Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29023)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczony
01-03-2020, 18:17:22

Chyba to będzie najbliższą środa.
Początkująca
01-03-2020, 18:28:35

Tltester, szykujesz sie jak na skazanie...
Bedzie dobrze, badz dobrej mysli, przedziez neurochirurg zrobi wszystko zeby Ci pomoc.
Strach ma wielkie oczy. Oby Cie juz tak nie bolalo po operacji i zeby sie polepszylo.
A tak poza tym zobaczymy jakiego sama bede miala cykora jak juz bede szla z opisem MRI do neurochirurga. Narazie tydz. jeszcze do rezonansu.
Leki pomogly ale nadal biore i w zasadzie nic mnie juz nie boli, tylko koncowki dwoch palcow mrowia i czasem zawroty glowy sie pojawia. Jednak przez pierwsze 3tyg. przezywalam koszmar ( zalewaniem potem i bole jakby sie skora palila z miesniami, jakby ktos wyrywal na zywca reke z barkiem).
Tak widocznie wyglada porazenie nerwu - u mnie jest nacisk na korzen nerwowy. Przepuklina C5/C6 i liczne wypukliny od C4 do C7.
Początkujący
01-03-2020, 18:32:02

hamer :)
dzięki wielkie :) zawsze przyjemnie czytało mi się Twoje posty :) ja już się operacji dawno nie boję i jestem mega zdecydowany - próbowałem wszystkiego i nie przyniosło to żadnych rezultatów więc kolej na ciąg dalszy ;) z tym Tramalem i wódką to trochę przesadzam, choć faktycznie mam go pół szuflady :) i ostatnio to głównie go łykam, gdyż nie mam po nim takich sensacji jak po innych lekach i gdy zacznie działać czuję się fajnie zrelaksowany, ból w miarę ustępuje itp. ale najlepsze jest takie dziwne uczucie w nogach - jakby każdy z mięśni tam sobie z osobna - nie wiem jak to określić - rozluźniał się? ale na stałe nie chcę już tego brać ;) Alkohol - owszem, fajnie rozluźnia, ale mam żołądek już tak zajechany, że skutki uboczne nie rekompensują tych pozytywnych ;) jak ma mnie boleć kręgosłup i żołądek to wolę już sam kręgosłup ;)
To też nie jest tak, że cały czas zdycham - większość czasu funkcjonuję w miarę normalnie pomimo bólu - chodzę do pracy, jeżdżę na urlop i takie tam - ale trudno nazwać to normalnym życiem. Natomiast wszystkie osoby po operacjach, z którymi miałem okazję rozmawiać po pewnym czasie wracały do normalnego życia - całkiem normalnego. O żadnym "kodeksie szyjek" nie słyszały bo większość nawet nie wiedziała, że jest takie forum ;) Wiele z nich te operacje miało sporo lat temu, gdy nikt jeszcze nie mówił o jakichś cudownych nowoczesnych metodach - i żyją normalnie. Też mam takie plany :) Wiadomo, że jakieś tam ograniczenia będą - ale nie mam zamiaru skakać ze spadochronem, nurkować w jaskiniach czy tak jak pisał kawo - przerzucać wagonów z węglem :) Ale wcześniej też nie miałem takich planów ;) Moje zainteresowania nie wymagają aż takich obciążeń, a chętnie bym się nimi bardziej zajął ;) Ale przede wszystkim mam w planie odbudować normalne stosunki z moją rodziną - bo oni też są już zmęczeni i mają dość - i wcale im się nie dziwię...
Ten lekarz nazywa się Adam Nobis - można go sobie wyguglać, pracował do zeszłego roku w Piekarach a teraz w prywatnym szpitalu w Siemianowicach Śląskich - nie wiem jeszcze gdzie to jest, będzie bliżej operacji to sobie poszukam na mapie ;) Nie jest to jakaś sława, w ogóle mam wrażenie, że to niesamowicie skromny człowiek. Na wizycie byłem prywatnie w jego gabinecie w Tarnowskich Górach i potem już się wszystko potoczyło błyskawicznie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!
http://sstaszewski.photosight.ru
Forumowicz
01-03-2020, 18:32:32

tltester 2020-03-01 19:17:22
Chyba to będzie najbliższą środa.
To prawie już a ty piszesz - chyba ? Ja wiedziałem 3 tyg. wcześniej kiedy ma się zameldować w szpitalu.
07-06-2019 r. Stabilizacja C4/C5; C5/C6; C6/C7 Płytka+ 8 śrub
Początkująca
01-03-2020, 18:37:25

Gość 2020-03-01 14:06:22
I oczywiście Zosia, ktora byla wtedy w innym miejscu"
Tutef, moje miejsce się nie zmieniło. Nigdy nie kryłam fatalnego samopoczucia po drugiej operacji, ale też nie żałowałam, że się jej poddałam. W oby przypadkach miałam bezwzględny zakaz jakiejkolwiek rehabilitacji. Do swojego neurochirurga miałam i mam nadal pełne zaufanie. Dręczyło mnie tylko pytanie, dlaczego skoro obrazowo po operacji było bez zastrzeżeń, to doszło do neuropatii. Jak się okazało, przyczyna nie tkwiła w szyi. Ale proces diagnostyczny trwał długo i nie jedna tęga głowa lekarska i rehabilitacyjna się nad tym trudziła. Stare dzieje, trafna diagnoza, skutecznie wyleczona.
Januszowi mimo czterech operacji, można pozazdrościć sił witalnych, aktywnego trybu życia. Janusz również nie żałuje że poddał się tylu operacjom.
Bogusia, fakt. U niej poszło nie tak, przez nieodpowiedni dobór implantu.
Od Kraka, mam wieści z przed ok. roku. Do tamtej pory nadal nie poddał się operacji, ale nie ma czego zazdrościć, cierpiał, rehabilitacje nieskuteczne.
Tutef, będąc lekarzem zdajesz sobie sprawę, że każde, nawet najmniejsze działanie medyczne, wiąże się z ryzykiem. Jak to się u nas mawiało- nie ma "małych" znieczuleń i "małych" zabiegów. Jeżeli miałaś w ręku obecny formularz zgody na operację, to wiesz o czym piszę.
Każdy decyzję podejmuje samodzielnie, ale jak widać na załączonym MRI teltestera, które nie pozostawia wątpliwości, ma niezły zamęt w głowie, a powinien się opierać na wskazaniach neurochirurga.
Pozdrawiam Z.
Zosiu, co sie stalo u Ciebie ze po drugiej operacji doszlo do neuropatii?
Jak doszlas do siebie?
A co z Bogusia, czy musiala miec reoperacje?
Wtajemniczony
01-03-2020, 18:40:28

Kawo, co do terminu to tak mam omówione z neurochirurgiem. Po pierwszej wizycie powiedział, że będzie to z końcem lutego lub początkiem marca. Tak, to prawie już i już robię, za przeproszeniem pod siebie ze strachu. EwelaSS, wiem co przechodziłaś i potrafię zrozumieć jak Cię bolało bo miałem tak samo.
Wtajemniczona
01-03-2020, 18:48:48

Lucy0402 2020-03-01 18:58:47
tltester 2020-03-01 18:33:46
Teraz pytanie do wszystkich co zabrać do szpitala oprócz klapek i szlafrok?
Dokumentację medyczną związaną z chorobą
dowód osobisty
przybory toaletowe
lekarstwa jeśli coś bierzesz na stałe
wodę w małej butelce najlepiej "niekapka"
duża wodę na zapas ( pewnie na miejscu też kupisz)
słomki do napojów
chusteczki nawilżające
2 piżamy
ręcznik
kubek i sztućce
jakieś tabletki do ssania na podrażnione gardło ( na wszelki wypadek)
Drobne pieniądze
Ulubiona kawa, herbata itp[/CYTAT
Ja zapomniałam o kubku do płukania jamy ustnej, a było mi trudno myć zeby. Początkowo jest się sztywnym 🙃 i mycie zębów idzie z trudem.
A z tego co pamiętam, masz w wojskowym we Wrocławiu?! Może trafisz na miłą anestezjolog, która była przy mojej operacji.
29.10.2019 stabilizacja międzytrzonowa c5/c6 cage Peek discC LFC
Wtajemniczona
01-03-2020, 18:50:36

AgaZielona 2020-03-01 19:48:48
Lucy0402 2020-03-01 18:58:47
tltester 2020-03-01 18:33:46
Teraz pytanie do wszystkich co zabrać do szpitala oprócz klapek i szlafrok?
Dokumentację medyczną związaną z chorobą
dowód osobisty
przybory toaletowe
lekarstwa jeśli coś bierzesz na stałe
wodę w małej butelce najlepiej "niekapka"
duża wodę na zapas ( pewnie na miejscu też kupisz)
słomki do napojów
chusteczki nawilżające
2 piżamy
ręcznik
kubek i sztućce
jakieś tabletki do ssania na podrażnione gardło ( na wszelki wypadek)
Drobne pieniądze
Ulubiona kawa, herbata itp[/CYTAT
A z tego co pamiętam, masz w wojskowym we Wrocławiu?! Może trafisz na miłą anestezjolog, która była przy mojej operacji.
29.10.2019 stabilizacja międzytrzonowa c5/c6 cage Peek discC LFC
Wtajemniczony
01-03-2020, 19:17:34

Tak, mam mieć w szpitalu wojskowym. Z opinii wychodzi, że mają tam dobrych neurochirurgów. Nie mam nawet jednej piżamy, ale kupiłem szlafrok. W ogóle nie znoszę piżam. Ludzie, ale mam pietra. AgaZielona, jak Ty dałaś radę to ja też muszę dać.
Wtajemniczona
01-03-2020, 19:18:17

Dzisiaj mój tel ma koronawirusa, nie ogarnia dodawania wpisów 🙈
Szyjki! Mam pytanie, czy na komisji o zasiłek rehabilitacyjny, były wśród Was przypadki, które otrzymały zasiłek, ale bez sanatorium?
29.10.2019 stabilizacja międzytrzonowa c5/c6 cage Peek discC LFC

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: