Jak już kiedyś pisałam, ja miałam taką możliwość, też nie miałam ponad 3 lata ataków i lekarka mi odstawiła tabletki, ale niestety choroba wróciła po miesiącu i to z 200% mocą niż wcześniej. Atak za atakiem, nigdy tyle w rok nie miałam co w jeden miesiąc, ale u cieebie może być inaczej. Jest wiele osób, które skończyły z lekami i cieszą się "wolnością".
Mi to nie było dane ale to nic. Przyzwyczaiłam się już, biorę leki już ponad 11lat. Oswoiłam się z faktem, że będę brała leki całe życie, choć obecnie zapanowałam nad atakami i można by znowu coś pokombinować ale boję się, że będzie gorzej.
Ale decyzja należy do ciebi