Reklama:

Niepełnosprawni - sprawni w pracy (77)

Forum: Niepełnosprawność

gość
19-11-2011, 21:23:41

Już nawet poczyniłam kroki w tym celu. Co z mojego pomysłu Karolino będzie nie mam zielonego pojęcia.
gość
19-11-2011, 21:58:14

No to pieknie chiciaz ty myslisz pozytywnie o tym wszystkim a noz ci sie uda i jaka bedzie radosc moja kochanaL:)
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
19-11-2011, 23:00:01

Chcę nie tylko aby pracę mieli nie pełnosprawni ale sprawni.Czy się uda tego nie wiem:) Nie da się przewidzieć czy pracodawcy będą zgłaszać propozycję pracy.
Początkująca
27-12-2011, 14:51:53

Witam. PFRON z tego co wiem to daje dofinansowanie dla pracowników, którzy zatrudniają osoby niepełnosprawne. Teraz też wchodzi ustawa dla osób pobierające rentę socjalną, że można pracować a jednocześnie pobierać rentę, bez jej zawieszenia. Pozdrawiam
Beata
gość
27-12-2011, 15:14:01

Moim zdaniem lepiej niech dadzą pracę lepiej płatną ludziom niepełnosprawnym i do tego dadzą odpowiedni dodatek. Wynagrodzi im to przynajmniej część poczucia winy i poczucia ,że są chorzy:)
gość
27-12-2011, 18:15:26

Moim zdaniem nic nie zapowiada ulepszenia ludziom niepełnosprawnym dobrobytu,to jest paranoja ze ludzie chorzy nie maja pomocy z zadnej strony mozna tylko wegetowac nic pozatym,ludzie chorzy miedzy innymi ze nie maja pracy nie maja takze na podstawowe leki ktorych im potrzeba a co tu mowic o lepszej płacy heeheh:(
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
27-12-2011, 19:28:06

Spróbować powalczyć zawsze można o prawa dla ludzi niepełnosprawnych:) Nie zawsze się to uda wiadomo, wiadomo jak jest z pracą:)
Początkująca
27-12-2011, 19:35:12

W mojej miejscowości praca dla osoby niepełnosprawnej, to sprzątaczka, bądź pomoc w kuchni Nic innego nie proponowali
Beata
gość
27-12-2011, 19:50:46

Ja miesszkam w Łodzi i tutaj nic oprocz sprztania nie ma dla sob niepełnosprawnych,moja psiapsióła jest chora na epi i dostała tylko prace sprzataczki w muzeum:(
Wlaczyc mozna z wiatrakami,wyzej nie podskoczymy nie mamy tyle siły ani poparcia:(
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
27-12-2011, 21:05:43

Wiecie dziewczyny to jest wszystko takie niesprawiedliwe, traktują wszystkich jak ludzi 2 i 3 kategorii.Pies ma lepiej czasem.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Rezonans pomocy!!!
Co to wszystko oznacza co jest w opisie rezonansu Mam parestazje braki czucia popuszczam mocz i stolec.... Co to jest ??? Długi czas oczekiwania na wizyte
gość
Operacja szyjnego
Ktoś miał zabieg w Konstancinie ,i jakie efekty ?
gość
Dyskopatia piersiowa
Witam Możecie podzielić się objawiami dyskopatii piersiowej? Od czego u Was się zaczęło?
Przepuklina L5/S1 - operacja czy rehabilitacja
Cześć, szukam osób, które zmagały się z dyskopatią ledźwiową jak obecnie ja. Może ktoś miał podobne objawy do moich i coś podpowie :/ W skrócie: pierwsze bóle i drętwienie nogi zaczęło się ok maja 2023 (drętwienie pod koniec dnia lub po kilkukilometrowym spacerze. Poprawną diagnozę, że to dyskopatia dostałem we wrześniu (załączam MRI) zacząłem rehabilitację i tak do około połowy grudnia było ok mimo promieniowania bólu do stopy, choć stopniowo co raz gorzej. W drugiej połowie grudnia zaczęły się problemy z chodzeniem - max kilometr, nie mogłem już leżeć bez bólu inaczej niż tylko na brzuchu. Jak na złość początkiem stycznia 2024 złapało mnie mocne przeziębienie i wtedy posypałem się całkiem - mogę chodzić tylko po mieszkaniu bo po 2-3 minutach mam taki ucisk w pośladku i drętwieje mi noga, że muszę się położyć. Neurochirurg przepisał mi ponownie leki przeciwzapalne i przeciwbólowe i coś drgnęło, ale niewiele mogę już komfortowo leżeć na lewym boku i niedługo na plecach (aż pojawi się ból). Chodzenie dalej problemowe, ale wytrzymuję już kilka minut. Zrobiłem kolejne MRI, przepuklina powiekszyła się minimalnie do 11 mm i dalej jest ucisk na nerw. Na razie konsultowałem on-line z neurochirurgiem (wizyta w gabinecie w przyszłym tygodniu). Opisałem mój stan i dalej waha się czy to stan na operację czy nie (nie mam objawów opadającej stopy, nietrzymania moczu itp.) no ale ogolnie ból jest i noga drętwieje. Nie ma teraz mowy o rehabilitacji, w domu wykonuje najlżejsze ćwiczenia. Przejrzałem chyba wszystko, co jest w internetach na ten temat. Czy ktoś z Was wyszedł z podobnie cieżkich objawów unikając operacji? Sam już jestem chętny na zabieg, bo te kilka miesięcy z bólem potrafią zniszczyć najtwardszą psychikę:/ Przy okazji podpytam czy znacie dobrego neurochirurga w Krakowie lub okolicach?
Reklama: