Reklama:

Neuralgia Nerwu Trójdzielnego - proszę o pomoc! (975)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
10-12-2009, 19:34:57

witam ja juz cierpie 3 lata na zapalenie nerwu trójdzielnego wszystkiego rodzaju tabletki nie pomagaja blokady i akumpuktura nie pomogla wiec powiem krotko ten ból juz zostanie do konca zycia
Początkująca
10-12-2009, 19:55:52

Witam. Katarzyno -lecz zęby mikroskopowo! Może to właśnie ten jest przyczyną bólu. Ja zrobiłam porządek z zębami i mam spokój na razie z trójdzielnym . Każdy z nas to inny przypadek. Ja doszłam do wniosku ,ze też (rok temu) musiałam mieć problem z nerwem przedsionkowo-ślimakowym- dlatego stwierdzono 60%deficytu błędnika....a chodziłam prosto! Teraz dokucza językowo- gardłowy...Moja neurolog reaguje szybko ,wprowadza leki natychmiast i dzięki temu są rezultaty i tak nie cierpię.
Pozdrawiam! Mica trzymaj się! Po zabiegu koniecznie odezwij się.Teraz tez pisz o swojej chorobie abyśmy wiedzieli jak z nią postępować. Ja dużo korzystam z tych rad i wniosków.
gość
11-12-2009, 19:32:46

Witam wszystkich z neuralgia . Ostatnio po tej operacji Pan doktor ktory mnie prowadzi powiedzial mi ,ze daje 50 % ze bol bedzie mniejszy byc moze uda sie ze bedzi lepiej ,ale przyszedl drugi pan doktor po wizycie i powiedzial mi ,ze nie wie czy ten stymulator cos pomoze ,mimo wszystko wierze lekarzowi prowadzacemu tym bardziej ze beda mi wszczepiac elektrode ktora ma 8 odprowadzen poprzednia miala tylko 2 odprowadzenia to bylo za malo . Jest jeszcze jeden sposob w moim przypadku ,chodzi miedzy innymi o wlozenie plytki miedzy glowny pien nerwu oddzielajac pozostale nerwy ,niestety jest to bardzo niebezpieczne ,poniewaz to jest bardzo blisko rdzeniaq kregowego i istnieje mozliwosc uszkodzenia narzadow ruchu ,mowy i sama juz nie wiem czego dlatego zdecydowano zeby wszczepic stymulator ,jestem pewna ze chociaz troche sie uda ( MUSI ) . Bardzo sie boje ,ale mam oparcie w rodzinie i to jest wazne . Pozdrawiam wszystkich ,walczcie i nie poddawajcie sie .Mica
gość
13-12-2009, 20:09:06

leczenie metodą krioterapii polega na leczeniu zimnem w okolice chorego miejsca .Ja miałem chore ucho i chodziłem przez trzy miesiące na ten zabieg , do tej pory nie mam żadnych dolegliwości bólowych
gość
14-12-2009, 20:48:16

[C
Początkujący
16-12-2009, 17:40:34

Gość 2009-12-07 02:26:39 Do wszystkich cierpiących na neuralgię nerwu trójdzielnego. Zgłoście się do neurochirurga. To leczy się operacyjnie. Przyczyną dolegliwości jest tzw. konflikt naczyniowo-nerwowy, polegający na "ucisku" przez naczynie krwionośne na nerw trójdzielny w miejscu jego wyjścia z pnia mózgu. Leczeniem operacyjnym uzyskuje się 90% skuteczność, tzn. likwidację bólu u 9/10 operowanych chorych. Przed podjęciem decyzji odnośnie leczenia operacyjnego konieczne jest wykonanie badania MRI (rezonansu magnetycznego) mózgowia, aby wykluczyć inne przyczyny, np. guz mózgu tej okolicy. W badaniu MRI z opcją angio (naczyniową) wykonanym na dobrym sprzęcie można wykazać obecność konfliktu naczyniowo-nerwowego. Tego typu operacje wykonuje się w każdym większym ośrodku neurochirurgicznym. Jest to oczywiście poważna operacja i nie można wykluczyć ryzyka powikłań - na ten temat należy porozmawiać z neurochirugiem wykonującym tego typu operacje.
Zgadzam się z tą opinią, wszystko co opisujesz dotyczy także mnie.W tym roku w styczniu też miałem operacje[nerwu trójdzielnego]po 6-ciu tygodniach nastąpił nawrót choroby.Cierpię do tej pory nie pomagają już blokady,lampy,lasery,biorę leki po których jestem oszołomiony,a ból jest nadal.Zdecydowałem się kolejną operację w styczniu.ZOBACZYMY... Marian
Początkująca
19-12-2009, 09:38:23

Witam ! Tak jak czytam jeszcze nikt nie napisał , że po operacji jest lepiej tylko nawrót choroby. Mica trzymaj się dzielnie - myślę, że kolejny stymulator bólu pomoże Tobie i ulży w cierpieniu. Ja się jakoś trzymam. Leki działają i funkcjonuję. Pozdrawiam. Napisz o swoim samopoczuciu.D.
gość
14-01-2010, 10:33:34

Witam ponownie. Moja mamcia przeszla operacje odbarczania nerwu trojdzielnego 5.10.09 przy przycietym pniu tak jak u MICI. Mama ma takze konflikt naczyniowy. Lekarz zrobil wszystko co w jego mocy i powiedzial ze operacja sie udala. Niestey mowiac szczerze, po 3 miesiacach w ogole nie ma poprawy. Mama odczuwa bol taki jak przed operacja, nie do zniesienia. Ponownie nie spi po nocach, w dzien funkcjonuje normalnie tylko kilka godzin a nastepnie powroca do duzych, otumaniajacych dawek Tegretolu na przemian z Tramalem. Neurochirurg skierowal ja na ponowy Rezonans Magnetyczny (czekaja na lepszy sprzet) aby wykluczyc kolejny ucisk nerwu w innym niz operowanym miejscu badz stierdzic zapalanie nerwu . Znow trzeba czekac, a bol nieustaje. Jesli ktos z panstwa wie co jeszcze mozna zrobic bedziemy naprawde wdzieczne. MICA niesamowicie ci wszpoczuje i trzymam kciuki bo mam wrazenie ze jedziecie z mama na bardzo podobnym wozku cierpien. Pozdrawiam wszystkich cierpiacych na neuralgie. antulanet@wp.pl
gość
15-01-2010, 21:30:32

Witam ponownie - w grudniu ( dokladnie 02.12.2009r) bylam operowana ,ale nie p/bolowo tylko trzeba bylo wyjac plytke od stymulatora ,ktory mialam wszczepiony wczesniej i elektrode na ktora zgodzilam sie sama ,zostala wszczepiona w innej klinice (NIEPOTRZEBNIE) teraz jade znowu maja mi wszczepic plytke ,ktora ma wiecej elektrod i zrobic rezonans . Bede budzona w czasie operacji boje sie okropnie ,ale P. doktor mowi ,ze nie ma innego wyjscia .Zgodzilam sie ostatni raz .Jak to wszystko przezyje to napisze ile pomoglo .Trzymajcie za mnie kciuki oby sie udalo zmniejszyc bol przynajmniej o polowe .JAK JA SIE BOJE O BOZE CO TO BEDZIE .
gość
15-01-2010, 21:33:25

Przepraszam nie podpisalam sie tak jestem zdenerwowana . MICA

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: