DZIEKUJE.tylko,ze moja córka ma zupełną odwrotność,nie jest senna a nawet i gdyby to broni się przed snem.spać chodzi na siłę.Podawałam jej kidabion ale lekarka powiedziała żeby uważać bo mała jest nadpobudliwa.Co do nauki to na razie nie narzekam,łapie wszystko aż za bardzo.wiem,że to nie efekt rozpieszczenia bo dawniej taka nie była,zaczęło po rozpoczęciu leczenia.Ciągle ma zmieniane dawki żeby uceliwać właściwie ale ja wiem czy to dobry sposób?Taki mały królik doświadczalny a organizm walczy! nie wiem czy coś z tego będzie dobrego.Dwa dni temu miała atak,pierwszy od kąd podjęto leczenie,to nie idzie w dobrą stronę.Jestem zupełnie bezradna.Myślałam,że specjaliści też tu zaglądają ale chyba się myliłam![addsig]