Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29021)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
29-11-2012, 15:10:06

ehhh o to czekam... w sumie tak patrząc na kalendarz nikt mnie nie wezmie i tak szybciej.... niestety jak juz dopali to człowiek by chciał juz zaraz natychmiast :(
a ta dla wyjaśnienia bo w skrócie zbytnim chyba napisałam
"""kasiafo 2012-11-28 21:24:45
na wizycie w gabinecie lekarz powiedział to pomyslimy o dwóch poziomach bo i tak sie posypie 2 w ciagu pół roku.... nie wiem co nie wiem jak nie wiem kiedy....
Raff -Zmień lekarza ... zrobi ci 2 bo jak 1 to drugi ci sie posypie.
Idąc dalej tym tokiem rozumowanie niech ci zrobi od razu 4 bo 2 zrobi to i za pół roku kolejne 2 sie posypią ... albo niech od razu robione poziomy podniesie do potęgi n . """
chodziło mi o to ze na poziomie c4-c5 mam b. duzy ucisk na rdzień na kolejnym mniejszy troche- i temu mowa o 2 poziomach na raz..... jak by tak patrzyc na moja szyję to w sumie od c1 poszło pokolei- wypukliny narośla a po krążkach wspomnienie zostało :( więci nie mam chyba co wymyślać tylko na te 2 od razu sie decydować bo nie ukrywam ze chciałabym sie na nogach wreszcie pewniej poczuć i nie chodzic juz jak marynarz po okręcie, kubkiem z kawą trafić i dać odpocząć ścianom bo co rusz na nie wpadam :/
Forumowicz
29-11-2012, 18:11:22

Dobry wieczór PERYSKOPKI.Bognaj masz racje co do miejscowosci pomyłka z mojej strony. Z mojego punktu zamieszkania w obu wypadkach to i tak daleko.Kasiafo,skoro mówisz ze chodzisz jak marynarz to masz wyobrarzenie jak moje chodzenie wygladalo gdy z morza wracałem,a teraz to i tak inaczej niechodze. Skrzywienie zawodowe.A u mnie reszta krażków moze i jest ok,niemniej reszta kregoslupa jest nienajlepsza.Dlatego bardzo mi zalezało by te cześć mieć zrobiona.Bardzo współczuje bolesnym.Zostaje CIERPLIWOŚĆ I walka o swoje o ile to tylko od nas zależy.piotr
gość
29-11-2012, 19:26:58

Piotr - daleko to jest do Chin a tak serio to nie miało dla mnie znaczenia, że muszę przejechać prawie 300 km do mojego lekarza. Warto było. Czasem trzeba poświęcić czas, trudy podróży, po to, by otrzymać fachową pomoc. W moim przypadku się to sprawdziło.
Sama pracowałam przez lata na swoją dyskopatię i z tym się nie dyskutuje. Efekt operacji jest dla mnie bardzo zadowalający i postaram się tego nie zniszczyć. Nie kombinuję i nie szukam tego, czego już mieć nie będę - jedno jest pewne - zdrowego kręgosłupa już nie będzie i z tym się pogodziłam. Ważne, że utrzymuję swoje dynamiczne marzenia na wodzy i nie działam ze szkodą na nowe dyski :) no może z wyjątkiem bucików na wysokich obcasach ale bez nie potrafię wyjść z domu.
Pytacie o rehabilitację - im później tym lepiej. Ja miałam pierwszą po 6 miesiącach od operacji. Jak już wcześniej pisałam polegała li tylko na rozpinaniu mięśni oraz kondycji kończyn. Przed operacją miałam prawostronny niedowład ręki oraz nogi. Jest już wszystko bardzo dobrze. Każdy z nas ma swoje postrzeganie własnych dolegliwości. Jedno jest istotne - nie należy popadać w paranoję oraz panikować. Po operacji są dolegliwości i to jest jakby oczywiste. Regeneracja u każdego przebiega podobnie ale nie identycznie. Wszystko ma znaczenie. Układ mięśni, budowa struktury tkanek oraz stopień degeneracji. Skoro przez kilka lat był ucisk, trudno oczekiwać, że ustąpią dolegliwości w pierwszych dobach po operacji. Czas, cierpliwość oraz przestrzeganie kodeksu szyjek pozwoli na poprawę zdrowia.
Powodzenia. Pozdrawiam.
Bogna
Wtajemniczona
29-11-2012, 19:57:49

Na zapowiedz deszczyku cały mój szkielet z miesniakami bardzo zle zareagował. Bólik i nie ma zmiłuj
Jak już sie jest meteopatą to przegilane. Hm,ale nie jest tak smutno bo nie jestem sama.Nie trzeba nawet siegać wgłąb forum aby znaleźć kogoś podobnego,a więc w kupie raźniej.
Jak ktoś mieszka najdalej na południe,pólnoc,wschód lub zachód to niech melduje co nadciąga.zrobię zapasy.Aptekę mam vis a vis mojego wejścia

kasiafo
poszukaj innego lekarza,DOBREGO.
OCZYWIŚCIE NA SPOKOJNIE,Może niekoniecznie w miejscu zamieszkania.
U mnie też były dwa poziomy(naglące),ba nawet więcej,ale zrobiono mi jeden.
Na ten drugi c3-4 ,wielka przepuklina+ucisk na worek,korzenie i rdzeń,ale jest na razie 8 mm,więc nie tak zle,ale dbam i chucham na pozostałe
musisz ogarnąć i na spokojnie

Kasia
gość
29-11-2012, 20:22:56

Witajcie
Jeśli chodzi o implanty ruchome nie ma żadnych technicznych przeciwwskazań do dwóch ruchomych obok siebie. Na tym forum gdy ja pytałam o implanty ruchome odpisaly mi dwie osoby, które mają wstawione po dwa właśnie ruchome i jest dobrze. Natomiast ważne jest pewno to co mówi operator, zębów też nie usuwamy bo pojawił się w nich ubytek, tylko póki można leczymy zachowawczo...dla mnie osobiście niepoważne są sytuacje kiedy lekarz by mi powiedział to proszę się zdecydować 1 poziom czy 2....to on jest lekarzem, nie ja! To on bierze na siebie odpowiedzialność za leczenie możliwie najlepsze dla pacjenta...Pacjent podejmuje decyzję czy się zoperuje ale nie co powinien mieć operowane...
Co do rehabilitacji to myślę, że to bardzo szerokie pojęcie i wiele można robić nawet bezpośrednio po wstawieniu stałych (sztywnych) implantów...dalsza sprawa na ile to przyniesie pożądany efekt...laser nikomu nie zaszkodzi, czy ćw. izometryczne, czy okłady z borowiny itd. Wykształcony fizjoterapeuta też raczej nikogo nie skrzywdzi, mojej szyi do tej pory nie dotyka, bo w zasadzie nawet ona nie boli...
To takie moje przemyślenia
pozdrawiam Was.
kasiafo też miałam podobnie, ale byłam przekonana do operatora i trochę czekałam...może warto wybrać się do niego, zlapać go na oddziale, przypomnieć się...powodzenia.
Początkująca
29-11-2012, 20:33:24

Ulidka pytała o zabiegi elektro jeżeli posiada się tytan w sobie, starałam się jej odpowiedzieć ale nie wiem dlaczego uwidocznił się tylko cytat jej wypowiedzi. Czasami mam wrażenie, że mój komputer żyje własnym życiem
Ulidko, ja mam tytanową płytkę i śrubki oraz 3 implanty z tworzywa, po zabiegu wyszła u mnie sprawa prażonego fałdu głosowego i właśnie na ten fałd brałam zabiegi elektrostymulacji. Co prawda głos się raczej nie poprawił, a całe zabiegi były raczej w myśl zasady: zaszkodzić nie zaszkodzi, a może pomoże... Tak czy siak jedno jest pewne, że tytan jest kompatybilny z elektro zabiegami i MRI, można to na pewno stosować w rehabilitacji i diagnostyce.
Taki, co lubi wcześnie wstawać - ranny ptaszek w głowę
Wtajemniczona
30-11-2012, 10:55:57

Witam wszystkich,
Jestem niecałe 6 tyg po operacji dyskopatii szyjnej na poziomie C5-C6. Dolegliwości mineły pozostało napięcie miesni na ramionach oraz miedzy lopatkami. Jestem po kontroli, powoli "odstawiam" kołnierz a od poniedziałku zaczynam fizykoterapie, narazie skromnie bo tylko laser i ultradzwieki, ale mam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej.
Ponad 2 lata meczylam sie po banalnym upadku podczas fitnessu. Na poczatku tego roku dowiedzialam sie ze operacja raczej bedzie nieunikniona. Przed operacją próbowałam terapii manulanej ale poprawy nie było. Od maja czekałam na operacje.. termin mialam na 27.10.. Na poczatku wrzesnia zaczelam sie dowiadywać o badania które kazali mi zrobić przed i ogolnie o termin. Pani udzielała mi infomacji wymijająco i cos wspominała ze nfz musi najpierw zgode wyrazic i koszty im zatwierdzic. Wtedy zapaliła mi się czerwona lampka i zaczełam szukać innego neurochirurga.. Pod koniec września pojechałam na prywatna wizyte, a po 3 tyg byłam już po operacji. Leżac w szpitalu- 2 dni po operacji dostałam sms że operacja na ktora czekałam 5 m-cy sie nie odbedzie i ze jak mam ochote to moze ona byc styczen/luty.
Nie ma co czekać, trzeba walczyć o swoje zdrowie.
Zastanawiam sie czy moge pomału robić ćwiczenia izometryczne. Co o tym myslicie?
Pozdrawiam wszystkich
gość
30-11-2012, 11:13:52

witajcie...
ehhh i po imprezie, dzisiaj dzwoniłam i mało mnie nie trafiło...po takim czasie gadania o terminie rezerwacji łóżka itd.... przykro mi ale nie widzę mozliwości by można było operacje przeprowadzic nie mamy srodków
to po jakiego mi zaznaczył tego 5 grudnia w kalendarzu.... w tym czasie mogłam gdzies indziej pytać a tak to 2 mies w d....
kasiek a ty skąd jesteś? jakiego lekarza miałaś?
ja te całe swoje podchody w szpitalu w ligocie robiłam tak ze jak jest ktoś kto tam też na pewny termin czeka to niech lepiej pod drzwiami waruje
Wtajemniczona
30-11-2012, 11:38:54

zdubowano
Wtajemniczona
30-11-2012, 11:38:54

Ja jestem z Suwałk, ale po swoich czekaniach zdecydowałam sie na wizyte w Warszawie u dr Andrychowskiego którego polecił mi fizjoterapeuta z Łomży. Naprawdę polecam, warto było te 300 km w jedna strone jechac. (Aktualnie 4 razy już bylismy w wawie - kolejny raz po nowym roku na kolejną kontrol)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama: