Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Wtajemniczona
22-04-2014, 20:55:47

Witajcie,
Ja też dziś po pierwszym dniu rehabilitacji. Mam "dysbalans mięśniowy" między prawą a lewą stroną. Odruchowo unoszę prawy bark, stąd większe napięcie i ból. Źle siedzę, źle chodzę ... wszystkiego nauczymy się od nowa
Generalnie prawa strona słabsza. Mam przychodzić 2-3 razy w tygodniu. Zaczynamy od terapii manualnej, bo mam słabą ruchomość i mocno skrócone mięśnie podpotyliczne.
Bolą mnie chyba wszystkie mięśnie z prawej strony szyi po dniu dzisiejszym Porozciągał mi też bliznę więc z przodu szyja też obolała. Po pierwszym dniu mam dość. Trwało to 1.5 godziny! i jak pomyślę o czwartku to mi słabo ;-(
Pozdrawiam
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Wtajemniczona
22-04-2014, 20:56:33

Witajcie,
Ja też dziś po pierwszym dniu rehabilitacji. Mam "dysbalans mięśniowy" między prawą a lewą stroną. Odruchowo unoszę prawy bark, stąd większe napięcie i ból. Źle siedzę, źle chodzę ... wszystkiego nauczymy się od nowa
Generalnie prawa strona słabsza. Mam przychodzić 2-3 razy w tygodniu. Zaczynamy od terapii manualnej, bo mam słabą ruchomość i mocno skrócone mięśnie podpotyliczne.
Bolą mnie chyba wszystkie mięśnie z prawej strony szyi po dniu dzisiejszym Porozciągał mi też bliznę więc z przodu szyja też obolała. Po pierwszym dniu mam dość. Trwało to 1.5 godziny! i jak pomyślę o czwartku to mi słabo ;-(
Pozdrawiam
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Wtajemniczona
22-04-2014, 21:00:02

Acha i jak zobaczył MR to powiedział że rzadko to mówi pacjentom, ale dobrze zrobiłam, że się poddałam tej operacji. Nie dałoby się tego uratować w inny sposób, a do tragedii było blisko.
Bety
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Marzec 2014:discectomia i artroplastyka C5/6 i C6/7 Implanty ruchome Aesculap activ C
Początkująca
23-04-2014, 08:46:23

Witam Wszystkich po świątecznie
Melduję się na półmetku mojego pobytu sanatoryjnego. Co prawda rehabilitacja tylko lędźwi ale zawsze to coś.... i najważniejsze, że widać pierwsze rezultaty: bólowo znacznie lepiej, ale przede wszystkim poprawiła się sprawność: wchodzenie po schodach przestało być problemem - nie pamiętam już kiedy tak było. I oby zostalo jak najdłużej i mam nadzieję, że chociaż na jakiś czas nie będę musiała rozważać operacji dołu (chyba góra i środek wystarczą jak na mnie).
Pozdrowionka.
1 luty 2014 - operacja C5/6 i C6/7 Implanty Peek Rabea
Początkujący
23-04-2014, 10:24:59

rupafin 2014-04-22 22:56:33 Witajcie,
Ja też dziś po pierwszym dniu rehabilitacji. Mam "dysbalans mięśniowy" między prawą a lewą stroną. Odruchowo unoszę prawy bark, stąd większe napięcie i ból. Źle siedzę, źle chodzę ... wszystkiego nauczymy się od nowa
Generalnie prawa strona słabsza. Mam przychodzić 2-3 razy w tygodniu. Zaczynamy od terapii manualnej, bo mam słabą ruchomość i mocno skrócone mięśnie podpotyliczne.
Bolą mnie chyba wszystkie mięśnie z prawej strony szyi po dniu dzisiejszym Porozciągał mi też bliznę więc z przodu szyja też obolała. Po pierwszym dniu mam dość. Trwało to 1.5 godziny! i jak pomyślę o czwartku to mi słabo ;-(
Pozdrawiam
Bety
Masz dokładnie to samo co ja :)
U mnie zaczęła robić dolną część (mięsień gruszkowaty i biodro), bo to mi bardziej dokuczało. Utrudnia np. chodzenie czy pływanie. Dowiedzialem się jedynie, że to może też wpływać na górną część i spięcie mięśni u góry. Na razie się rozciągam, a po pierwszej sesji ten ból pośladka minął na razie. Jak to powiedziała - problem u mnie jest na poziomie "sportowym" - co oznacza, że nie ma tragedii.
Co do szyi - mam też wlaśnie - jak to ujęłaś - dysbalans. Krótko mówiąc, po jednej ze stron mam słabiej rozwinięte mięśnie, co powoduje, że odruchowo podnoszę barki :)
Przy tej okazji muszę nauczyć się dobrze oddychać, żeby zapomnieć ten "odruch" :)
Początkujący
23-04-2014, 10:26:33

Jeszcze jedna ważna rzecz dla osób ubezpieczonych w PZU grupowo.
Jeśli chodzicie prywatnie na rehabilitację - bierzcie faktury VAT (albo zbierajcie rachunki, by potem zbiorczą wziąć).
To się może ewentualnie przydać później. Mi to podpowiedziała rehabilitantka.
Początkujący
23-04-2014, 10:29:34

dino73 2014-04-22 21:28:30 Tomwro dwa milimetry przepuklina i już chcesz ciąć?coś oni teraz łatwo i szybko wszystkich chcą chlastać;.
Nie chcą mnie ciąć. Piszę tylko, że mam przepuklinę też na C6-C7, a ona nie była operowana. I operacja za jakiś czas może być niewykluczona.
Teraz jeden neurochirurg mówił o operacji jednego-dwóch poziomów, a drugi powiedział, że u mnie nawet trzy by mogły być zoperowane. Widocznie uznali, że nie ma potrzeby.
Forumowicz
23-04-2014, 14:54:04

Pozytywnie dobry dzionek dla WSZYSTKICH.Na zachodzie jak zawze bez zmian.Jeżdze rowerem i próbuje zdjać mój nadmierny bagaż.Strasznie ciężko.Pierwszy raz wylądowałem pod samochodem by naprawiać i......wszystko działa bez zarzutu.No i za miesiąc zabiegi.Wielkosia pogratulować tych schodów zawsze to postęp i cieszy.Sam uwazam ,że jak niema windy to lektyka by sprawę załatwila nieprawdzsz..Tak trzymaj to kolejny etap masz za sobą......Pozdrawiam.......
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Forumowicz
23-04-2014, 14:56:41

Tomwro 2 mm to masz jeszcze 2mm spokoju względnego ,a przy pięciu to napewno cięcie.Jak zdrowie i kasa pozwoli ta rechabilitacja-zapewne to rozważasz......piotr...
piotr19 C-5/C-6,C-6/C7,implanty ;Peek Prevail stabilizacja C-5-C6-C7,4 śróby operacja;13.11.2012.
Wtajemniczona
23-04-2014, 15:40:50

Hej, no to wszyscy jesteśmy z tej samej gliny. U mnie Pospinane mięśnie nie tylko barków, karku i szyi ale też prostowniki. Z prawej strasznie, czyli tam gdzie był ucisk.
Dużo przed nami pracy, żeby to porozciągać. U mnie jeszcze miednica krzywa i zablokowae biodro.
Niby widziałam to nieraz ale... Kurcze dopóki jakoś się chodziło to było ok, a teraz wszystko na raz pada.
Jutro minął dwa miesiące po. Dzisiaj w poradni na laserach rozmawiałam z panią, która ma Na kilku poziomach źlebi koniecznie chcieli operować já w Konstancińie i jednak się nie daje tylko rehabilituje przed.
A my zbierajmy siły na rehabilitację :)
Dobrego popołudnia.
Kasia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry, miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami). -Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej. Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów. Pozdrawiam
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
Dziwne bóle głowy
Czesc! 2msc temu byłam na kontroli u ginekologa. Z wynikami krwi. Tam wyszła wysoka prolaktyna. Plus bóle głowy, problemy z oczami jakby ucisk i lekka mgła. Przez 3min tak mi się robi. W dodatku mrowienie/drętwienie lewej strony twarzy. Głowa boli mnie przedewszystkim na czubku ( ciemieniowej) ból nie jest ciągły.
gość
Wylew podpajęczynówkowy
Witam piszę bo już tracę nadzieję. Mój tata trafił do szpitala 6 dni temu , okazało się że to wylew podpajeczynkowy , obecnie jest w śpiączce na całe szczęście stan stabilny ale wciąż poważny . Nie oddycha samodzielnie, wykryli u niego genetyczną przypadłość malformacji naczyniowej wiem że na forum za pewne odpowiedzi nie uzyskam i muszę uzbierać się w cierpliwość jednak szukam jakiejkolwiek informacji która sprawi że zacznę wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wiem , to bardzo ciężka przypadłość , tata ma 61 lat całe życie żył pracą aż do momentu wylewu . Pomoc na szczęście przyjechała bardzo szybko bo w ciągu godziny tata już był w szpitalu pod opieką . Jutro ma wynik badania szczerze nie pamiętam jakiego bo zbyt dużo informacji i stresu w ostatnich dniach . Cały czas drenowany , lekarze mówią że krwi jest niewiele , więcej płynu rdzeniowego. Błagam Was czy ktoś już kiedyś znał taki przypadek??? :
Reklama: