Reklama:

DYSKOPATIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO A OPERACJA (29017)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

Forumowicz
01-11-2012, 08:20:37

Witam WSZYSTKICH BOLESNYCH.Co do szczepionki to wczoraj dzieki lek. 1-go kontaktu pani zaczekała na mnie i mam 1 szczepionkę a, co do kolejnych to jest wersja dla sytuacji przed operacja nianowicie 1 szep. nastepnie za szedem dni 2 szczep. i za dwadziescia jeden 3 szczep. I to mam zastosować.Bogusia mam koparki i inny sprzet budowlany.Co moge powiedziec wiecej to kiedy miałem atak bólu przez 6 godzin to ż ona widziała i slyszała to najgorsze co moze być to niemoc powiedziala mi po tym jak mi zelzało.Poza tym niemoc jest tym na co niemamy najmniejszego wpływu.Zatem skoro nic niemożemy z tym zrobić powinniśmy się pogodzić.Zamartwianie się o takie żeczy bardzo żle wpływa na nas.-na to nie wpadlem sam wiem to z tego forum , i to że trzeba poznać ból.Miałem rozmowę telefoniczną z neurochirurgiem,już niechce mnie leczyć zachowawczo, pochwalił za wytrwałość poza tym jestem na liście pilnych i niemam konkretnego terminu a i mam dzwonić za tydzień-i na to też niemam wpływu.piotr
gość
01-11-2012, 09:47:23


Co do ruchomych, przesuwania się ich, tego, że są słabsze, itd...Nie znam się, badań nie robiłam, niczego takiego nie usłyszałam ani nie przeczytałam, jak są jakieś artykuły to proszę o link...
Mam znajomych są przeciwnikami szczepień ochronnych i swoich dzieci nie szczepią na NIC. Mimo, że 1 z nich jest nosicielem żółtaczki zakaźnej, nie szczepią bo naczytali się artykułów o szkodliwości szczepień...pytam ich a ile artykułów przeczytaliście zalecających szczepienia??? cisza...
Podobnie jest z wieloma sprawami, im więcej się naczytamy przeciw, tym więcej trzeba też czytać za, by móc sobie wyrobić zdanie. Nikt nie wie co jest za zakrętem, nie przewidzimy czy nasz implant podczas urazu się zniszczy czy nie...stosujemy się do zaleceń ogólnych (na miarę naszych osobistych "wytrzymałości") i chyba tyle możemy...
mojej mamie przesunęły się dwa implanty sztywne na lewą stronę mimo tego że 4,5 m-ca całą dobę była w sztywnym kołnierzu...nigdy nie pracowała też już po operacji, raczej sama sobie tego nie zepsuła...A cioci pękła część od tytanowej protezy biodra, która miała 20 lat wytrzymałości w testach, pękła po pół roku
To tak mi chodziło po głowie....
pozdrawiam serdecznie.
Forumowiczka
01-11-2012, 10:50:05

pawik 2012-11-01 10:47:23
Co do ruchomych, przesuwania się ich, tego, że są słabsze, itd...Nie znam się, badań nie robiłam, niczego takiego nie usłyszałam ani nie przeczytałam, jak są jakieś artykuły to proszę o link...
Bogusiu nie przeczytasz takich artykułów na linku w internecie bo one nie są dostępne w ten sposób. i w ogóle nie ma sensu takich rzeczy czytać, bo to jest wiedza dla lekarzy a nie dla nas.
My sobie z taką wiedza nie radzimy psychicznie. Ja przez swoją dociekliwość dotarłam do artykułów medycznych podsumowujących efekty leczenia implantami (akurat sztywnymi) i jestem na siebie WKURZONA maksymalnie że tego szukałam. Bo w takich artykułach opisane są wszystkie możliwe powikłania i ja teraz o tym myślę. Myślę np. z tym, że implanty zagłębiają się z czasem w kość i potem może dojść do kifozy tam gdzie był zanik lordozy i rożne inne straszne rzeczy i ......... po jaką chol......ę to czytałam?
Bardzo dobrze podsumowałaś, że tytanowy implant który miał mieć trwałość 20 lat pękł po pół roku - pewnie inny, który może mieć 5 lat może sie okazać trwałym na 20 lat - rzeczywiście nie wiadomo co się stanie i nie ma co tego analizować.
Na wizytach u lekarzy jesteśmy jednak karmieni wybranymi przez nich informacjami zgodnymi z poglądami tego akurat lekarza i przez to niechcący trafiamy w świat sporów medycznych.
trudno
Miłego dnia !
Asia
Forumowicz
01-11-2012, 11:46:36


Ja na przerwie obiadowej między cmentarzami muszę wtrącić moje 5 zł
Ja myślę ze nie ma sensu rozpatrywać w kategoriach sztywny lepszy!!!! nie bo ruchomy!!!!!!
Jeśli jest prawidłowo wykonany implant i dobrze skrojony pacjent plus odpowiednio zastosowana higiena zdrowia pooperacyjnego wsłuchiwanie się w swoje ciało oraz dobrze dobrana rehabilitacja powinno być dobrze a przynajmniej na tyle by móc funkcjonować na tyle dobrze by nie sprawiało to żadnych kłopotów a to już sukces !!!!!!!!!!!!!
Bogda tak jak pisze Zosia jest dzień lepszy i gorszy paskudny i piękny tak tez to się ma do naszego zdrowia dzień dniowi nie równy przy częstym i przewlekłym bólu często popadamy w deprechę a zwłaszcza w dni kiedy częściej odwiedzamy groby to raczej normalne że nasze myśli wszystko widzą na czarno szarość jesieni tez ma to do siebie gdyż mamy krótsze dni to wszystko składa się na nasz stan emocjonalny i jak w mantrze trzeba powtarzać jutro będzie lepiej i bez podtekstu (lepiej nie mówić To błąd)
Pozdrawiam
ks Janusz
Forumowiczka
01-11-2012, 13:46:46

a ja coś przez przypadek znalazłam:
zobaczcie - ćwiczenia na dyskopatię i w dodatku jednym z autorów jest dr Łątka - znany neurochirurg z Opola:
http://neurochirurg.igabinet.pl/data/user_files/poradnik.pdf
miłego oglądania.
Asia
gość
01-11-2012, 15:26:43


Ja wtrącę swoje 100 zł, Memento mori
============
Epitafium na nagrobku kierowcy Formuły 1:
"Narodził się i umarł z powodu pękniętej gumy"
============
Śmierć przychodzi z chwilą gdy człowiek się rodzi
ir
========
krak62
Początkująca
01-11-2012, 20:50:32

Kochani piszę dopiero teraz bo nie było mnie cały dzień Asiu masz rację Może nie powinnam tak bardzo brać sobie do serca słów neurologa Może on się myli Choć płytkę oglądał ale nie jest napewno takim specjalistą jak neurochirurg Sama próbuję sobie tłumaczyć że skoro nie czuję się gorzej to nie powinno być aż tak żle ale niestety jak już ktoś zasieje w nas to ziarno niepewności to ono mimo że niechciane to i tak kiełkuje Będę się jednak starać żyć dalej aby nie zwariować Tak jak pisałeś Janusz ta szara smutna pora roku też mnie przygnębia Muszę poprosić swoją wnuczkę aby namalowała mi kilka kolorowych obrazków to może zmieni mi się nastrój Pozdrawiam serdecznie Bogda
Bogda
Początkująca
01-11-2012, 22:55:42

Witajcie
chciałabym się wypowiedzieć na temat który implant lepszy ruchomy czy sztywny.
Jeżeli chodzi o mnie to ja zdecydowanie walczyłabym o ten ruchomy. Komfort poruszania szyją bez ograniczeń jest kryterium nie do podważenia. Oczywiście implanty ruchome zarastają u wszystkich , tylko oczywiście w różnym czasie. Dr. Łątka z Opola, który obok dr. Pieniążka jest rekordzistą w zakładaniu implantów ruchomych twierdzi że jest to metoda zbyt młoda na świecie, ( w Polsce od 2004r pierwszy raz zamontowano implanty ruchome), aby fachowo wypowiadać się na ten temat. U jednych zarastają po 5 latach u innych po 6 , ale zarosną na pewno. Jednak ruszanie szyją bez ograniczeń nawet przez 5 lat po operacji to przecież kawał czasu. Problem polega na tym , ze te ruchome nie są dla wszystkich. Muszą być w miarę zdrowe kręgi , tzn bez osteofitów i zwyrodnień aby dało się założyć taki ruchomy implant i spełniałby on swoją funkcję przy użytkowaniu tzn nie powodowałby bolesności przy poruszaniu szyją. Bo jak wiadomo osteofity czyli dzioby kostne mogą drażnić korzenie nerwowe i wtedy taki ruchomy implant jest koszmarem a nie dobrodziejstwem.
Co do wrastanie implantów tytanowych w kość, jest to prawdą, zdarza sie to calkiem często gdyż tytan jest twardszy niż substancja wypełniająca trzon kręgu i po prostu się wbija w miękką powierzchnię. Dlatego wynaleźli implany sztywne z tworzywa sztucznego , np. weglanowe które są lżejsze od substancji wypełniającej kręgosłup i bezpiecznie sobie leżą między kręgami lub w ogóle są implany rozpuszczalne, które po wytworzeniu kości, po kilku miesiącach są wchłaniane przez organiżm. I takie implanty są dużo droższe od tytanowych i myślę, że trzeba o nie trochę powalczyć w szpitalu u operatora. Oczywiście nie każdy szpital takimi dysponuje.
W ogóle uważam że implanty tytanowe sztywne to już przezytek i powinny byc całkowicie zdominowane przez te z tworzywa sztucznego.
jezeli chodzi o przesunięcie implantu sztywnego to oczywiście nie dotyczy to implantów z tworzywa bo one całkowicie obrastają kością, a te tytanowe niestety nie zawsze i dlatego mogą się przesunąć.
Forumowicz
02-11-2012, 09:45:56


Lidia2 pewnie masz racje lecz jeśli chodzi o wszystkie nowości są jeszcze w fazie badawczej nie wiele osób pewno by chciało zostać królikami doświadczalnymi . tak jak sama piszesz po 5-6 -ściu latach implanty sztywnieją tak samo jak sztywne i jak wiesz są one całkowicie zrobione z stopów metalowych i równie dobrze i one mogą się zapadać tak naprawdę jest ciężko doczytać w opracowaniach jaki wpływ maja te implanty pewnie doczekamy się kiedyś tego aby poznać ewentualne powikłania po wstawianiu takich cudów jak wiadomo każda operacja niesie z sobą ryzyko jak i uwarunkowania poszczególnego pacjenta. Trochę to przedstawiłaś na zasadzie mercedes który każdy chciał by posiadać czy maluch ciasny (ale własny ) i chyba nie o to chodzi głównie o fakt dobrego komfortu pacjenta i jego samopoczucie oraz że to lekarz powinien wiedzieć jaki wpływ i jaką pomoc dla danego człowieka przyniesie proponowany implant .
No i obyśmy zdrowi byli i piwo przy grillu pili
Pozdrawiam
ks Janusz
Początkująca
02-11-2012, 18:21:03

Zanzibar zgadzam się z tobą na pewno w tym ze nie tak wazne co tam mamy ale jak sie z tym czujemy.
Ja mam wmontowany implant sztywny polimerowy, wszystko pięknie wykonane, tak kazdy neurochirurg mówi, a ja czuję się nie najlepiej i wciąż szukam przyczyny.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: