Witajcie Kochani forum znalazłam przez przypadek :) szukałam informacji ile się dochodzi po operacji kręgosłupa szyjnego :( w poniedziałek albo w środę mam mieć operację ( czekam na telefon od lekarza ) i bardzo się boję ..wiem , że będę miała wstawiony stabilizator ....u mnie się zaczęło od ciężkiej pracy i zlekceważyłam ból ręki i tak pracowałam 8 miesięcy z takim bólem ..smarowałam maścią i zakładałam opaskę na rękę ...aż pewnego dnia lustro które wyjmowałam ze skrzyni ( pracowałam w fabryce Padma przy lustrach ) ważyło ponad 11 kg taki poczułam ból , że mi z ręki wypadło i już nie dałam rady pracować ...miałam robione badanie na zespół cieśni ( ale nic nie wyszło ) , rehabilitacja , sanatorium i dalej ból i tak prawie 5 lat ....zaczęłam mieć poważne problemy z ręką prawą wszystko mi leciało z ręki nie czułam po prostu jak mi wypadało :( potem było jeszcze gorzej bo zaczęły ramiona boleć i w końcu szyja ...a ręka zaczęła być niesprawna :( w międzyczasie miałam oczywiście robione rezonannse magnetyczne 2 ale zwlekali z operacją :( i w końcu jak już nawet miałam problem ze spaniem taki ból miałam ręki to dostałam skierowanie do szpitala ...ale bardzo się boję tej operacji ...pracuje w biurze turystycznym na pół etatu i zastanawiam się kiedy będę mogła wrócić do pracy :( bardzo lubię swoją pracę ...i właśnie też bardzo lubię jeździć rowerem ( do pracy jeżdżę :) ) pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i byłabym bardzo wdzięczna za jakieś porady Aneta