Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29022)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
07-12-2008, 08:15:00

Mam dobrą wiadomość dla dyskopatów którzy szukając dobrej rady i kontaktu z innymi osobami o tych samych doświadczeniach. Wyszukiwarka chorych z Polski i portal społecznościowy www.naszechoroby.pl
Nie tylko choroby jak dyskopatia aaa i tylko dla życzliwych ludzi
gość
08-12-2008, 17:26:00

Witam, jestem już w domu. Mam wstawioną klatkę węglową na C2-3 , nie dopytałam się czym się różni to cudo od implantu. Czuję się trochę poobijana, najgorsze jest to wysokie cięcie, bardzo przeszkadza w gardle, mam wrażenie jakbym miała tam jakąś gulę. Lekarze sprawdzili, że nie ma tam żadnego krwiaka i stwierdzili, że na razie tak musi być z powodu obrzęku. Za miesiąc do kontroli. Mam cichą( cichutką) nadzieję, że nie będę musiała już więcej tego przechodzić. Bożena
Bożena
gość
09-12-2008, 08:15:00

Dobrze że masz juz to za sobą.
creepek
gość
09-12-2008, 12:51:00

prosze UKIERUNKUJCIE MNIE , co ja mam robic, od maja mam zwroty głowy, nudności, uczucie omdlewania, teraz dołączyło sie szumienie w uszach, szczypanie w kregosłupie --a szczegolnie w tym duzym kregu, cała potylica głowy boli mnie bardzo jakby ktos ściskal, mięśie mi drża, czuję sie słabo, bylam juz u neurologa jestem po tomografi, rezonansie, badnia krwi ok, jedynie eeg wyszło źle, lekarka powiedziała że to może być padaczka, dowaliła mi leki od których nie jest lepiej, ucisk sie zwiększył w potylicy, bardziej bolą mnie mięsnie i to teraz wszystkie, barku, rąk , nóg, w piątek było źle poleciałam do lekarki, po ponownym opisie powiedziała że nie wygląda jej to na padaczkę , tylko że mam deprecję--------------- no chyba zwariowała, przepisała kolejne depresyjne, których nie zamierzm brac , bo nie mam depresjii, może wkrótce się jej nabawię, odbijają mnie jak piłeczkę pimpongową, wszystkie badania robię prywatnie , rezonans , boleriozę, hormony----sa ok, a ja czuje sie coraz gorzej , JESTEM TEZ Z OLSZTYNA, leczę się w 103 wojskowym, w tej chwili tracę nadzieję ida święta a ja nie wiem jak ja je spędzę, lądowała juz na pogotowiu , ptrzyjeżdzała erka, bo omdlewałam, nie wiem co mam robic , przeczytałam że podobne objawy daje kręgosłup szyjny, wszystkie mięsnie wokół kregów szyjnych bardzo mnie bolą, prosze powiedzcie do kogo sie udać , a w czwartek robie doplera tętnic szyjnych - oczywiście prywatnie, jestem złamana ANETA
gość
09-12-2008, 16:49:00

BOŻENKO, witaj po lepszej stronie zdrowia.
Ty masz mieć nie cichutką nadzieję a pewność ,że już nie będzie powtórki . Zresztą nie bardzo jest się już czym rządzić w Twojej szyi, z tego co pamiętam postało Ci C5-6 bez rusztowania
Pozdrawiam serdecznie Zosia

ANETKO,jeśli chcesz rozwiać wątpliwości czy objawy mają związek z odcinkiem szyjnym to do pakietu badań , kóre wykonujesz dołóż MRI tego odcinka i jesli wynik będzie niepokojący ,konsultacja neurochirurgiczna.
gość
09-12-2008, 17:11:00

ile kosztuje rezonans kręgosłupa szyjnego, i czy muszę mięc skierowanie-----nawet gdy chce prywatnie zrobic----- ANETA
gość
09-12-2008, 17:45:00

Koszt badania zależnie od pracowni ok.350-500 zł. Prywatnie bez skierowania
gość
10-12-2008, 20:27:00

Bożenko - pisałaś przed operacją...to było tak niedawno temu...a już jesteś znowu PO. Cieszy Twój rychły powrót do nas i mam nadzieję,że powrót do zdrowia NA DOBRE . Życzę Ci dużo zdrowia i oby to już była ostatnia Twoja operacja.

Anetko - wytrwałości i powodzenia w diagnozowaniu. Wiem jaki to jest obłęd jak pacjent jest tak naprawdę pozostawiony sam sobie...
Jeżeli mogę Ci coś doradzić: jeżeli masz robić rezonans magnetyczny - to nie rób na ul. Mariańskiej (za Szpitalem Miejskim) lecz w Szpitalu Wojewódzkim na ul.Żołnierskiej. Ja usłyszałam od lekarza, że jakość mojego wyniku pozostawia wiele do życzenia. Skoro masz za wynik płacić - to zrób tam gdzie jest lepszy sprzęt.
I serdecznie pozdrawiam wszystkich bardzo przedświątecznie
.
gość
10-12-2008, 20:29:00

w/wym. wypowiedź jest moja - tzn. pisałam ja - Dakarda - we własnej osobie - lecz zapomniałam się podpisać ...
gość
11-12-2008, 12:24:00

Kokobis. No i mam wstępnie ustalony termin operacji na marzec.Dobry rok minął a ja mam mieć drugą operację (w styczniu byłam operowana z powodów natury ginekologicznej). I ja taka " mocna baba" zaczęłam rozczulać się nad sobą, kompletna rozsypka. Teściowa na wieść o mojej operacji znalazła się w szpitalu, narzekała na serce, lekarze twierzdzą że to nerwobóle związane ze zmianami w kręgosłupie, w końcu ma 82 lata . A mnie puściły nerwy. Kompletny brak sił i cierpliwości do chorej na dystrofię mięśniową samotnej szwagierki i narzekającej na wszystko teściowej. Mam wyrzuty sumienia, że ciągle mają kłopot ze mną, że nie mam siły im pomagać, bo od wielu lat czuję się fatalnie. Skąd brać siły? Kokobis

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: