cześć. jestem Ania mam 28 lat i jestem po operacji przepichliny na odcinku c4 i c5 oraz wycięciu guza w tej okolicy. z decyzją o operacji wstałam się 3 lata, tak jak ten pan po wyżej próbowałam wszystkiego nic oczywiście nie pomagało. w pewnym momencie mojego życia stała się straszna rzecz trzymając na rękach dziecko na lewej ręce straciłam czucie i je prawie opusćilam. to mnie z motywowalo i 22 listopada 2017 miałam operację nie żałuję bo czuje się duz o lepiej dolegliwości ustępują ręka wraca do sprawności już nie mdleje. gdybym mogła cofnąć czas nie wahał bym się i nie czekała tak długo.. .. nie warto się męczyć z bólem..
Ja mam 4 przepukliny w kręgosłupie szyjnym i również nie spieszy mi się pod nóż. Od lipca rez ćwiczę na siłowni , rozciągam się i ból jest sporadyczny. Oczywiście też unikam podnoszenia ciężarów bo po takich ćwiczeniach jest tylko gorzej. Myślę że rozsądne ćwiczenia odwleką moja operację
Też jestem zainteresowana. Operację mam zaplanowaną na 19 maja w Lublinie. Czekałam na nią już prawie 3 lata i bardzo się boję. Jak wyglądały Wasze przepukliny? Ja mam C5-c6 i c6-c7 obie wyglądają podobnie - na 3 mm (czy to dużo?) z niewielkim modelowaniem worka oponowego, drobną osteofitozą, nieco modelująca przednią powierzchnię rdzenia, nieco uciskająca korzenie prawego nerwu. Czuję, ze prawa ręka słabsza, czasami budzę się w nocy ze zdrętwiałą ręką, ale przechodzi dość szybko, powierzchnia przedramienia drętwieje co chwile, mam szum w uszach i delikatne zawroty głowy. Jest to nieprzyjemne, ale stałego bólu nie ma. Waham się, jeśli chodzi o operację. Zwyczajnie się boję. Mam 35 lat, dwójkę dzieci... :( Proszę o Wasze wsparcie.
piszecie o Endoskopii mam również poważny problem z kręgosłupem lędźwiowym nie będę już opisywał co mi jest dokładnie ale dowiadywałem się o operacje Endoskopowo na NFZ nie ma szans a prywatnie to cena ok. 10tys a może być i więcej . Lekarz ocenia sytuacje podczas zabiegu pytałem się w klinikach i w każdej powiedziano mi podobnie wiec raczej nie oszukują w tej kwestii