Reklama:

TORBIEL PAJĘCZYNÓWKI :( JAK MAM ZYC?? (514)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
07-09-2008, 10:10:00

ja tez się denerwuję niektórymi wypowiedziami lekarzy i forumowiczów. Ci co nie maja objawów niech się po prostu cieszą. Od lekarza dowiedziałam się, że torbiel mam od urodzenia a ból to na pewno z czegoś innego. Może i tak tylko, że ból pojawił się nagle po totalnym przeciążeniu organizmu - zmęczenie i stres przez ok rok i pojawił się w prawej części skroniowej i trwa cały czas. po badaniach właśnie tam umiejscowiła się torbiel. Lekarz /podobno dobry/ przeczytał tylko wynik RM i twierdząc ze nie jest jeszcze gigantyczna to na pewno nie ona powoduje objawy. Hym, no tak tylko, że podczas urlopu dłuższego ból zelżał, po powrocie do pracy i ponownym zarywaniu nocy i mocnego stresu ból jest prawie nie do wytrzymania. Tak myślę, że każdy reaguje inaczej i komentarze, by nie przesadzać bo z tym się żyje są nie na miejscu.
Początkująca
13-09-2008, 09:24:00

Co raz bardziej się boje jak czytam wasze, komentarze. Sama nie wiem do kogo zwrócić sie o pomoc. Ostatnio czuję sią jak narkoleptyk, non stop mi sie chce spać , boli mnie głowa i nie jestem w stanie nad niczym sie skupić, ale sama nie wiem czy to nie jakaś moja mania, czy sama sie na krecam tym torbielem. Bardzo współczuje tym ososbom, które maję takie problemy z tym związane i jestem w szoku że nikt nie chce wam pomóc POZDRAWIAM.
gość
15-09-2008, 11:37:00

Również żyje z tym w głowie .... bywa, że głowa boli itd. samopoczucie jak u Ciebie ..... ale przez te ostatnie pół roku troche sie oswoiłem z tą myślą i staram się z tym żyć .... zauważyłem, że jak jestem w gronie znajomych, mam dobry humor, niemyśle o torbieli, zajmuje się pracą jest mi zdecydowanie lepiej ..... troche myślenia o torbieli i też wszystko mi zaczyna dokuczać .... Także wydaje mi się, że sam człowiek też sie nakręca ...... Niemówie tu oczywiście o tych, których trapią poważniejsze dolegliwości z tego tyltułu bo oni napewno bardzo cierpią ......

Pozdrawiam wszystkich torbielowców
gość
15-09-2008, 11:50:00

Witam ..... Sledze forum od jakiegoś czasu gdyż również jestem posiadaczem torbieli dość pokażnych rozmiarów i czytając wszystkie posty brakuje mi w nich dość istotnej rzeczy.
Mianowicie, chciałbym aby Ci, którzy się leczą w jakiś sposób, sa po operacji itd. opisali swoja sytuacje, czy dolegliwości ustąpiły w jakimś stopniu, jak się czuja itd.

Wiele osob na tym forum szuka jakiejś odpowiedzi bo niestety niemożna wiele znależć na temat naszej przypadłości, a każdy przypadek jest paktycznie zupełnie różny.

Także piszcie jak tylko macie jakieś ciekawostki i nowości, podzielcie sie z tymi, którzy maja mniej lub bardziej poważny problem bo jak sami widzicie co region w Polsce, co lekarz to inna opinia i co gorsza niektórzy z forumowiczów są pozostawieni samemu sobie nawet przez lekarzy mimo, że ich przypaki wymagaja konkretnego zainteresowania i interwencji.

Pozdrawiam wszystkich

Łukasz
gość
15-09-2008, 19:36:00

witam u mnie wykryto 3 torbiele pajęczynówki gdy miałem 15 lat ,największy mierzył 74mm-58mm bolała mnie strasznie głowa prawie na oczy nie widziałem,w polsce lekarze nie dawali mi szans.Po jakims czasie znajomy lekarz rodziców wysłał mnie do szpitala w Berlinie.Wyrobiłem sobie Unijną Kartę Ubezpieczonych i zabiegi miałem za darmo.Obsługa 1000 razy lepsza niż w Polsce .Minęło 4 lata po operacji i mogę powiedzieć że jestem w pełni zdrów nawet nie mam znaków po operacji.Polscy lekarze są nikim!!! pozdrawiam
gość
16-09-2008, 07:02:00

mam pytanie czy ktoś leczył się u dr.Bober z CZMP w Łodzi prosze o opinie na jego temat.
gość
19-09-2008, 17:31:00

Kurczę najgorsze, że mi tak naprawdę nikt nic nie powiedział o tym, że ja je mam. Dowiedziałam się bo upadłam na głowę i straciłam przytomność, trafiłam do szpitala, miałam tomografię i na drugi dzień wróciłam do domu. Na do widzenia usłyszałam, że wszystko ok ale człowiek to nie maszyna i nikt mi nie zagwarantuje, ze stanie się coś nieoczekiwanego. Potem zerknęłam na wypisze szpitala( przez przypadek) i przeczytałam opis tomografii, z którego dowiedziałam się, że mam dwa torbiele. Nie wiem czy są wynikiem upadku, czy mam je od urodzenia. Nic o nich nie wiem. Wszystkie informację zdobyłam na tym forum i z encyklopedii medycznej. Żaden lekarz nie za bardzo chce ze mną na ten temat rozmawiać bo nie mam ostrych objawów. To, że czasem boli mnie głowa i czuje się osłabiona nie jest argumentem. Ok czuję się w sumie w porządku, ale chciałabym wiedzieć czego powinnam unikać, na co uważać, czy one mogą się powiększyć, czy kiedyś może być gorzej i właśnie wtedy się nakręcam. To prawda, ze w Polsce lekarze nie szanują pacjentów. Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka
gość
22-09-2008, 21:40:00

Witajcie!
W lipcu, zupełnie przypadkiem dowiedziałam się, ze mam torbiel pajęczynówki. Mam 37 lat. Moja torbiel jest duża 3,9 mm -3,2 mm -2,7mm
Umiejscowiona jest też w miejscu innym, niż tu opisujecie i niebezpiecznym, gdyby rosła. W opisie rezonansu magnetycznego napisane jest dokładnie tak: Brak górnej części robaka móżdżku , jego miejsce zajmuje torbiel pajęczynówki o wymiarach... wypełniająca również część zbiornika okalającego.
Objawy to bóle głowy silne i czasami pulsujące towarzyszące temu czasami nudności , ogólnie złe samopoczucie, ociężałość, zaburzenia wzroku... Dwóch neurochirurgów powiedziano mi, ze tego nie operować tylko za jakiś czas zrobić kontrolny rezonans i jak torbiel się będzie powiększać to wówczas zoperować. Trzeci neurochirurg powiedział, ze należy jak najszybciej zoperować. Dokładnie opisał co trzeba by było zrobić, pokazał na komputerze gdzie ta torbiel, gdzie uciska itd... Boję się okropnie! Nie wiem co robić?? czy poddać się operacji czy nie?? co mi grozi po niej?? czy to bezpieczna operacja?? w końcu mówimy o głowie..
Czy ktoś z forumowiczów ma torbiel w podobnym położeniu jak ja??/ czy ktoś poddał się już operacji??
Piszcie proszę tu konkretnie...
Jeśli ktoś chciałby napisać mi więcej o torbieli , porozmawiać ze mną na ten temat to podaje mój e-mail : bukf.mg@wp.pl
Pozdrawiam Małgosia
gość
24-09-2008, 07:50:00

DAM Ci rade skontaktuj się z lekarzem z Bydgoszczy Dr Marek Harat znakomity specjalista .polecam naprawdę moje gg 9150051
gość
03-10-2008, 11:27:00

Witam serdecznie,
tak jak więszkość z Was również posiadam obcego w głowie 35x31x14 w prawym dole skroniowym. Świadomość o posiadaniu torbieli mam od 6 lat. Początkowo lekarz zalecił stosowanie leku Depakine, po którym bardziej odlatywałem niż podczas sporadycznych ataków - lek brałem przez ok. 5 dni. Byłem już u kilku specjalistów, lepszych i gorszych, wszyscy zalecili praktycznie to samo: unikanie urazów głowy, jak najmniej nerwowych sytuacji, które zwiększają ciśnienie i powoduja ucisk na mózg i stałą regularną kontrolę. Nie mogę się zastosować do wszystkich tych porad, ale ostatnia jest moim priorytetem Lekarze nie są w stanie ocenić czy się urodziłem z torbielą czy też nabyłem ją wskutek przebytych urazów głowy. Trenowałem 3 lata kick-boxing, miałem wypadek samochodowy i ostry wstrząs mózgu, ciężko jest to ocenić.. Jeżeli chodzi o ataki to wcześniej miewałem je średnio raz w roku. Wyglądało to tak: drętwiała mi prawa część ciała - dziwne dla wszystkich lekarzy, ponieważ powinno to działać na krzyż, czyli odrętwienie mogłoby występować po lewej stronie; zaburzenia widzenia - rozmywanie obrazów; zaburzenia mowy, a także nie wiedziałem o co chodzi i co mówie. Po około 40min ataku wszystko wracało do normy i pojawiał się okropny ból głowy, którego nie są w stanie ukoić nawet bardzo silne leki przeciwbólowe. Teraz po takim ataku jeżdzę do szpitala na zastrzyk z bardzo oleistej substancji, po którym dwa dni jestem \"nieprzytomny\", ale przynajmniej nie czuję bólu W związku z tym, że ataki są sporadyczne, torbiel się nie rozrasta nie mam zamiaru niczego usuwać, ani niepotrzebnie wzniecać paniki. Staram się nie myśleć o tym, że coś takiego mieszka w mojej głowie.. Szczęściem w tym wszystkim jest to, że na kilka-kilkanaśćie minut przed atakiem odczuwam i jestem w stanie rozpoznać syndromy tego zjawiska, więc gdybym, np. prowadził auto, mogę się zatrzymać i cierpliwie czekać, aż cała machina ruszy..
Pozdrawiam wszystkich tutaj piszących. Głowa do góry!!!
W razie potrzeby kontaktu z optymistą zostawiam gg: 2849838

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: