Reklama:

tętniak mózgu-życie po embolizacji (438)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
03-02-2021, 06:52:27

Miałam embolizację 25.01
Zabieg przebiegł bez komplikacji, wszystko się udało. Wyszłam do domu po 3 dniach od zabiegu. Raz mnie boli głowa, raz nie boli. Czy Wy też tak mieliście ? Mam nadzieję, że to z czasem się unormuje bo to bardzo uciążliwe.
Dzisiaj np. pobolewa mnie szyja i oko czuję cał czas ( miałam tą embolizację blisko nerwu oka)
gość
03-02-2021, 06:53:12

Treść zablokowana przez moderatora

gość
27-04-2021, 16:39:29

Witam jestem 8 lat po embolizacji peknietego tętniaka mózgu dotychczas wszystko było ok pracuje choć pamietem o tym i w jakiś tam sposób uważam na siebie żyję w 98% normalnie lecz od kilku dni mój spokój został zmacony wykryto zaciek tętniaka który był embolizowany i jakieś inne nieprawidłowości tetniczo-żylne w mózgu bardzo się boję tego co będzie dalej a czekam na konsultację u neurochirurga Pozdrawiam
gość
03-05-2021, 13:14:23

Witam. W styczniu pęknal mi tętniak, niestety podczas operacji okazało się że zrobił się skurcz skurcz i trzeba było czekać kilka dni żeby operacja się odbyła i niestety podczas skurczu doszło komplikacji wystąpiła afazja. Uczę się z tym żyć, chodzę do logopedy i mam nadzieję że ustąpi całkiem i będzie dobrze. Mam kilka pytań. Może ktoś mi pomoże... Lekarze powiedzieli że była to wada wrodzona ale czy mam się bać że może być kilka tych tętniaków? 2 miesięcy będę miała tk. Boli mnie głowa ciągle, kuje a pozatym dobrze się czuje. W necie czytałam że nie mogę brać tabletek antykoncepcyjne w takiej sytuacji? I wogole czy mogę uprawiać seks? Ile czasu minie pójdę do pracy? W pracy mam trochę dźwigania nie wiem czy będę mogła wrócić?
gość
10-05-2021, 14:20:20

Osoba która po 8 latach ma problem niech się odezwie i powie co lekarze mówią co robić
gość
10-05-2021, 14:21:37

Ja jestem 6 lat po embolizacji w grudniu kolejna kontrola
gość
06-07-2021, 09:53:36

Moja embolizacja odbyła się 25 maja. Zabieg miałam w szpitalu w Nowym Targu jestem bardzo zadowolona, opieka na oddziale neurochirurgii jest fantastyczna zarówno lekarzy jak i pielęgniarek, po zabiegu czułam się dobrze i tak jest do tej pory, kontrolną angiografie mam w listopadzie, mam nadzieję że będzie wszystko w porządku.Pozdrawiam wszystkich nie martwcie się sam zabieg nie jest taki straszny, miałam go w znieczuleniu ogolnym
gość
24-07-2021, 17:16:15

Witam, dołączam do forum w temacie. 30.06.21 miałam embolizację 7mm nie pęknietego tętniaka mózgu. Jestem szczęśliwa, bo z przypadku i dobrej woli dr Neurolog otrzymałam skierowanie na KT tt szyjnych. Szczęście mnie nie opuszczało i w ciągu 3 dni miałam już badanie, które wykryło tętniaka. W ciągu 7 dni zgłosiłam się się na konsultację neurochirurgiczną w szpitalu na unii lubelskiej 1 w Szczecinie. Zostałam zakwalifikowana na zabieg leczenie. Za mc zgłosiłam się do izby przyjęć. Leżałam 3 dni na oddziale po embolizacji wykonanej w znieczuleniu ogólnym. Bardzo mile wspominam ten pobyt. Nie czułam żadnego bólu, strachu i jakiejkolwiek niedogodności. Zabieg wykonywał wspaniały człowiek prof. Poncyliusz wraz ze swoim wspaniałym zespołem. Miałam to szczęście, że nie miałam przed zabiegiem żadnych objawów, które utrudniałyby mi życie. Teraz też się dobrze czuję ( mija miesiąc).........
Zażywam zalecone na 3 miesiące leki p/ zakrzepowe w dużych dawkach. Całe moje ciało pokrywają siniaki w różnych odcieniach.zastanawiam się, czy Wy też musieliście te leki zażywać i czy też mieliście takie siniaki? Chciałam zmierzyć sobie ciśnienie i przy automatycznym pompowaniu ciśnieniomierza pękła mi żyłka w przedramieniu i doszło do bardzo dużego wylewu wewnętrznego. Noszę przedramię na tęblaku, bo strasznie boli. Wizyta na SOR była konieczna. Przykładam lód, leki p/bólowe i to wszystko. Żadna interwencja lękowa w tej terapii nie wchodzi w rachubę. Pozdrawiam
gość
01-08-2021, 20:53:12

W kwietniu 2020 pękł mi tętniak 29 lipca 2021 miałam kolejna embolizacje doszło do rekanalizacji mam nadzieje ze juz spokój będzie mam 8 spiral i stent
gość
11-08-2021, 22:22:57

Kochani jestem po embolizacji pękniętego tętniaka tętnicy szyjnej wewnętrznej już 9 lat, Pracuję, żyję normalnie. Staram się nie stresować. Niestety, nie jest to możliwe do wykonania. Nie pracuję ciężko, nie mam ogródka, ale jeżdżę na rowerze, spaceruję. Dbam o siebie, kiedy boli mnie głowa, coś uciska - to odpoczywam. Przyznam się jednak, że z racji pandemii nie miałam tomografii już ponad dwa lata, czy wy dalej chodzicie na jakieś badania kontrolne. Czy nie badając się, postępuję głupio i nieodpowiedzialnie.
To ja założyłam to forum. Teraz znów potrzebuję Waszych opinii. G.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: