A w wielu przypadkach dobrze. I Ci którym się to udało już nie zaglądają na to forum, dlatego jest różnica w wypowiedziach.
Bierzesz leki i jest dobrze - fajnie. Ale wątroba po 30 latach może nie wytrzymać.
Więc jeśli Ty i lekarz widzicie szansę na poprawę standardu życia (a brak leków jest poprawą) to należy to przetestować.
W naszych organizmach z czasem się wiele zmienia.
Dawki należy zmniejszać powoli. Nie 'część' dawki co tydzień, a np. co miesiąc. To daje bardzo dobry wgląd w to czy dany lek jest potrzebny i jaką graniczną dawkę możemy przyjmować.
Ja aktualnie rezygnuję z keppry, która kilka lat temu wyciągnęła mnie ze sporej zapaści zdrowotnej. Dawka zmniejszona już prawie dziesięciokrotnie i ... jest dobrze
Ale jak piszą wszyscy - oceniaj siły i patrz na siebie. Przy wątpliwościach zatrzymuj się i ewentualnie pytaj lekarza co dalej.
pozdrawiam,

Jeżeli już chcemy odstawiać leki przeciwpadaczkowe to zawsze za zgodą lekarz prowadzącego i to w pierwszej kolejności musi o tym zadecydować lekarz.
Nie można ot tak sobie odstawić leków, skutki takiego odstawienia mogą być niekorzystne (nawrót choroby i leki do końca życia).
Alicja

Caly dzionek bylam w domu , nikt jesc nie wolal , moi pojechali do Arizony na jezioro , wzieli lodz , wroca na noc .
Alu ta glosnosc 60 db jest dobra , ja mialam 110 , warczal jak kosiarka do trawy. Zamowie w poniedzialek on line, tez ma 60 db.
Ucisk na nerw kulszowy mam w odcinku ledzwiowym tez mam zwyrodnienie 2 dyskow, wtedy noga wylaczona , pamietam w ub,roku 3 miesiace nie moglam dojsc do pionu , a 2 tyg nie dalo sie zrobic kroku, musieli mnie wozic do lazienki na fotelu na kolkach.Tak , ze w zasadzie nie mam 4 dyskow , ale z tego powodu nigdy nie plakalam , tylko jak nie daje rady z piskami w glowie , to wtedy rycze bo kompletne zalamanie i bezradnosc a wtedy puszczam i rycze , nie z bolu a z bezsilnosci.

Alu przez pomylke odpisalam na tym watku zamiast na naszym , dopiero zorientowalam sie po czasie , przepraszam.

Pewności nie mamy czy nasza choroba zniknie. Musimy być pod stałą kontrolą lekarza. Nie ma na siłę odstawiać leku bez zgody lekarza.

Ania, "Nie ma co na siłę odstawiać leku bez zgody lekarza".
Aniu zanim naciśniesz muszką "wyślij" przeczytaj sens zdania.
Ala

Dlaczego poprawiasz moje wypowiedzi ? Znam siebie i wiem jaki tekst napiszę.
Jeśli Tobie to przeszkadza co piszę , to będę poprawiać dany tekst.
Wracamy do tematu wątku.

Aniu spokojnie nie denerwuj się, szkodzisz tylko swojemu zdrowiu... nikt cię nie chce urazić.... tylko szczerze czasem jest troszkę niezrozumiałe to co napiszesz, więc Ala jedynie dodała brakujące słowo wg niej i nic poza....
nie bierz tak wszystkiego do siebie, po co zaczynać spory, które do niczego nie prowadza, spokojnie....
Pozdrawiam

Marlenka ja wiem,ze nie darzycie mnie sympatią to po co te kompromitacje. Ja nawet się nie kłócę,lecz próbuję wytłumaczyć ,że nie lubię takich sytuacji aby ktoś pisał mi takie uwagi, może na prywatnym a nie ogólnym.Widocznie Alicji zależy na tym aby pokazać ,że jestem słaba i nie radzę sobie.:)

Aniu, nie możesz tak brać tego wszystkiego do siebie....
kto cie lubi a kto nie to nie będę wypowiadać się na ten temat... widocznie jakaś uwaga zraziła do twojej osoby niektórych forumowiczów, ale nie wszyscy sobie przypadają do gustu, tak niestety jest....
takie jest życie....
mnie pewnie też wiele osób nie lubi ale staram się nie robić wokół siebie takiego zamieszania....
dobra, bo to nie miejsce na tego typu rozmowy, jak chcesz pogadać na taki temat ze mną czy z inną osoba, może lepiej założyć osobny wątek.... by nie było zastrzeżeń..
Pozdr.