Reklama:

torbiel szyszynki -pomocy!!! (960)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
27-10-2018, 10:38:28

Może to migreny? Ja mam dwie torbiele 5 i 8 mm, nie mam od nich objawów.
gość
27-10-2018, 16:31:14

Nie wiem czy to migreny, to trwa już od dwóch tygodni, na forum czytałam też że ludzie opisują takie same obawy u siebie... z jednej strony podobno torbiel tak mała jak moja nie jest niebezpieczna, ale to by było dziwne gdyby te wszystkie osoby, które mają torbiel mają takie same objawy od czegoś innego...
gość
22-11-2018, 06:44:34

Cześć Kamila, ja wczoraj dostałem wynik z rezonansu, Torbiel szyszynki 7mm.
Moje objawy były następujące, uczucie "ucisku" w górnej oraz tylnej części głowy, nie jest to normalny ból głowy, bardziej jest to uczucie ściskania i w dodatku uczucie bardzo ciężkiej głowy, jakby pod swoim ciężarem miała zaraz odpaść, takie są moje odczucia, do tego dochodzi lekka głuchość prawego ucha. Lekarz powiedział że tylko obserwujemy i za rok rezonans, nie wiem jak pozbyć się uczucia ucisku głowy jest uciążliwy, przeszkadza w pracy i w czymkolwiek, ale da się jakoś żyć, tabletki takie jak np ibuprom w ogóle nie pomagają. Jakie są wasze odczucia??? są na to jakieś zioła które mogą pomóc?? może olej konopny?
Pozdrawiam Marian.
gość
18-12-2018, 08:27:10

Czesc ;) okazalo sie w piątek, ze dolaczylam do Waszego grona - torbiel szyszynki 4,4 w MRI glowy z kontrastem. 10 lat temu mialam bardzo dokladne badania glowy bo trafilam do szpitala z bardzo silnym i nieustajacym od miesiaca bolem. Tydzien w szpitalu i liczne badania nic nie wykazaly - stwierdzono bole na tle nerwowym. Od tamtego czasu mam 2-3 razy w roku taki napad bolow glowy - moze i od stresu ale od jakis 3 lat cos zaczelo sie zminiac - dolaczyly zawroty glowy - czasem bardzo silne. Dalo sie do tego przyzwyczaic - nie cierpie lekarzy. Olalam sprawe. Do momentu jak 2 lata temu zaslablam za kierownica. Trafilam do neurologa ktory kazal mi stanac na jednej nodze po czym pkwiedzial ze nic mi nie jest a jak chce szukac to mam isc po skierowanie do kardiologa. Wrocilam do rodzinnej po to skkerowanie a ona ze mi nie da vo to napewno neurologiczne i ze mam wrocic do neurologa... Olalam sprawe. Rok temu dostalam bardzo silnego ataku zawrotow glowy na tyle silnego ze nie potrafilam ustac na nogach bo sciagalo mnie do pozycji lezacej a w nocy silne zawroty wybudzaly mnie ze snu... Znow trafilam do neurologa... Znow badania: doppler tetnic, rtg kregow szyjnych, pelne badania laryngologiczne blednika i tk glowy - nic... Stwierdzono napadowe bole glowy na tle nerwowym przy czym ja sie juz nie denerwuje... Pol roku pozniej mialam kolejny napad tyle ze lzejszy ale jednego dnia wszystko bylo gozkie - bardzo dziwne uczucie. Doszlo dretwienie rak glownie noca. I wchodzenie w futryny, lampy czy kosze na smieci...Ale co? Olalam sprawe... I co? We wrzesni trafilam do okulisty na badanie dna oka - w medycynie pracy zauwazyli duze wybroczyny na dnia oka. Poszlam i zanim doszlam wybroczyny zniknely ale pojawily sie druzy tarczy nerwu wzrokowego i do tego sa rutynowe badania pola widzenia. Pierwsze badanie pokazalo w jednym oku widzenie mocno tunelowe a w drugim polowiczne. Pomyslalam ze baba zwariowala albo maszyna jest popsuta bo oprocz krotkowzrocznosci i astygmatyzmu wiedze dobrze. Dostalam polecenie na cito skontaktowania sie z okulista ktory jak to zobaczyl to na cito wyslal do neurologa. Kobieta zebrala caly wywiad mojego zycia neurologicznego i delikatnie rzecz mowiac stwierdzila ze jestem za gruba... Fakt szczupla nie jestem. Wyslala na jeszcze jedno pole widzenia i MRI. W miedzy czasie doznaje kolejnego napadu - silniejsze zawroty glowy jak ostatnio, znow glownie polozeniowe, poprzedzone bolem glowy z lewej strony - uczucie wbijabia szpil w glowe - punktowo - kilkusekundowe. Dretwienie rak i cos nowego - uczucie ogromnego goraca oczu, ktore przychodzi czasem tak jakby mi ktos oczy wypalal - rozlewa sie to na czolo i policzki trwa jakiws 30 minut i przechodzi. Totalna utrata apetytu - wstret do jedzenia. Pole widzenia znow wyszlo fatalnie a MRI jest normalne poza ta torbiela na szyszynce. I tak czytam o tych torbielach i sie zastanawiam - 4mm to nie duzo. Wroce do neurologa a ta baba oleje torbiel i dalej zasugeruje ze jestem za gruba? Cos czuje ze tak bedzie...
gość
04-04-2019, 08:14:10

WITAM. Jestem po operacji guza szyszynki, operacje miałam 4 miesiące temu. mam pytanie do osób które są rownież po operacji czy odczuwają jakieś dolegliwości. Będę wdzięczna za opinię
gość
04-04-2019, 17:10:11

Witam serdecznie kilka dni temu otrzymałam wynik badania mr glowy, torbiel szyszynki jednorodna 21x14x12mm czy taki rozmiar wiąże się tylko i wyłącznie z operacją? W opisie widnieje że torbiel delikatnie modeluje komorę III, mam również niewielką ilość płynu w zatoce szczękowej prawej... objawy to bóle głowy, zawroty, podpuchnięte prawe oko...
gość
07-04-2019, 20:20:06

Cześć. Jestem po operacji torbieli szyszynki, która miała miejsce sześć tygodni temu. Jak większość osób na tym forum miałam zawroty i to było powodem szukania ich przyczyny. O torbieli dowiedziałam się 10 lat temu (miała wtedy poniżej 1 cm,), ale w końcu urosła do 17 mm i zrobiło się naprawdę ciasno w mojej głowie. Do zawrotów głowy, doszły bóle głowy, których wcześnej nie miałam i które, praktycznie nie ustępowały. Bardzo bałam się operacji, ale jestem szczęśliwa, że jest już po i doleglwości minęły. Jedyne co jeszcze mi trochę przeszkadza to problemy ze snem, biorę melatoninę, ale wcześniej i ona nie pomgała bo bóle głowy wybudzały mnie w nocy. Jest jednak nadzieja, że za jakiś czas szyszynka zacznie prawidłowo funkcjonować. Chetnie poznam opinię innych osób po operacji.
Asia
gość
25-05-2019, 05:33:26

Treść zablokowana przez moderatora

gość
25-05-2019, 05:35:24

JA TEŻ MAM HASHIMOTO A NIERAZ MIAŁAM ROBIONE MR LUB TK GŁOWY ZKONTRASTEM. I NIE UMARŁAM
gość
02-06-2019, 20:36:43

Gość 2019-04-07 22:20:06
Cześć. Jestem po operacji torbieli szyszynki, która miała miejsce sześć tygodni temu. Jak większość osób na tym forum miałam zawroty i to było powodem szukania ich przyczyny. O torbieli dowiedziałam się 10 lat temu (miała wtedy poniżej 1 cm,), ale w końcu urosła do 17 mm i zrobiło się naprawdę ciasno w mojej głowie. Do zawrotów głowy, doszły bóle głowy, których wcześnej nie miałam i które, praktycznie nie ustępowały. Bardzo bałam się operacji, ale jestem szczęśliwa, że jest już po i doleglwości minęły. Jedyne co jeszcze mi trochę przeszkadza to problemy ze snem, biorę melatoninę, ale wcześniej i ona nie pomgała bo bóle głowy wybudzały mnie w nocy. Jest jednak nadzieja, że za jakiś czas szyszynka zacznie prawidłowo funkcjonować. Chetnie poznam opinię innych osób po operacji.
Asia

Cześć Asia. Ja jestem dopiero przed operacja, mam skierowanie i czekam na telefon z terminem. Możesz coś więcej napisać jak to wszystko wygląda jeśli chodzi o operację. Byłabym bardzo wdzięczna. Moja torbiel ma wymiary 14mm 13mm.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: