bardzo proszę o odpowiedź wszystkich stosujących topamax,jak się po nim czujecie,ja stosuję go na migrenę od ponad tygodnia i mam wrażenie, że nigdy nie czułam się gorzej,co prawda głowa przestała boleć ale każdy ruch kosztuje mnie maximum wysiłku, boli mnie każda kostka,każdy mięsień, jestem zmęczona jakbym przerzuciła tonę węgla, jak nie byłam w stanie normalnie funkcjonować z bólem główy tak teraz jestem do niczego po topamaxie,"zamienił stryjek..... ",powiedzcie czy to przejdzie,a jeśli tak to kiedy,mam terapię rozpisaną na 3 m-ce,czy tak będzie przez cały czas,nie wiem czy byłabym w stanie to znieść,pozdrawiam wszystkich cierpiących