Katarino to może być na tle nerwowym, naprawdę. Nie czerp informacji z internetu. Umysl ludzki jest zagadką. Po prostu jedź do dobrego neurologa! Wtedy wszystko się wyjaśni. Niestety dobrych neurologow jest. W większości przypadków lądują leki bez pojęcia. Często za szybko decydują się na wprowadzenie leków. Poczytaj sobie o napadach rzekomopadaczkowyxh. Często są mylone z atakami padaczki, często lekarze niepotrzebnie przypisują leki. Tak jak pisali ludzie zle eeg nie oznacza padaczki.
Katarino, umówiłas wizytę u innego neurologa. Mam nadzieję, że tak. To jest na pewno na tle nerwowym. Czy nadal to się powtarza? Czy zaczelas dawać leki. Nie rób tego przed wizytą
Jeszcze nie umowilam bo 16 października mamy rezonans. Zastanawiam się czy konieczny jest rezonans skoro tomografia wyszla dobrze. Stresuje sie bo badanie musimy wykonac w narkozie bo nie ma szans by syn tak dlugo wylezal spokojnie. Nie podaje żadnych lekow. Syn jeszcze czasem tak robi, 2-3 razy dziennie wciagnie brzuch tak gleboko. W nocy tez sie zdarza.
Niestety nie.Jest tego mniej ale niestety zdarza się. W ciagu dnia nie robi wcale, czasem zdarzy sie raz lub dwa. Za to w nocy pojawia sie czesto to wciaganie brzucha. Lekow zadnych nie podaje. Dzisiaj mam wizyte u tej pani doktor Senkowskiej. Dam znac po
Ja myślę, że rezonans magnetyczny jest jak najbardziej wskazany. To dużo bardziej dokładne i precyzyjne badanie niż tomografia komputerowa i w przeciwieństwie do tomografii komputerowej badanie nie jest wykonywane przy użyciu promieni rentgenowskich.
Pani Doktor mowi ze to na 95% nie jest padaczka a tiki. Mamy powtórzyć eeg na początku grudnia. Skoro tomografia wyszla dobrze mowi ze nie widzi potrzeby robienia rezonansu. Mamy go obserwować