc go na krzesle posadzili i cos tam nawet z mama przez telefon probowal rozmawiac
i najprawdopodobniej w tym tygodniu bedzie transportowany do polski

takze teraz czego go tylko rehabilitacja

i wlasnie tak sie chcialem zapytac ile taka rehabilitacja trwa zeby mniej wiecej powrocic do jakiegos normalnego stanu?
rok? czy dluzej?
pozdrawaim
gość
13-05-2007, 10:42:00

Moi rodzice byli z Twoim tatą na tej właśnie wycieczce i bardzo się zdenerwowali że mu się to przydarzyło.. podobno kiedy wszedł na Łuk Triumfalny. Całe szczęście że jest już lepiej, przekaż mu że życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia i Ty też się nie martw, na pewno wróci do pełnej formy.
gość
26-06-2008, 19:59:00

to moze potrwac nawet rok moj tata tez mial wylew 2 miesiace temu aktualnie czeka w domu na rechabilitacje ale jego zachowanie graniczy z zachowaniem malego dziecka niewiele mowi. lekarze mowia ze jest ok i powolutku z tego wyjdzie pamietaj na rezultaty i oprawe trzeba czekac dlugo male kroczki i poprtawa bardzo cieesza
gość
26-06-2008, 19:59:00

to moze potrwac nawet rok moj tata tez mial wylew 2 miesiace temu aktualnie czeka w domu na rechabilitacje ale jego zachowanie graniczy z zachowaniem malego dziecka niewiele mowi. lekarze mowia ze jest ok i powolutku z tego wyjdzie pamietaj na rezultaty i oprawe trzeba czekac dlugo male kroczki i poprtawa bardzo cieesza
gość
26-06-2008, 20:00:00

to moze potrwac nawet rok moj tata tez mial wylew 2 miesiace temu aktualnie czeka w domu na rechabilitacje ale jego zachowanie graniczy z zachowaniem malego dziecka niewiele mowi. lekarze mowia ze jest ok i powolutku z tego wyjdzie pamietaj na rezultaty i oprawe trzeba czekac dlugo male kroczki i poprtawa bardzo cieesza
gość
26-06-2008, 20:00:00

to moze potrwac nawet rok moj tata tez mial wylew 2 miesiace temu aktualnie czeka w domu na rechabilitacje ale jego zachowanie graniczy z zachowaniem malego dziecka niewiele mowi. lekarze mowia ze jest ok i powolutku z tego wyjdzie pamietaj na rezultaty i oprawe trzeba czekac dlugo male kroczki i poprtawa bardzo cieesza

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Dziwne bóle głowy
Czesc! 2msc temu byłam na kontroli u ginekologa. Z wynikami krwi. Tam wyszła wysoka prolaktyna. Plus bóle głowy, problemy z oczami jakby ucisk i lekka mgła. Przez 3min tak mi się robi. W dodatku mrowienie/drętwienie lewej strony twarzy. Głowa boli mnie przedewszystkim na czubku ( ciemieniowej) ból nie jest ciągły.
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
gość
Uszkodzone nerwy w głowie
Dzień dobry, Czy aktualnie jest na forum osoba, która jak w tytule ma uszkodzone nerwy w głowie? Jak z taką chorobą radzicie sobie zawodowo jeśli jedyną realną pomocą sobie jest próba ochrony uszkodzonych nerwów przed wiatrem..? Pytam, bo nie rozstaje się z nakryciem głowy (jedynie w lato). Jeśli leki, zabiegi i operacje nie przynoszą trwałej ulgi a jedynie tymczasową to jak sobie radzicie?
Reklama: