Reklama:

padaka (25)

Forum: Padaczka

gość
20-08-2011, 00:23:11

mam 39 lat od grudnia 2003 po usunieciu tumorka została mi pamiątka w postaci lewego niedowładu i padaczki ,bawie sie tańcze pije alkohol nie daje sie chorobie choć czasami przegrywam, zdarza sie ze ląduje na ratunkowym ale, postanowiłem zyć w miare normalnie.czy jest ktoś kto tak jak ja stara sie ,być infantylny i mimo wszystko normalny kto mógłby mi podać swoje sposoby na szybszą regeneracje organizmu . pleessss jestem z nad naszego bałtyku a trwa sezon i jeszcze pare imprez mam w kalendarzu a jade na rezerwie . zeszłe lata znosiłem lepiej. czekam na wiadomości .
gość
20-08-2011, 00:41:26

Ja ciebie skrytykuje a inni tacy sami wezma ciebie w obrone.To nie jest normalne ze ty z padaczka nie z zadna padaka to obrazliwa nazwa choroby, imprezujesz , pijesz alkohol , moze do tego prowadzisz samochod, to co robisz jest chore, dziwie sie ze pijanym udzielaja pomocy.Powinienes placic z wlasnej kieszeni za pomoc a nie z kieszeni podatnikow.
Jesli miales na mysli angielski to pisze sie " please".
Początkujący
20-08-2011, 07:52:32

Wyjątkowo zgadzam się z tym użytkownikiem... To, że używa pan słowa "padaka" nie jest normalne. A to, że pijesz nie oznacza, że nie dajesz się chorobie tylko to, że jesteś nie rozsądny mi się zdarza czasami wypić bo mam słabą silną wolę, ale przynajmniej wiem, że robię źle.
Zawsze ciesz się życiem...
gość
21-08-2011, 22:21:28

padaka w sensie sytuacji jezeli kogoś urazilem to przepraszam jak juz pisałem potrzebuje pomocy w sensie regeneracji a nie oceny mojego zachowania mam wznowe i chce jak najwiecej jeszcze z zycia... dlatego prosze o pomoc w tej sprawie myślałem, ze ktoś mi pomoze -ale jeśli nie to chociaz mnie nie potepiajcie i nie oceniajcie
Wtajemniczony
22-08-2011, 00:09:45

Co do regeneracji to chyba jedynie odpoczynek, oczywiście możesz się wspomagac witaminami, wapnami, potasami itp itd etc ale bez odpowiedniej regeneracji organizmu czyli odpoczynku raczej nic nie zdziałasz.
Szczerze powiedziawszy to nie wiem co dla Was jest złego w słowie padaka czy to jeżeli chodzi o sytuacje czy o to że ktoś nazywa tak epilepsje.
Co do potępiania zachowania, jeżeli chodzi o picie alkoholu to tego bym nie krytykował, dlaczego ? Ponieważ pijący szkodzi tym tylko sobie, chyba że mu odwala po alkoholu (niektórzy tak mają), lub siada za kierownicą. Nie chodzi tutaj tylko o chorych na padaczkę lecz o ogól społeczeństwa. Co do prowadzenia samochodu przez epileptyka to tutaj popieram przedmówczynie, jak dla mnie jest to totalna głupota, oczywiście nie mówię tutaj o osobach które miały np 1 atak w życiu ale jakiś matoł za przeproszeniem władował leki bez konkretniejszej diagnostyki. Chyba tyle.
gość
22-08-2011, 02:44:09

jezeli masz wznowe i nie masz szans na kolejna operacje,szanuj kazdy dzien bez dobijania sie,zycie to cud a prowadzenie samochodu to samobojstwo lub potencjalne zabojstwo,cen te dni,ktore pozostaly,rozwoj duychowy jest lepszy od bezmyslnego szalenstwa.
Wtajemniczony
22-08-2011, 12:48:45

Ja tam mam zamiar zrobić prawo jazdy kat. B i może kiedyś też A, legalnie bez ukrywania choroby na badaniach lekarskich wymaganych do prawa jazdy.

I to już mam zamiar się ubiegać o prawko(a raczej o kartę konsultacyjną neurologiczna) we wrześniu.
marco
Komentatorka
29-08-2011, 20:05:28

Marco wiem, że był czas jak cię krytykowałam odnośnie prawa jazdy-sorki, ale powiedz mi odnośnie tej nowej ustawy dla nas- to prawda, że jak już się uda zdać prawo jazdy to trzeba mieć nadzór, tzn. zawsze z kimś jeździć?
Pozdrawiam
Wtajemniczony
30-08-2011, 08:36:29

Szczerze powiedziawszy nie wiem, jaka będzie praktyka orzecznicza.
Kody ograniczające prawo jazdy są pozostawione w gestii uznaniowej lekarza medycy pracy - uprawnionego do badań lekarskich kierowców. I to tylko od jego swobodnej decyzji zależy, czy wpisze Ci kod ograniczający prawo jazdy na orzeczenie o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami.
Tak samo jak badania psychologiczne(mające na celu ustalić czy np. zażywane leki p/padaczkowe nie spowalniają Cię w stopniu uniemożliwiającym prowadzenie samochodu – wersja oficjalne), wersja nie oficjalna, aby zniechęcić osobę chorą na padaczkę do prawka i narobić dodatkowych kosztów(cena badania ok. 100zł).
A, może coś znajdą na tych badaniach i już będzie można odmówić prawka. Przedtem, to zawsze można było liczyć na stereometr(służy do badania widzenie stereoskopowego), wystarczyło nie mieć widzenia stereoskopowego(np. jeden z możliwych skutków ubocznych leków p/padaczkowych), normy były wysokie ostrość wzroku bez korekcji 0,8(trzeci rząd od dołu tablicy) i nawet zdrowi ludzie prawka nie dostawali, bo mieli np. lekkiego zeza utajonego. Ale teraz te normy obniżyli i jest 0,6 po korekcji +- 8D. No a teraz kiepsko.
Jeśli lekarz wyda orzeczenie z kodem 05.05, to po wydaniu prawa jazdy na samym dole będzie to ograniczenie wpisane. W przypadku zatrzymania do rutynowej kontroli drogowej przez policje, w przypadku braku obok Ciebie na fotelu pasażera osoby posiadającej prawo jazdy, dostaniesz 500 zł mandatu za jazdę bez uprawnień do kierowania pojazdami.
Ale tu nie chodzi o to, tylko w razie wypadku, jak pojedziesz sama i spowodujesz wypadek, to lekarz w żadnym razie odpowiadać nie będzie, bo nie wydał zgody na samodzielną jazdę, a ty czy ktoś inny z takim kodem jechałaś wtedy bez prawa jazdy.
Jeśli zaś pojedziesz z kimś, to w razie ataku zdąży złapać kierownicę i nie dojdzie do jakiejś katastrofy w ruchu lądowym. To i lekarza też nikt nie będzie pociągał do odpowiedzialności, bo kogo będzie obchodziło trochę pogniecionej blachy –się wyklepie.
Także, jest to bardzo prawdopodobne.
Ja mam wizytę dopiero pod koniec września, i tak gdzieś na przełomie września/października , jak lekarz neurolog wystawi mi wymaganą kartę konsultacyjna neurologiczną(chyba, że zleci jakieś dodatkowe badania np. EEG) pójdę na badania na prawko.

Ps.
Na razie lekarze medycyny pracy uprawnieni do badań lekarskich kierowców, to raczej czekają jak będą orzekać lekarze w WOMP.
Więc (moje subiektywne zdanie) jak ktoś by poszedł na badania lekarskie do lekarz medycyny pracy na badania lekarskie np. w lipcu, to lepiej lekarzowi medycyny pracy było by wystawić orzeczenie negatywne(dla osoby chorej na padaczkę –spełniającej wszystkie wymagania) i niech go WOMP zmienia. Tam jedno czy dwa uchylone orzeczenia, mogą się lekarzowi zdarzyć, ale lepiej jest mieć pewność a żeby potem sobie kłopotów narobić. Myślę, że temat „padaczka a prawo jazdy” wyjaśni się do końca roku.
Także, niema co się z tymi badaniami na prawo jazdy spieszyć, niech idą ci co im zabrali prawo jazdy przez chorobę, na badania lekarskie do WOMP. Orzeczenia WOMP szybko do „uszów” lekarzy medycyny pracy uprawnionych do badań lekarskich kierowców praktyki prywatnej.
A wtedy pójdziemy sobie na „gotowiznę”

Oczywiście to kiedy poszło się na badania do WOMP nie miało znaczenia można było iść 1.07.2011.
marco
Komentatorka
31-08-2011, 20:48:22

Widzę, że masz to wszystko w małym paluszku

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: